Strona 1933 z 1949 PierwszyPierwszy ... 933 1433 1833 1883 1923 1931 1932 1933 1934 1935 1943 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 19,321 do 19,330 z 19484
Like Tree385Lubią to

Wątek: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

  1. #19321
    Awatar Bonusia
    Bonusia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,444

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Dziś tak pięknie było jak wiosną...tyle że mroźnie trochę ale słoneczko pięknie świeciło!
    Byłyśmy jak prawie codziennie z mamą na spacerze i przyjemnie bardzo było.
    Jutro robimy z Z taki jednodniowy wypad fo miasta,którego nie znamy...takie trochę 100 km od nas...Rano wyjedziemy...tam też będzie obiad...pogoda też ma być fajna.
    Optusiu..wiesz styczeń i luty zawsze jest u mnie ciężki...a zwłaszcza w takich ciężkich czasach...wszystko tak drogie, że często zastanawiam się co wybrać..ceny mnie przerażają!
    Opowiem Wam jak chciałam zrobić sos z kurek do polędwiczek wieprzowych...mięsko miałam ale nigdzie nie byli kurek..Z szukając zapytał w markecie Pani wykładającej towar czy są grzyby kurki i Pani powiedziała, że tak...prowadziła przez cały market do gablotki i ręką pokazała kupry kurze!
    To była Ukrainka okazało się i nie zrozumiała o co Z pyta.

  2. #19322
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Nieźle ta karawana zaopatrzona ! Nawet procenty się znalazły !
    Nie ma to jak babski gang !!!
    No taki urok małych piesków - mikre rozmiary, ale przecież pani bronić trzeba. Pewnie dlatego, że i rozumek niewielki....
    Sama boję się burzy - oprócz zasłaniania okien włączałam głośno muzykę, pomaga. No chyba że prąd wyłączą...
    Mania - szybkich masz tych fachowców, tylko podziwiać.
    Co do forum - to ode mnie masz zielone światło, zakładaj grupę, nie masz wyjścia chyba. Będzie Ci wygodniej na wyjeździe klikać.
    Bonusiu - zazdroszczę słoneczka, u mnie dalej ponuro.
    No to sosu kurkowego nie będzie...

  3. #19323
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Mania!!! To u mnie nie był grzmot tylko to ten kamień co spadł Ci z serca? Mishe wystraszyłaś!
    Jakie leniwe torby!!! A ja do góry nogami jak się w to wplotę? Nikt nie pomyślał? Zaraz mi się kojarzy z Hanką jak siedzimy w rządku, oglądamy przez nich wybrany film. Ja w środku. Andrzej coś tam widzi na swoim telefonie (ja oglądam niechciany film) i za chwile hahaha. Po chwili słyszę że Hanka coś dostała, też "strasznie" gapi się na wybrany film . Po chwili ta sama muzyczka i za chwile Hanka hahaha.
    Hahaha. Flaszka na trzy!!! Ale też mi procenty! Poza tym tradycja jest tradycją! W Australian day należy pić. Po prawdzie piwo, tradycja.
    A widziała Ty wyciszona chatę? Chyba że koło lotniska!
    Ano Opty, nie ma jak babski gang!
    Szybciej się szykujemy, mniej marudzimy a tak samo się relaksujemy!
    Ja się burzy nie boje, jak jestem w środku.

    Wczoraj miałam dzień czytania książki bo było dość ciepło. Zabrałam się (ponownie) za Monike Szwaja, za Klub mało używanych dziewic. Chyba kiedyś Bonusia nam Szwaje reklamowała z czego jestem zadowolona. Fajnie się czyta.
    Dzisiaj byłyśmy z Liz w innym miasteczku na markecie. Gorąco! Na końcu wpadłyśmy do pub który w grupie "tubylców" jest mocno reklamowany!
    Na zadoopiu, żeby jeszcze obok była stacja benzynowa to byśmy rozumiały że tam tyle luda! Chyba cale Nabiac z okolicznymi wsiami na żer przybyli. Liz kawę ja pifffko, nie mogę zawieść tradycji.
    Liz poszła się "rozejrzeć" i wróciła z wiadomością że jest stoisko z "polskimi" kiełbasami. No musiałam sprawdzić. Fakt, po naszemu wyglądało, co nieco wzięłam na spróbowanie. Myślałam że facet sprowadza ze Sydneyowa ale nie, sam robi na zapleczu. Nie udało mi się go widzieć, ale może kiedyś jak wpadniemy w tygodniu to się więcej dowiem. Oczywiście jak mi będzie smakowało to co wzięłam na spróbowanie.
    A teraz wracam do czytania. W końcu luty się zbliża, najgorętszy miesiąc w roku...

  4. #19324
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Dzisiaj mnie nie ma.
    Jak się wyśpię, to napiszę.
    Paa

  5. #19325
    Awatar Mania48
    Mania48 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    2,627

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    OPtus baw sie dobrze A ja durak cały dzien z szydełkiem w reku ,niby wychodzi ale że na okrutna chudzinę robie to cały czas obmierzam bo wydaje mi sie za małe ale cyferki sie zgadzają
    Anoola Ty taka bystra w klocki komputerowe a nie wiesz jak fajnie mozna gadac grupowo na mesengerze i nie tylko klikac a i gadac ,Optus juz sprawdziła i jej tez sie podoba bo tak gadałysmy z Goda przed swietami .Ale to Goda załozyła takie cos wspolne
    Hehe kamien fakt spadł ale juz nie wyzywaj mnie żeś niedospana .No wiesz toz herezja po alkoholu jezdzic te kangury to maja zle w głowie bo babuńki plus alkohol plus maszyny jezdzące to równa sie tragedia .A Szwaję to na Józia reklamowała ,ja teraz na tablecik zgrywam ksiazki na wyjazd bo co robic tyle tygodni poza domem .Walize juz pozyczyłam i bede przymiarki do niej robic

  6. #19326
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Najpierw powiem że to co kupiłam w tym nowym, przypadkowym miejscu jest ... OMG (o mój Boże)
    Szyneczka że nie tylko palce lizać, przez przypadek można palce odgryź! Liz też tak uważa!
    Kupiłam też coś jak biała kielbasa, pachnie jak biała, wygląda jak biała, dziś będzie próbowana ale już wiem że będe tam częściej jeździła.

    ooooo Optusia się bawi i dobrze!
    Mania fajnie, nie fajnie... zawsze ktoś śpi, ktoś się bawi, ktoś idzie na spacer. Trudno zgrać kilka osób z różnych stron świata. Ale jak nie chcecie pisać to ja tez mogę przestać klikać.
    Nie przesadzasz z tym alkoholem? Do AAA się zapisałaś czy co?
    Ile by tego trzeba było wypić żeby nie dosyć że od 10 do 16:30, to jeszcze kąpać się w oceanie, jedząc coś cały czas....
    Na skuterkach by się tyle nie zmieściło!
    Już wiesz, mniej więcej, kiedy jedziesz? I gdzie???

  7. #19327
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Wyspana, zadowolona, mogę kliknąć do Kruszynek.
    Anulka - teraz jak piszemy - też się w czasie nie zgrywamy.
    A jest wiele godzin, które byłyby nasze "wspólne".
    Nie myślałam o gadaniu, raczej o pisaniu, tak jak w ten sposób.
    Telefon częściej jest pod ręką, fotki też łatwo wstawić.
    Nie chcę przestać pisać, w żadnym wypadku. Tylko nie chcę karmić "gości" swoimi wypowiedziami.
    Nooo! Nie ma to jak Polska kiełbacha !!!

  8. #19328
    Awatar Mania48
    Mania48 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    2,627

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    EEE obecne kiełbachy to nie to co kiedys było , teraz tych ulepszaczy tyle a i chyba swinki inaczej karmione i mieso juz nie takie ale fakt wyroby robione rzemislniczo jeszcze mają smak.W lodowce lezy kawałek kiełbasy od Młodego i czeka na specjalną okazję bo tak na codzien to mi zal ,
    A ja durak robię wnusi swetereczek na szydełku i nawet mnie wciagneło, cos mi sie wydaje ze bede dłubac dalej , moze nie tak duzo jak kiedys ale co jakis czas moge cos zrobic tym bardziej z e młode okrutnie zadowolone z tego.Ponczo co je robiłam ostatnio na probe po latach lenistwa juz siostrzenica porwała .
    Anoola narazie jeszcze nic nie wiem ale z matematyki wynika ze za 5-6 dni powinnam spasc z kolejki i wtedy dostane termin i miejsce .No ale juz mocno nerwowa jestem , jest to jednak wyjazd na długo i trza naszykowac ciuchow i roznych przydasi .
    OPtus no jak wyspana zadowolona to jeno sie cieszyc ze fajnie spedzilas czas .
    A u mnie zakwita w bukiecie magnolia gwiezdzista znaczy wiosna juz blisko

  9. #19329
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Taa..., wiosna blisko, kaloryfera! Jak jej ciepełko zapewniłaś, to się rozwija.
    Jeszcze luty przed nami, to się okaże.
    Rób te cudeńka, rób. A jak się podobają - to jeszcze satysfakcja, a nie tylko zabicie czasu.

  10. #19330
    Awatar Bonusia
    Bonusia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,444

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Nie mogę spać to poczytałam Was...ja na gadanie się nie zapisuję...nie mam czasu...jak kiedyś pisałam raz na tydzień będę dawać znać,że jeszcze żyje...jak będzie tutaj to forum to zawsze coś z Wami popiszę.
    A Optusiu pisanie np.na messengerze to wychodzi dobrze w dwie, trzy osoby..a więcej to już ciężej będzie. I do tego zgrać w jednym czasie.
    Wczoraj miałam taki cudny dzień...choć słoneczka było brak to i tak pogoda była fajna i obeszliśmy całe miasto Świdwin...chyba nie było zbytnio zniszczone w czasie wojny bo dużo starych zachowało się
    budowli (pokazałam Wam tylko małą część) fajne niektóre wąskie uliczki..czyściutkie i zadbane miasto.
    Na obiad poszliśmy do urokliwej restauracji,,Retro"...było bardzo miło no i smacznie!
    A dziś Optusiu były poledwiczki w sosie kurkowym!!
    Z zawziął się i tak szukał po marketach aż znalazł.
    Dwa obiady wyszły..dziś i na jutro!
    Pyszne!
    Do południa pojechaliśmy dać datek na WOŚP.
    A po południu miałam tak nieprzyjemną rozmowę telefoniczną ,że cały wieczór ryczałam...dobrze, że mam dobrego partnera i mnie wspiera i pociesza!
    Maniu to wyjazd może być lada dzień..będzie dobrze..zobaczysz...I czas szybko zleci.
    A gdzie Ty się Optusiu wybrałaś..na tańce?
    Grunt, że zadowolona wróciłaś!
    Idę do łóżka..chyba już tabletki wezmę a sen
    żeby nie myśleć i nie roztrząsać sprawy.
    Śpijcie dobrze KRUSZYNKI!!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •