Załącznik 45816[/QUOTE]
To zdjęcie mnie bardzo urzekło.
Aniu ,nie wiem co Ci powiedzieć w takiej sytuacji ,cokolwiek nie powiem to nic nie zmieni .
Spokojnego wieczoru ,dobrej nocy:love:
Wersja do druku
Załącznik 45816[/QUOTE]
To zdjęcie mnie bardzo urzekło.
Aniu ,nie wiem co Ci powiedzieć w takiej sytuacji ,cokolwiek nie powiem to nic nie zmieni .
Spokojnego wieczoru ,dobrej nocy:love:
A ja u rodziców. Zagłaskiwanie na śmierć i intensywny tucz.
na dzień dobry
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/i...Nyb1wx_Oxp6T&s
Mania białe cudo nie musisz przemycać. Z kangurowa możesz wywieść, nie wolno tylko przywozić.
A że długo siedziałaś w kuchni? Przecież z kurami spać nie latasz. Tradycja, tradycja… Za rok Ci przypomnę :mdr:.
Ja w tym roku chyba nic nie zrobię bo po ostatnim przestawianiu mebli skrzynia z dekoracjami jest trochę zakopana. Nie chce mi się…
Opty no czasami jest smutny dzień. Młody już nie taki młody, oto jedyna pociecha!
Ex, to jak wrócisz to waga znowu powie ze jedna osoba ma zejść.
Yoanko, a ja Ci zazdroszczę !!!
Znając przewrotność losu - to pewnie wolałabyś być w moje sytuacji i leżeć w wyrku do piętnastej, nie niepokojona przez nikogo ? Radio cichutko grało, ja coś tam przeglądałam, coś rozwiązywałam... nawet boki mnie nie bolały.
No ale w końcu trzeba się było zwlec, napalić, do żarcia coś przygotować - to już nie było takie fajne.
Chyba od jutra przestane się pieścić i znormalnieję.
Na dzisiaj miałam wymówkę - globus mnie bolał przy każdym ruchu. A że to mnie prawie nie spotyka - to był powód do leniuchowania.
A na dworze słoneczko przez szybę zaglądało, Mania pewnie na działkę pognała.
Jeden stworek śpi, to sobie skrzydlatych znalazła do dokarmiania.
Moje jeszcze długo ziarenek nie zobaczą, niech sobie szukają, pełno roślin z nasionkami stoi i czeka na wyjedzenie.
Dzięki Opty za kawę.
Ja z konieczności mam leniwe dni. Dzis mocno nie śmierdzi ale widać ze w powietrzu wisi.
Niby miało od rana padać to by trochę oczyściło i może jakiś pożar ugasiło do końca.
Ale deszczu nie widać, obiecanki cacanki!
No i tak jak zawsze się cieszyłam ze tu się tak nie brudzi, nie ma tyle kurzu tak teraz niestety dobre czasy się skończyły.
Skoro trawy nie ma, wszędzie spalona słońcem ziemia to i kurzu więcej.
Ludzie z astma maja przekichane!
Okupant był wiec pozniej klikam ale miło spedzony wieczor wiec sama radocha .
Optus no miałam gonic na działke ale skonczyło sie na wyjsciu do biedronki po zakupy bo cos tam zaczełam tuptac po chacie i czas leciał a wiadomo musze byc w domu o okreslonej godzinie wiec zrezygnowałąm , teraz tak czesto nie ganiam karmic ptaszki bo tez uwazam ze mają co jesc a nie chce nauczyc ze codziennie jest w karmniku , niech szukają jedzonko .
No ale jak licho sie czujesz to nie badz za wyrywna ze wstawaniem zeby nie rozwinęło sie mocniej .
Anoola no to dobrze ze nie ganiają z przemytem bo mam nadzieje ze jakichs nasionek nazorgujemy choc najbardziej mi sie chce te białe cuda a dokształciłam sie i temacie ich uprawy wiec moze tym razem nie zmarnuję przedobrzeniem,
NO wyobrazam sobie jak tam te bidoki mają z tym smrodem wystarczy mi z e mały kaszla iles miesiecy przez nasze smogi a co dopiero byłoby w takim dymie .
NO nie załamuj mnie jak to nie bedzie dekoracji swiatecznych !!! i nikt nie pochwali mojej roboty !!!! nie zgadzam sie !!!!
Yoanka no to Ty masz warunki jak basza jeno ktos do wachlowania potrzebny , rozpusta totalna .
Przecież do mnie nikt nie przychodzi a pieski w wigilie raczej nie przemówią.Cytat:
Zamieszczone przez Mania48
Wczoraj dzwoniła żoneczka, zapraszała na drugi dzień świąt ale odmówiłam.
W końcu z Misha to może jeszcze bym pojechała ale jest jeszcze Lola.
Poza tym dalej mam wstręt do B
Pieski przemowią bo tez lubią swiateczny nastroj wiec nie kombinuj jeno wyciagaj ozdobki .
U nas dzis zimno ale słoneczko sliczne wiec kawa na działce wypita a i nawet spacerek uskutecznilismy bo z działki na piechotę szlismy.
Anoola no nie moz etak byc zeby dekoracji nie uwiesic , ja juz dzis slubnego pognaam po lampki balkonowe zeby las wegas zrobic na balkonie , moze jutro namotam na balustradzie .
Optus i jak zdrowko , lepiej juz sie czujesz ,pewnie tez słoneczko wywabiło Ciebie do ogrodu , ja nawet jedna gałąż wypiłowaam i troche floksow powycinałam bo jak słoneczko to inny nastroj .
Ale roslinek ciekawych narazie lichutko jeno ciemiernik zielony zaczyna kwitnąć .
https://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...3Dw667-h888-no
