Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

Krysiu :love:
Jak to mowia - lepiej pozno niz wcale.
Imieninowe serdecznosci przesylam.
Niech troski i kiloski spadaja jak jesienne liscie!
:party::cocktail::drunk:http://emotikona.pl/emotikony/pic/0vishenka_33.gif


Załącznik 44063

Załącznik 44064
Krysiu w tym zabieganym dniu skleroza mnie dopadała.
Dużo zdrówka i radości z dnia codziennego!
Niech się spełnią Twoje marzenia!

Dziekuję ślicznie wszystkim za życzenia i piękne kwiatki, składam też życzenia zdrowia szczęści i pomyślności wszystkim Bożenkom

trochę słodkości do porannej kawki zostawiam

Załącznik 44065

Rozpusta totalna na forum odchudzaczek , tyle smakowitości ze slinotok mnie dopadł i zaraz klawiatura popłynie , ale forum mało liczne a w jeden dzien tyle Solenizantek miłych .Wielkie dzieki za piękny poczestunek
Optus no mam nadzieję ze piekne słoneczko i do Ciebie doszło bo jak pojechalismy na działeczke to było cudnie i nawet troche posiedzielismy na powietrzu a po powrocie nastepne siewy uskuteczniałam w uprazonej ziemi , licze ze moze teraz siewki bedą ładniejsze , tylko juz nie mam gdzie stawiac tych doniczek, dzis to na zdjetej pokrywie od kuchenki gazowej poustawiałąm a całośc na podłodze w pokoju , masakra .
Nutko przecie jestes na fejsie a dlaczego nie zainstalowałas mesengera bo wtedy wsio mozna słac i gadac na dodatek .
Anoola no moze i Ty wreszcie zaczniesz spac jak człowiek i w czarna noc nie bedziesz mnie budzic :D No przecie to norma ze ganiam na działke i czyszcze i robię a potem płaczę ze pomarzło ale owsiki w d.. mi nakazują czyscic wczesnie działke i nie ma na nich siły , ale jak dzis donice z bratkami bardziej wyeksponowałam to az serce sie radowało .Ot stary durak ze mnie .

Obiecuja ze ma padac. Dobrze, podlalam tylko kfioty pod dachem… Ale czy to pierwszy raz obiecuja deszcz? Pada, co by nie ale nie nad moim zielonym! Znaczy teraz zoltym! Trawa jak siano! Ale czy ja Mania zeby sie przejmowac drobnostkami?
Bonusia smacznosci wystawila, ze o Optusiowej Pavlowej i Krysi ciasta nie wspomne, i jak tu sie odchudzac?
Mania no wlasnie – malo nas, malo nas do pieczenia chleba (pamietsz z dziecinstwa? Czy juz sie stara i wredna urodzilas?) a solenizantek jak “mrowkow”!
Ha ha, juz dobre spanie minelo, dzis przed 5 obudzilam futrzaka. A zasnelam pozno bo tak mnie plecy bolaly. Konska poszla w ruch a juz rano oznajmilam Ani ze nie ma to tamto, przyjezdzam! Pochmurnie ale my nie z cukru, jakby co, parasole w samochodzie mam. Nie moge siedziec i wygniatac kanapy, plecy chca pochodzic http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif na szczescie Ania chce cos ze mna obgadac wiec tez gotowa na marsz!

Anulka lurą z rana musiała się zadowolić. Ale już pewnie pojechała dać plecom pochodzić, więc zastawy nie wystawię.
Maniu - no aż dziw, jak szybko chmury się rozwiały i słoneczko wylazło. Pięknie ciepło było - więc miło się jechało.
Na pewno roślinki Ci się za staranie odwdzięczą i już żadna zgorzel ich nie dopadnie.
A że zabierają dużo miejsca w chacie... trudno. Jak chcesz mieć dżunglę na działce - to musisz się teraz pomęczyć.
Ja do siania przystępuję w sobotę... ale coś za dużo tych robót na sobotę zostawiam, może się na niedziele przeciągnie.
Na szczęście - nawet jak będzie brzydka pogoda, to mi nie będzie przeszkadzać.

Czy w tym kangurowie zawsze musi wpadać z jednej skrajności w drugą? Przed "chwilą" marudziłam ze susza a teraz wszystko płynie! Moze mój dom przepłynie w lepszą dzielnice? Bliżej wielkiej wody?
Ajska galotkami trzęsie bo aniołki mocno w kręgle grają. I tak futrzak ma szczęście że nie było burzy jak byłam poza domem.
Spacer był udany, niestety bez pifffka bo z tymi tabletkami nie wskazane. Ania solodarnie też o suchym pysku zakończyła spacer :) ;)

Piłki golfowe leciały z nieba. Nie z mojego bo wiadomo, Babajagowo ma pogodowe szczęście.
Ale pioruny waliły równo!!!!
Na szczęście grające w kręgle aniołki zrobiły sobie przerwe na kolacje i Ajska w mamusinej opiece odwarzyła sie wyjsc na soisiu przed spaniem.
Mam nadzieje że tam, w niebie, też obowiązuje cisza nocna!

Mania dziś zalozyłam inne buty z nowymi wkładkami. Jakiem księzniczka na ziarnku grochu, pod podeszwami, na piętach mam pęcherze!!!!!!! Buuuuu.

Normalnie w pracy rycze.Dostałam wiadomość od syna mojej bardzo dobrej koleżanki, że jest ciężko chora!
Bardzo mądra kobieta..nie dawała sobie rady z samotnością. .nie wiem jaka jest
przyczyna choroby.Jest mi strasznie źle!

Zapłakany świat za oknem ?
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/i...ANOiXXZ7bfvbOy
kawa za to kolorowa !