Chyba jak mnie sie opiernicza za brak kawy to leci w kosmos :mdr::mdr:
A ja po jablka pojechalam, nie bylo mnie 6 godzin :p
(_)> (_)> (_)> (_)>
Wersja do druku
Nutka, przepisów na majonez jest dużo, ale napiszę ci na taki, który ostatnio robię, bo jest błyskawiczny . Można go trzymać w lodówce do około tygodnia, ale nie ma sprawy, jeszcze nigdy tak długo u mnie stał :oops: Tylko warunek, koniecznie w malakserze lub blenderem trzeba robić, nie wiem, czy zwykłe widełki miksera dadzą radę. Olej tłoczony na zimno - jak najbardziej ! Czyli : jedno jajko (żółtko + białko) po wyparzeniu skorupki wbić do malaksera, dodać całą łyżeczkę od herbaty musztardy (jaką lubisz, u mnie najlepiej sprawdziła się sarepska), 1 łyżeczkę od herbaty drobnego cukru, pół łyżeczki od herbaty (można 1/3 łyżeczki, tu musisz już wg. SWOJEGO smaku wyczuć) soli, 1 łyżkę do zupy soku z cytryny. To trzeba wymiąchać i (ciągle malakser chodzi ) wlewać olej, około szklanki, ale tu już musisz pilnować, ma mieć taką gęstość, jaką chcesz, chyba najlepiej BARDZO gęsty :mdr: Nie musisz pilnować, żeby składniki miały tę samą temperaturę, robi się szybko, jeszcze nikomu się nie zważył, a już sporo osób według tego przepisu kręci. Pod koniec kręcenia próbujesz i EWENTUALNIE dodajesz sól, pieprz, rozgnieciony czosnek, koncentrat pomidorowy, ajvar, zioła, czy co tam chcesz. To znaczy, do pierwszego nie radzę nic dodawać, musisz wczuć się w smak. Jak jesteś zainteresowana, to mogę jeszcze podać przepis na majonez na mleku sojowym, bez jajka, ten już do miesiąca w lodówce ustoi. Ale jego robię rzadziej, wiadomo, jajka są zawsze, a mleko sojowe muszę specjalnie kupić. I to nie każdy rodzaj się nadaje.
Anoolka ! SZEŚĆ GODZIN ?
Jabłka SAMA zrywałaś i robiłaś cydr, czy co ? :winktongue:
Goda, zadatku nie musiałam dać, więc kasy nie przysyłaj. Na miejscu wyliczymy, ile na kogo, na sześć osób do podziału będzie za całość chyba 860 złotych to ok. 140 zł na łebka, jak ZNAK ZAPYTANIA dojedzie to będzie mniej, w zależności od tego, ile nocy będzie, bo pisała, że może w sobotę przyjedzie. Euro może być, czemu nie, według aktualnego kursu przeliczymy :confused:
Megi, też się dołączę do chóru zdziwionych . Rosół z zimie skisł ? Mój żółwik też nie chce siedzieć w terrarium, łazi, gdzie chce. Spać najlepiej lubi w takiej ciasnocie między wanną a szafką w łazience.
Ano wstapil do piekiel, po drodze mu bylo!
Kolezakna po drodze mieszka, kawe wypic trza wreszcie bylo bo jesli pamietasz, na wigilie mnie zapraszali.
No i przyjechala inna kulezanka z mezem.
Byl rosol!!! ROSOL w upal ale tamci chcieli, Nina zrobila....
I 6 godzin nie wiadomo kiedy minelo!
i obiadu robic nie musze :winktongue:
Nawet paczki domowe byly, przyznam 3 pozarlam. Ale dlatego ze jeden byl oszukany, nie mial marmelady!!!
A jaki pyszny cytrynowy lukier...
PACZKI domowe to same pyszności ! :rofl:
Nie pamiętam, którzy zapraszali :confused:
Oj, tacy w sasiedniej dzielnicy mieszkaja... dosc dlugo z Nina gadalam, to bylo dzien przed wigilia.
Kiedys pisalam o Zbyszku ze tez zlota raczka....
A jeszcze dwa poczki dostalam "na droge" :winktongue::winktongue::winktongue:
Witam .
Wszystko przeczytalam .
:DUśmialam się z przekomarzania Anoolki i Mani ,najlepsze było na końcu,ładne kwiatki.
Yoana za przepis dziękuje ,i prosze o przepis z mlekiem kokosowym i jakie mleko ,bo faktycznie sa różne . .
Wczoraj piekłam pasztet ,tego wyszlo mi sporo .....smaczny .Poprosiłam J żeby mi pomógł zjadać :)
Zagosci na stałe. Wypróbuję tez inny.... z selera.
Bońcia,wspołczuje ,nie lubie takich sytuacji ,ale mam nadzieje że wszystko ułoży sie pomyslnie .
Sagus ,tez nie cierpie takiej pogody .My najbliżej siebie mieszkamy ,to pogode mamy podobna :)
Wczoraj mieliśmy wieczorem rodzinne spotkanie w restauracji ,podano mi przepyszny deser ,maja super kucharza ,ten to nawymyśla...... i jak pięknie na talerzu ,prawdziwe dzieło!:)
Milo było z rodzinka ,na wynos dostalismy sporo rożnych piw ,nowości zagranicznych...
Zapomnialam .....,1 wrzesnia zieć bedzie obchodził urodziny ,a mnie nie bedzie ....trudno.... musi wybaczyc .
Wszystkim Kruszynkom Milej niedzieli:love:
Nuta, mleko SOJOWE, SOJOWE , SOJOWE ! :rules: Mleko sojowe BIO NATUMI, z innym może się rozwarstwiać, znajomej tak się zrobiło.
Kokosowe absolutnie nie, chodzi o zawartość białka w mleku. Ta jak czerwona ciecierzyca :mdr: