Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Alba ! Trzymam za słowo ! Jak tyko będzie WOLNOŚĆ podróżowania, to się na cieplutki budyń stawię !
No też wymyśliłaś - jaka za mnie znawczyni. Mm ogród ileś lat, to i kwiatków się rożnych nasadziłam. Jak wiem to się pochwalę, ale na pewno nie będę nikogo strofować.
Bonusiu - co się odwlecze...
U mnie rano było nawet ładnie, a potem jakieś huragany, ozdoby mi w ogrodzie pozwalało i potłukło... Potem jakaś mżawka, zimnisko przenikliwe. A teraz słyszę jakby konkretniej padało. Ale to może ten wiatr tak szumi. Mam rolety spuszczone, a wychodzić mi się nie chce.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Może obie się zadrażniły a my obrywamy:cry:
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
https://media.teleman.pl/photos/470x...yspie2017.jpeg
Mont Saint-Michel - sanktuarium na wyspie
(Mont Saint-Michel, Scanning The Wonder)
FILM DOKUMENTALNY Francja 2017 od 12 lat
Reżyseria: |
Marc Jampolsky |
W skrócie: |
Na skalistej wyspie Mont Saint-Michel, położonej nad kanałem La Manche, wybudowano w VIII wieku pierwsze sanktuarium św. Michała Archanioła. Współcześnie wysepka jest celem podróży turystów. |
będzie o 22-giej w PLANETE+, kiedyś planowałyśmy tam pojechać....
ja na pewno obejrzę !
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
No właśnie gdzie bliżniaczki?????Ja to się martwię .
U nas wieje i trochę pada.I się bardzo ochłodziło.Mam nadzieję,że mi nie zerwało włókniny z ogórków i pomidorów.
Mam nadzieję,że jutro będą jakieś wiadomości od koleżanek.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Aatko wygląda na to,że przez jakiś czas niewiele nas tu popisze...buuuu
Ja lecę do pracy....
Do wieczorka..może coś ciekawego się wydarzy...a może nudy będą...okaże się..
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Opty masz ogródek to chociażby z tego znasz różne roślinki chyba żebyś tylko trawę miała więc nie być taka nieskromna.Jak byłam dzieckiem moja mama miała grządkę na niej parę kwiatków i to tyle co miałam do czynienia z ogrodem.W domu czasami coś w doniczce i to potrafię uśmiercić, chociaż raz jak się zaparłam to synowej wyhodowałam fikusa beniaminka pleciony z 3 .A co do bliżniaczek to nie ładnie z ich strony , jak jedna z nich wołała to się ujawniłam.To ja teraz wołam odezwijcie bo bez was tu pusto i smutno. W nocy padało a dzień zimny ale słoneczko świeci ,przejrzałam lodówkę i sklep mam w nosie morze jutro. Bliżniaczki tęsknimy.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Zgłasza sie padlina,o rany do teraz nie mam sił sie ruszac ,złapała mnie jakas zaraza no i na dwie strony mnie czyściło,a ze dostep do lekarzy jest zaden wiec przemeczyłam sie sama , dzis juz zaczełam sie nawet ruszac ,Optus dzieki za rade chyba cos ku lepszemu poszło,moze jutro juz wyjde na działke bo ciagnie mnie na nią okrutnie .
A ja padlina to jeszcze zakwił mi kwiatek ktory cuchnie padliną wiec wsio pasuje ,slubny szukał miesa ze musi gdzies cos w kacie smierdziec ,nazywaja to smoczą lilią.
Bonusiu ta roslinka to juz CI OPtusia podała nazwe , w tym roku nawet sobie ją kupiłam bo miałam kiedys i nie przetwała bardzo mi sie podoba to podobana roslinka do żurawek nawet są jej krzyzowki z żurawkami
Anoola wiadomo ze Misia by chciała towarzystwo ale jak masz w planach te przeprowadzkę to zawsze z jednym pieskiem latwiej bo nawet podrzucic komus mozna a dwa juz wiekszy problem.
Alba jak wołasz to sie melduję :Dale przez te dni to nawet do kompa nie podeszłam.
Nie poklikam za duzo bo cały czas słaba jeszcze jestem ale juz chyba idzie ku lepszemu.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Maniu zdrówka Ci życzę pogoń tą padline w cholere ,nie tą co zakwitła tylko tą co Cię męczy i wracaj do nas jak najszybciej pełna sił l zdrowia.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
No to paskudztwo Cię Maniu dopadło...oby poszło szybko w diabły i nie wracało....
Jak pójdziesz na działeczkę to szybko wrócisz do formy..
Maniu dlaczego trzymasz w domu taką śmierdzącą rośline...może ładna jest...zaraz zobaczę w necie..
Te białe kwiatki to wstawiła Optusia szukając tych co ja szukam nazwy ale to nie takie...wstawię zdjęcie...
Dziś pogoda dopisała to poszłam i zrobiłam fotkę...zaraz będę szukać dalej co to za kwiatki..
No to jeszcze Anoolki brak..odezwiesz się?
Alba jak cokolwiek jest w lodówce to zawsze coś do zjedzenia można wyczarować..
Aatko wszędzie się ochłodziło...nie wspomnę co w niekórych rejonach Polski katastrofalnie ..
1 załącznik(ów)
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal