Anoola samych zdrowych dni dla Ajski
A to przecie Ty ze mna tyle gadasz bo ja zwyczajowo małomowna osobka jestem i tylko słucham co Ty mowisz :P
Optus no sporadycznie to mozna porobic ale co za duzo to nie zdrowo , ilez mozna siedziec nad papierami jak w iosna idzie i kwiatki kwitną ,No własnie sa osoby co tak zachwycają sie ziołami ale jakos mi to ganc pomada i kupuje najczęściej pod kątem koloru lisci czy kwiatow bo one zwyczajowo piekne kwiatki mają .U nas dzis w poludnie całkiem ładnie było i nawet kolezanka z mezem nawiedzili nas na działce i nawet juz kawkę wypili znaczy było całkiem przyjemnie pogodowo .
Bonusiu u nas nawet kilka stopni na minusie było i juz sie bałam ze mi magnolie zmrozi ale jednak brazowe szmatki nie wisiały wiec jakos udało sie przezyc .
Yoanka ja tam nigdy nie suszyłam czosnku niedzwiedziego a on rozrasta mi sie na rabatce niesamowicie wiec cala wiosnę do surowek na smaczek na działce skubię a i całkiem fajne białe kwiatuszki są .No prawda taka ze niby ogrod jest ale i tak wsio na surowki ciagne z rynku A czosnki własciwie sa ładne krotko bo im szybko zamierają liscie ale cebulki sa zywe i na drugi rok wyrastają wiec jak masz w donicy to wysadzaj do gruntu i bedziesz miałą swoj z ogrodu a na dodatek Ci sie rozrosnie , Tez na poczatku myslałam że nie przyjął mi sie i padochł ale na nastepna wiosna wsio sie wyjasniło i teraz juz mam łanik rozrosnietego czosnku .