Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Bonusia pewnie by bylo jakbym miala kilka, ale nie za duzo znajomych na emeryturze. Zawsze cos razem mozna wymyslec.
Z kiloskami tak juz jest, jak sie czlowieka uczepia to nie ma zlituj, nic nie pomaga chyba ze drastycznie jak Mania lub jeszcze gorzej - jak Yoana.
Z Ajska beda klopoty, beda coraz wieksze. Niby wiem a zal doope sciska! :cry:
Opty, Mania ma goscia, Okupanta wiec pewnie tak szybko tu nie wpadnie. Chociaz czy Okupant to gosc czy domownik??? Poza tym kumpel M to co ONA sie tam wdzieczy zamiast nam tu pisac?
Babskie? To pewnie ja bede dama Kameliowa. Kamelie mi rosly pod oknem w stodole a puszczalska tez swego czasu bylam :rofl:
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Optus no własnie 9 tka to dla nas premiera juz sie ciesze na nowe odcinki bo stare to na pamiec znam :D a i tak dalej ogladam bo tv juz prawie zupełnie nie ogladam .No to jestesmy wstepnie umowione na srode .Ciekawe czy Cie tak wypuszczą z tej roboty :(
U nas tez dzis wrednie zimno i waliło gradem i mokrym sniegiem , paskudnie ale nawet ciepłe rekawiczki dzis ubrałam wiec nie marzłam na działce a i na gimnastyke maszerowałam .
Anoola no wyobrazam sobie jak tam takie gaduły sie spotkały to reszta towarzystwa do głosu sie nie dopcha
Bonusiu mi tez waga stoi uparcie ale juz nie martwie sie tym bo i tak zwaliłam sporo sadła z siebie .Podrzuc adres bo nie wiem kiedy bede wywalac barwinek .
Yoanka akurat ja nie jestem wielki entuzjasta zioł , mam tego troche na ogrodzie a zeby wykorzystac to nie bardzo , bardziej mi na urodzie ich zalezy a nie na zapachu czy smaku .Ale czosnek niedzwiedzi pilnie uzywam wiosną hihi a kozłek lekarski tez mi rewelacyjnie rosnie na całej działce , jeny jaki piekny . moze slubnemu aplikowac albo tojad mocny tez by sie nadał i to konkretniej :D
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Mania, czosnek niedźwiedzi też bardzo lubię, ale też świeży, suszony smakuje zupełnie inaczej. Jestem bez szans na uprawę ziół . . . Kupuję w doniczkach, ale to do szybkiego zużycia, nie chcą rosnąć.
Te, DAMA, a właściwie to czemu nie masz teraz kamelii ?
Gardło mnie zaczyna boleć. I chrypę mam. I wcale mi się to nie podoba.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
A tu jeszcze 4 godziny w robocie. Chyba czas zacząć się leczyć . . .
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Cytat:
Zamieszczone przez
yoanna1964
Te, DAMA, a właściwie to czemu nie masz teraz kamelii ?
Bo mi sie z gardenia pomylilo! Moge byc dama gardeniowa :rofl:
Ja tez mam jakas kluche w gardle ale to cos jakby mi tam sie zrobilo, cholera czy to dlatego ze wiecej mam czasu?
Przeciez nie mam zamiaru w poczekalniach go spedzac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mania??? Jakie gaduly? A jak Ty mnie dorwiesz to co? Dwie godziny najczesciej mijaja....
2 załącznik(ów)
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Jakby sie kto pytal....
to
DZIS SA URODZINKI MOJEJ PSINKI!!!!
13, czyli po kangursku - weszla w zycie jako nastolatka!!!
THIRTEEN Teenage, nastolatka!
Wiele ze soba przeszlysmy i wiele jeszcze przejdziemy... i jest mi bez roznicy czy dobre czy zle chwile, wazne zeby DLUGO!
I bez bolu dla niej.
srednio operacja na rok, chyba starczy dla tak cudownego pieska??? Boze, miej litosc!
Załącznik 44174
Załącznik 44175
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Pewnie że starczy !
Ale nie myśl o najgorszym...
Kawa na dzień dobry - miała być z kamelią
http://1.bp.blogspot.com/-T1KHrkh-X2...kwiaty053S.jpg
ale to mi na różyczki wygląda.
Ale też ładne - miłego dnia !
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Mimo przymrozku rano - dalej dzień był bardzo słoneczny i chyba ciepły ? Nie wiem, bo go nad papierzydłami przesiedziałam.... Ale od kwietnia - wolność !!!
Jeszcze tylko w sporadyczną pomoc sie wpuściłam - ale już bez przesiadywania godzinami. Dobrze !
Yoanka - gardło przeszło ? Pewnie musiało - bo maratony tego wymagają...
Maniu - też mam tak z ziołami... jedynie bazylia jest często skubana, i koperek, dopóki zieleniutki. A inne... to malutko.
Jak to nowa seria programu - to muszę miejsce na nagrywanie zrobić. Też się cieszę !
A co Ty kozłkiem straszysz ? Przecież to lekarstwo ? Aaa, na zasadzie - że każde lekarstwo jest trucizną ? Oj, oj !!!
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Dziekuje Opty za kawe.
Jubilatka dluzej pospala wiec i ja pozniej wstalam.
I tak o jubilatce...
Ty przyszłaś jak pierwsza letnia noc
i wniosłaś pogodę w me dni
więc każdy odkryty szczęścia ląd
imieniem zwałam twym...
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Długich lat dla Ajski!
To w końcu się obie Anoolka wyspałyście.
No to fajnie Optusiu,że tylko do kwietnia nad papierami posiedzisz a nie długo tak non stop..
Ja mam zamiar też sobie posiać różnych ziółek ale to z myślą o córci bo jest ich wielką zwolenniczką.
U mnie też w nocy było zimno tak koło zera!
Kuzynka mi zadzwoniła bo ukochany piesek członek rodziny odszedł na białaczkę..zdecydowali się na transfuzję krwi ale nie doczekał.
Fajny był taki kudłaty bielusieńki ale rasy nie pamiętam..