Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

[Nuta65]

0c6855b2c92eea838e34a97d39ebda83.jpg

Dla Mani

Z okazji urodzin życzę Ci,
abyś każdego dnia na nowo zachwycała się życiem,
niepowtarzalnym i jedynym,
miłością, wszechobecną i cierpliwą,
przyjaźnią, niezniszczalną i cichą,
i uśmiechała się do siebie i świata.

Dużo zdrówka....

[AnekSadek]

Beton wylany, dobrze wyszło.
Na weekend przyjechała Hania a że pogoda się spierniczyła to zamiast na plaże to do ogrodnika..
Tak Paskudo, DO OGRODNIKA!
Kupiłam kilka ślicznych donic (moim zdaniem), jakieś zielone... dziś mi maja przywieźć bo co damy miały targać!
Jeszcze nie mam zielonego do każdej donicy ale Krakowa tez od razu nie zbudowali!
Donice w takim stylu, dwie takie i innego kształtu 3, zaś pokaże!


20201207_163119.jpg

Misha, aniołek! Była u nowej fryzjerki, kobita zachwycona grzecznością dzikuski

20201210_125815.jpg

A tak oto Misha ogląda telewizje, niech no się ino jaki zwierz na ekranie pojawi...


20201208_143929.jpg

[opty55]

Ładna donica, chyba "słusznej" wielkości, tak wg płytek oceniam.
A ziemi nie zapomniałaś kupić ? Do takich pięć sztuk - to sporo wejdzie !
No i niech Ci zielone pięknie rośnie. Będziesz z konewka latać...
Dobrze, że na miejscu znalazłaś fryzjerkę. Wszystkie trzy zadowolone !
Nigdy nie miałam psa, który coś widział na ekranie. Na odgłosy to może reagował, ale żeby obraz ?
No masz ubaw z tą swoją pięknością !!!
Pozuje jak modelka !

[opty55]

A Mania co ?
Życzenia przeczytała ? Czy myśli, że Kruszynki o niej zapomniały ?

[Bonusia]

Anulko jasne,że Reksio jest nasz i nigdy go nie oddamy...czasami coś spsoci ale większości daje nam ogrom radości.
Bardzo dużo rozumie i jest usłuchany...już nam nie ucieka bo nowy jest płot..kochana psinka..
Optusiu jak byśmy mieszkali po sąsiedzku dawałabym Ci Reksia na spacerki!
Anulka ładna ta donica...ciekawe co w niej będzie rosnąć..
Misha cud pięknotka!

[AnekSadek]

Będziesz z konewka latać...

Bede latać jak konewka "przylata" bo jak na razie to ani widu ani słychu!
Jak wiesz ziemia już też kupiona jeszcze Mania podpowiedziała z kamuszkami na dno donicy.
Musze pojechać. Pogoda do doopy wiec będzie co robić, no jechać po kamuszki!
Bonusia a myślisz ze Misha już nic nie spsoci? My tez czasami jakiś numer odwalimy, nieprawdaż?
Jeszcze nie wiem co w tej donicy będzie rosło. Mam takie dwie i w jednej planuje

Golden-Cane-Palm1.jpg

a w drugiej...


maple.JPG


gettyimages-696146127.jpg

No to do sklepu marsz tylko ze nie zawsze wszystko jest!
Jak byłam po donice to nie było ładnych a ja muszę dostać co w głowie sobie wymyślę.

[Nuta65]

Witam .Opty -faktyczie ,Mania tu nie zagląda.
Aniu, Misha śliczna ,pieski tak reagują ,nasz Laki tez skakał jak widział zwierzęta w telewizorze.
Będzie ślicznie ,donice ładne ,myśle ,że zobaczymy końcowy efekt .
My nigdzie nie bywamy ,trochę staram sie mieszkanie ogarnąć ,pomalutku mi to idzie ,ale przecież ,nigdzie sie nie spiesze .
Zostawiam pozdrowienia wszystkie Kruszynki bez wyjątku

[opty55]

Anulka, na dno doniczki kamyków na plaży nabieraj, po co kupować ?
Ładnymi - to j bym górę wyłożyła, będą zdobić i parowanie zmniejszą, mniej będzie trzeba podlewać.
A roślinki super zaplanowałaś, na pewno będą ozdobą Twojego zakątka.
Nutko, no cóż, my też "zapomnimy" zajrzeć z rok.... Chociaż, kto wie, co będzie za rok ?
Chyba nie tylko ja byłam fanką trójki ?
To do posłuchania... coroczna śpiewnka
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[AnekSadek]

Nutka, widzisz jaka z Mani paskuda? Trudno nie pokaże co za cuda dziś kupiłam.
Mam nadzieje ze jak mi przywiozą to pan posadzi we właściwą donice.
Tak się w sklepie żartując umawiałam

myśle ,że zobaczymy końcowy efekt .

no nie wiem, no nie wiem. Bo jak Tobie pokaże to i paskuda zobaczy
Opty 20 kg kamyków grosze kosztuje, moje plecy droższe przecież ile schyleń bym musiała zaliczyć.
Zresztą ja leń, o tym chyba pamiętasz?

[opty55]

Teraz widać, jakie ze mnie skąpiradło... nawet na kamyki żal mi pieniędzy !
Ale pan od programów ogrodniczych zaleca potłuczone ceramiczne doniczki na dno donic, żeby osłonić odpływ, więc może stąd to moje podpowiadanie o kamykach z plaży.
Eee, na pewno pochwalisz się ślicznymi roślinkami, nie będziesz taka !
Byłam dzisiaj na przeglądzie z autem, a przy okazji na zakupach, po ponad dwutygodniowym czasie. Muszę przyznać, że dziczeję tu na tej swojej wsi... Dobrze, że ludzie mają litość dla starej glopy....
Nie zauważyłam,że na sklepowym parkingu ustawiono parkometry, podobno już od dawna, ale w tamtych rejonach, to ja nie bywam... no i polazłam na zakupy, a po powrocie - powiastka za wycieraczką !
Polazłam szukać "służbistę" - i na szczęście (moje) dało się odkręcić. Ale nerwy zostały.
Niech już przyjdzie wiosna, będzie można spokojnie rowerkiem jechać na zakupy, nie szukać tych przebrzydłych parkingów i odmierzać czasu potrzebnego na gapienie się na towar.