Jakaś tajemnicza okazja??? Więc z lubością poprzeszkadzam.... :mdr:
Wersja do druku
Jakaś tajemnicza okazja??? Więc z lubością poprzeszkadzam.... :mdr:
Anoola a co ja mam zdradzac dlaczego Ty sie masz narąbać w koncu to wczoraj ja sie przyznawałam jak mnie poczta piknie potraktowała i zwrociła za przesyłkę co do Ciebie nie doszła hihi a że ta przesyłka do Ciebie dzis doszła to juz inna para kaloszy i ze mozesz handlowac teraz wkładkami do butow i na dodatek masz badziewiaka :D Fakt kino niesamowite z ta przesyłkę i tak mi sie wydaje ze do lizbony poszła przesyłka zupełnie inna tylko doczepiono do niej numerek Twojej .
No butow teraz masz duzo m to bedziesz miałą w czym nad oceanem spacerowac :D
Hihi pokaz jaka pikna skrzyneczka doszła .
Grazynko moj syn nie jest dokładnie zdjagnozowany i okresla sie to zespołem psycho organicznym a w praktyce to jest mentalnosc w niektorych sprawach 6 latka z przebłyskami na wiecej ale skonczył tylko szkołe zycia a potem WRZ a obecnie na projekcie aktywizacji zawodowej cos tam pracuje .
No na temat traktowania to moge duzo gadac ale akurat jak mnie durna urzedniczka zle potraktuje to mam okazje sprowadzic babę do poziomu i w dawnych czasach czesto mi sie zdarzało przeczołganie młodszej referentki pod biurkiem ale juz od dawna nie mam okazji na wyszumienie sie bo z urzedami juz mało mam do czynienia bo juz syn ma orzeczenie na stałe .
Optus wczoraj Ciebie wywalało a mnie dzisiaj , dzis na gimnastyce to pot po d.. mi płynał ale juz tylko w tym sezonie 4 gimnastyki i do jesieni przerwa , pasi mi to bo w upały nie lubie ćwiczyc a pozatym wolę na ogrodzie siedziec .
Dobry wieczór Kruszynki!
Annolka to pierwsza okazja na pijaństwo to zwrot za przesyłkę,która do Ciebie nie dotarła ...tak?
A ta druga to pomysłu żadnego nie mam!
Może Mania napisze bo Ty taka bardzo tajemnicza jesteś!
Annolka tak tu jest od dawna dużo czytających a piszących mało..pewnie w tych czytających jest i Saguś i Goda i Megi.
Szkoda,że tak dziewczyny milczą!
Grażynko bardzo fanie się Ciebie czyta tak samo jak Anoolka piszesz jak my to określamy..jak Konopnicka!
Maniu te Twoje badziewiaki są śliczne..ładniejsze zapewne niż były nowe!
Moje hiacynty co dostałam na dzień babci od wnusi też wsadziłam do ziemi...mam nadzieję,że na drugi rok pięknie zakwitną.
Lubie też ich zapach!
Wczoraj i dziś po pracy do wieczora pracowałam w ogrodzie i mam zamiar jutro 1 maja świętować tez w ogrodzie!
Posiałam też trochę warzyw i zszokowana byłam nasionami kalarepy ...opakowanie torebki olbrzymie a nasionek...15 szt!
Podobnie z buraczkami tych podłużnych było sporo ale okrągłych tak maluśko,że jeszcze z 3 paczuszki muszę dokupić!
Optusiu zawsze będę pisać o Reksiu bo to takie cudne stworzenie...normalnie radość rozpiera jak się z nim przebywa.
A wybredny w jedzeniu..same mięsko by zajadał i to z wyższej półki..kupił mu Z puszki z kurczaka junior i nawet nie powąchał nie wspominając choćby o polizaniu..
A napisz jak Twój ma się kotek?
Dziś byłam na kawie u siostry...trzyma się dziewczyna.
2 maja idę do pracy na pół dnia a wieczorem na wycieczkę...taka majóweczka nie za długa weekendowa będzie.
A ja pokutuję na maratonach, kicha całkowita, to i pisać się nie chce. Niby sobotę i niedzielę wolne miałam, ale musiałam ogarnąć mieszkanie i trochę chwastów powyrywać, i pod oknem i w Wawrze. D tradycyjnie olewa , bo przecież PRACUJE i musi odpocząć i w mieszkaniu ogarnąć, tylko ja taka durnowata i zawsze się na jaką robotę załapię. Ale muszę trochę zacząć myśleć o sobie i też olewać. Bo chyba wychodzę na idiotkę z tą robotą.
Grażka, dzięki tobie uśmiałam się do usmarkania prawie. Stół do kuchni dwa metry długi i ponad metr szeroki . . . Wychodzi, że moja kuchnia ma powierzchnię mniejszą, niż Twój stół !
Anoolka, Tobie już całkiem walnęło, przyprawy hodujesz ! Zacznij jeszcze żyto siać, wiadomo- z niego upieczesz i WYDESTYLUJESZ. Wtedy dopiero będziesz samowystarczalna !
Muszę do pracy
Cytat:
Zamieszczone przez Mania48
Te, Nikifor, mam sie chwalic skrzyneczka????
A moze bys mi tak kawe postawila?
Chyba leniu widzisz ze Opty zajeta. :diablo:
No dziewczyny pisałam pisałam coś mrygnęło i moja pisanina gdzieś w eterze lata. To nic jutro napiszę. Pozdrawiam
Cytat:
Zamieszczone przez yoanna1964
A Ty co? Na kursach wrednoty u Mani bylas?
Herbs dla Ciebie zebys miala co do gotorania dodawac, jak przylecisz!
A jak chcesz to i ziemniaki posadze, bedzie bimber (jak zrobisz)
Mania, nie mam sily pisac :cry:
Kawy bym sie napila :cry:
Zanim przylete, to herbs wykończysz, tak przypuszczam . . .
\_/> \_/> \_/>
A jakie masz ziółka? Kolendrę moją ukochaną ? Bazylię ? Ciemno-fioletowe papryczki super miałaś !