Powidła śliwkowe to jest to!!!,lekko kwaskowe mniam do naleśników,ciast super!!!!
I po co ci tożeby kusiły zimą!!!!!
Pozdrawiam
Powidła śliwkowe to jest to!!!,lekko kwaskowe mniam do naleśników,ciast super!!!!
I po co ci tożeby kusiły zimą!!!!!
Pozdrawiam
Ja to łyżeczką ze spodeczka...![]()
, tak do herbatki, albo po śniadanku
![]()
Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
Nowy kącik: https://forum.jestemfit.pl/odchudzanie-40-stce/73-juz-prawie-zapomnialam.html
Cebulowa droga do Szczypiorowa
Ojej,.... uwielbiam powidła śliwkowe, takie własnej roboty,... ale ja nie mogę łyżeczką ze spodeczka, bo jak już zjem łyżeczkę to od razu cały słój połykam
,... rety już sie ślinie na samą myśl!!!,...proszę mi takich pokus nie robić - toż ja na diecie mam być
Buziole kusicielko
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
pokrzywko ja też uwielbiam powidła......
Pozdrawiam
Bleeee.... ja nie lubie powideł i innych słodkościWyjatkiem są knedle ze sliwkami, dziś troszke podjadłam
Niestety
Buziaki..........
![]()
Mnie też nie udało się wam skusić.
Powidła nie wątpię na pewno przepyszne - ale mnie to nie rusza.
Ja jestem czekoladomaniak.
POKRZYWKO dobrej nocy
![]()
Czesc Pokrzywka. Ja natomiast uwielbiam swoje przetwory z borowki amerykanskiej. Mam nadzieje jechac w ten weekend nazbierac ilosci duze. Zamykam te pysznosci w sloiczkach z dodatkiem tylko odrobiny fruktozy i soku cytryny. Pozniej to juz tylko samam przyjemnosc konsumowania przez cala zime. Dodaje do owsianki, bulek wlasnej roboty, nalesnikow itp. itd.
Pokrzywko, dalej działasz w kuchni?...
Muszę przyznać, że dżemiki mnie tak bardzo nie nęcą, za to robi to chałwa, lody i ciasta.....![]()
No cóż, myślę,ze przetwory ze wszystkich owoców są cudownej pychoty- specjalnie pisze tak niegramatycznie,zeby podkreslić dramaturgię faktu, iż bedąc na diecie musimy im powiedzieć zdecydowane NIe. jaka szkoda. Ale rób je kochana dalej, bo wyjdziesz z wprawy, ja robię, bo robię coś co roku, bo jak większość dziewczynek tak zostałam wychowana, bo muszę coś zgromadzić na zimę, bo to taka tradycja, bo jak nie mam, to czegoś mi brak,i czuję sie niespełniona. To jest podświadomość. Zapasy dżemików, powideł mam przynajmniej sprzed 4-5 lat( co roku przybywa, niewiele ubywa). W tym roku wylamałam się zrobiłam tylko konfiturę z truskawek( niewiele) na smaczek i soki dla dzieci do szkoły.Pozdrawiam serdecznie. W ten spsób właśnie sie rozgrzszyłam i jestem swiadoma decyzji o nierobieniu przetworów( no prawie) bez wyrzutów sumienia.pa, pa A wszystko top jedno powidło.![]()
TU MNIE łATWIEJ ZNALEŹĆ Na nowej drodze życia z ........dietką!!!!!! - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Ja właśnie mam Tamirko taki mus, taki wewnętrzny imperatyw. Jeśli nie robię w lecie przetworów, to zaraz mi się jakieś wyrzuty na sumieniu pokazują i psują mi humor.
Aio, chałwa i ciasteczka to mnie necą zimą. A lody czasem zjem, ale dopiero od dwóch lat, bo przedtem ich wcale nie lubiłam. Patrz jakie te nasze smaczki bywają różniste.![]()
![]()
Anise, a gdzie Ty zbierasz te duże ilości takiej borówki ? Czyżbyś jeździła za ocean?
Bożenko, nawet mi o czekoladkach nie przypominaj, bo bombonierka obok mnie może być tylko pusta.![]()
Izabelllko, a czy ta odrobina kwasku w każdym takim knedelku Ci nie przeszkadza? Ja właśnie przez to nie jadam knedli ze śliwkami.
Oponko, Poziomko, Urszulko , moje wspólniczki w smaczku powidełkowym, cieszę się, że mnie rozumiecie![]()
![]()
![]()
Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
Nowy kącik: https://forum.jestemfit.pl/showthread.php?t=73
Cebulowa droga do Szczypiorowa