Strona 1685 z 1949 PierwszyPierwszy ... 685 1185 1585 1635 1675 1683 1684 1685 1686 1687 1695 1735 1785 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 16,841 do 16,850 z 19484
Like Tree385Lubią to

Wątek: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

  1. #16841
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    No już odpuściła chociaż do wczoraj lewa nerka mnie bolała a w końcu mam dry July (hura, ostatni dzień). Ale czy to przez Astre?
    Pewnie tak jak z menopauzą - nagle wszystko mendozji sie przypisywało chociaż były inne powody.

    Cytat Zamieszczone przez opty55 Zobacz posta
    Powtarzam sobie - że będę korzystać z uroków lata i darowanego wolnego czasu. Będzie dobrze !!!
    I tak trzymaj tylko pisz do nas!
    Baw sie dobrze i życze niechrapiącej pokojowej towarzyszki

    A według wszystkich znaków na niebie - jutro wpadnie silna grupa i pomogą, znaczy wyniosą kanape do garażu, zaraz ide tam troche poprzestawiać, więcej miejsca zrobić. Mam serdecznie dosc dwóch kanap w domu a czekać na Sydneyowców to mogę nawet do Bożego Narodzenia bo niektórzy tak gadają...

  2. #16842
    Awatar Mania48
    Mania48 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    2,627

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Anoola łapa Ci odpadnie jak bedziesz mnie bić , nie uchodzi nie uchodzi .
    A prawda taka ze w głowie totalna pustka , słowa sie nie kleją bo najlepiej mi w poziomie a na działce to na lezaczku i tak dnie mijają .Ale juz se obiecuję ze po niedzieli dzwonię do mego ukochanego Doktorka i musze na wizytę sie zapisac bo na teleporade juz sie nie piszę , musi mnie na nogi postawic .T ma jeszcze dwa tygodnie pracy a potem dwa tygodnie urlopu to chciałabym wykorzystac siłę roboczą na ogrodzie ,TYle w czoraj naciął badyli ze dzis cały czas ze slubnym to rozdrabnialismy ale i tak planuje wynając pana jesienią do ostrego wycinania gałezi.
    Bonusiu no ja tam nie komentuję bo kazdy ma prawo do własnych decyzji a ja zaszczepiłam sie jak tylko udało mi sie zapisac ale ja mam duze problemy oddechowe wiec to paskudztwo by mnie udusiło i to mnie motywowało
    No z tym chłodem to jakos zawsze nie trafią ale ja cały czas licze ze bedzie czym oddychac , dzis mocno wiało wiec jakos przetrwałam
    Optus i jak pakowanie czy w koncu zdecydowałąs sie na duzą waliże

  3. #16843
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Mania mnie ubije... już po dziesiątej...
    Ale musiałam wyczyścić telefon, bo na trzy tygodnie - to nie wiem, czy karta by jeszcze przyjęła, a jakieś fotki przecież tez tam chcę zrobić.
    Nie, jeszcze torby nie mam wybranej, kupki do zabrania leżą, ale nie przymierzałam. Wolę jednak mniejszą, raczej wszystko wejdzie.
    Zerwałam dzisiaj wszystko, co nadawało się do przerobienia - nastałam się przy garach, aż mnie nogi bolą...
    Ale niedługo będę brzuchem do góry leżeć, aż się boje tej nudy.
    Anulka - tylko w tym garażu za wiele nie targaj, co znów kręgosłupa nie nadwyrężysz.
    Uważaj na siebie.
    A dwie kanapy - to co ? można sobie miejsce wybierać !
    Wiem, że Ci przeszkadza, tak tylko gadam.
    Co do szczepienia - też byłam na "nie" - ale skoro miałam wycieczkę i teraz kolejną "imprezę" - to wiadomo, że podstawowym dokumentem będzie paszport covidowy. Przynajmniej na zagranicznym wyjeździe. Nie miałam wyjścia, a przekładać o kolejny rok wyjazdu już nie chciałam.
    A ponieważ sensacji zdrowotnych - jak Anulka - po szczepieniu nie miałam, więc decyzji nie żałuję.
    A co będzie dalej - czas pokaże.

  4. #16844
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Dziś nie popisze bo mam TRZYNASTEGO i w dodatku PIĄTEK!
    No bo czekam na gości do pomocy.
    Chciałam zrobić surówke z kalafiora, z kukurydzą. Mam puszke ale rozciapaną a nie taką jak myślałam że mam.
    Szukam blachy żeby kawałki kurczaka upiec - blache stosowną musiałam wywalić uznają że imprez nie będzie.
    Taki grill na prąd wsadziłam do szafy z wodą w specjalnym zbiorniczku. Zapomniałam i sprawdzając co jest pod nim rozlałam wode, niepotrzebne sprzątanie
    Wrrrrrrr!
    Trzynastego, jak nic!
    Albo brak %%%%%%%

  5. #16845
    Awatar Mania48
    Mania48 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    2,627

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    A ja dziś upijałam ślimaki jagodzianką hihi bo zabrałam się za wycinanie nadmiaru badyli No a na ziemi dziesiątki pomorowow ,wpierw myślałam że to padlina po niebieskiej truciznie ale guzik żyły więc w pojemnik trochę wody i ślimaki do pojemnika ale paskudy biegusiem w górę zaczęły iść No to dolałam trochę denaturatu i przestały iść ale były ich niesamowite ilosci.
    Zapowiedzieli jak dla mnie niezłą pogodę bo zimno więc coś tam podziałam wreszcie na ogrodzie.Slubny dziś zwyczajnie zmarzł na działce tak że nawet polarek wyciągnął, ale on chudy to co ma go grzać.
    Anoola ja tam lubię trzynastego i piątek, no i jak wsio zrobione po Twojemu ,kanapa nie wnerwia.
    Optuś manto bedzie za późne klikanie, już taki śpioch że mnie się zrobił że o 10 tej łeb leci.9

  6. #16846
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Nie będzie za późno, bo ja dzisiaj tez wcześniej do wyrka chcę iść, rano budzik nastawiony.
    Torba spakowana, myślę, że niczego nie zapomniałam - po raz pierwszy bez spisanej kartki pakowałam. Do wprawy dochodzę. A poza tym - będzie okazja coś nowego dokupić.
    Tez miałam dzisiaj niespodziankę jak Anulka - nie mogłam się doczekać zagotowania wody, a to najzwyczajniej gaz się skończył.
    Dobrze, że jeszcze inne źródła "energii" były dostępne.
    Czyli Anulko - nie można mówić, że czegoś już "nigdy" - bo życie ma inne plany i wkręca nas w dziwne scenariusze.
    Maniu - może trucizna nie działa, skoro tyle żywych było mimo wysypania trutki ?
    Albo od sąsiadów goście przyszli.
    Nie musiałaś ich upajać - wystarczy słoik zamknąć. A nie, Ty do pojemnika zbierałaś, pewnie zamknąć nie było jak...
    Aż się boję, jakie armie mnie po powrocie przywitają ! Pewnie się bezczelnie rozpanoszą !
    A ogród tak ładnie wygląda, że aż żal mi wyjeżdżać... tyle kwiatuszków, kolorowo wszędzie... A jak wrócę, to już tylko przekwitnięte badyle będą. No - ale wszystkiego mieć nie można !

  7. #16847
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Czekam w kolejce do lekarza. Już po kolacji... będzie się jeść chciało nim sen przyjdzie.
    Net jest tylko przy recepcji, w pokoju nawet nie pokręci.
    Zobaczymy jakie zabiegi mi przepisze - to tak będę miała ustawiony dzień.
    Jak będę na spacerze to zrobię sporo fotek - to ładne miasteczko

  8. #16848
    Awatar Bonusia
    Bonusia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,444

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    No i zaczął się następny tydzień mojej ośmiogodzinnej pracy!
    Nie chce się tak długo siedzieć ..ale mus to mus!
    W sobotę zabrałam mamę do siebie a na niedzielny obiad zaprosiłam kuzynkę z mężem i bardzo to było miłe spotkanie!
    Optusiu ciekawa jestem jakie masz zapisane zabiegi..czy jesteś zadowolona i jaką masz towarzyszkę w pokoju..a może sama jesteś?
    Tak masz rację to urocze miasteczko..kiedyś zwiedzałam je z Basią..
    Myślę,że jak wróćisz to jeszcze kwiatki będą kwitły bo przecież tak powinny do jesieni..
    Maniu u nas taka potworna susza od dwóch miesięcy to i ślimaków nie ma...dziś trochę się zachmurzyło to już myśleliśmy,że w końcu popada...ale nic a nic.
    Było nawet takie ochłodzenie na dworze,że ludzie chodzili na długie rękawy!!
    Anusia ..no chyba już minął trzynastego w piątek to i pech odszedł...
    Goście dotarli..pomogli??
    Wczoraj Z pokazywał gościom sztuczki z Reksiem...bo to bardzo bystry piesio...byli zachwyceni..a najbardziej cieszyli się jak sam wskakiwał do wanny pełnej wody,żeby się ochłodzić!
    Az robili mu zdjęcia!!

  9. #16849
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Mania no cos Ty? Bić nie będę bo nie mam tak długiej łapy!
    No mi dni minęły bo przygotowywałam się do wystawienia kanapy, do zakończenia trzeźwości i w rezultacie cierpiałam wczoraj, oj cierpiałam. Już mogę tylko być gawędziarz! Nie, nie suszyło ale zwolnione obroty i nic się nie chciało. Jedynie Misiaczek zwycięża z moim lenistwem pojechałyśmy nad ocean po piasku pochodzić. Woda mokra, już nie taka zimna. Zresztą tu chyba zima cieplejsza niż w Bałtyku latem....
    Ślimaki? A sama nie popiłaś?
    Opty wstyd się przyznać ale nie pamiętam gdzie pojechałaś chyba jak Ty swój telefon, tak ja swoja pamięć wyczyściłam
    A garażu wszystko było do przesuwania. Nie mam tam dużo niepotrzebnych rzeczy. Jak chrześniak wezmie przyczepe to tańczyć będę mogła
    Zal mi "chłopaków" bo narobili się z ta kanapa! Nawet drzwi frontowe wykręcili. Zajęło im to kupe czasu wiec jestem zadowolona że mimo okrzyków - żadnego obiadu nie rob! Zrobiłam conieco do zjedzenia i nawet dobrze wyszło. Smakowało. Ponieważ ja nie mam na nic przepisów, robie z głowy, posypuje przyprawami jak mi w ręce wpadnie, to o pytanie co dałam ile dałam tylko mogłam powiedzieć że serce do gara włożyłam.
    Oj jak teraz znowu ładnie z jedna tylko kanapa!!!


    20210803_122342.jpg

    No to mus jakąś paczkę ciasteczek w pokoju trzymać albo jak dobra towarzyszka w pokoju to dla lepszej pracy nerek gdzieś na piffffko wyskoczyć
    Bonusia nie chce sie w robocie siedzieć? A do emerytury ile jeszcze Ci zostało? Bo uwierz mi, życie emeryta jest super!

  10. #16850
    jagoda01 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2017
    Posty
    55

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    u mnie dzisiaj na stole [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] z wędzoną śliwką super smak. troche czosnku i kopru i od razu stawia na nogi

    pol_pm_Zakwas-z-buraka-ze-sliwka-wedzona-500ml-31_1.jpg
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •