Moje 20 sekund też. I też nic więcej. Tak jakoś dzień się rozpłynął - sama nie wiem na co.
Bo przecież nie na ten mizerny toporeczek...
Mania ! Ty mnie tu nie obwiniaj ! Ale fakt, tyle już specjalistycznych sprzęciorów człowiek nakupował - a i tak niewiele z nich korzysta...
Yoanka - nagłe zastępstwo wypadło ? Oby tylko na jeden dzień !
Anulko - szkoda takich pięknych doniczek na cmentarzysko wywalać !!!! Taka piękna pora roku - że jakieś szczypiorki czy rukole można w nich posiać i do kanapek szamać.
Ja bardzo się martwię, że już coraz mniej listków do skubania na sałacie, rukola już też niewiele zielonego ma. Po koperku śladu nie ma, tylko pietruszki duuużo, naciowej, bo ta z korzeniem to u mnie nie chce rosnąć, szkoda.
I nie mów, że nic nie pomoże. Gdybyś w to wierzyła - to byś tych sześciu kilosów nie robiła.