Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Pozdrowienia z
Krakowa!
Drogę wczoraj mieliśmy fatalną, większość trasy
S3 spowolnieniona przez roboty drogowe i padający deszcz. Ale dojechaliśmy szczęśliwie!
Mecz obejrzałam w
Pub z przyjaciółmi. Dziś większość dnia chcę polazic po
Starówce do późnych godzin nocnych.
Uwielbiam ten klimat (bez smogu)!
Krakowa.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Optus no co Ty przecie jak ma byc prezent pod choinke to musi byc cos ładnego a jakos nie mam wielkich innych potrzeb to co załowac se drobiazgu .No włąsnie ze slubnego kibic lichy a spioch to okrutny ale po takiej nocy to jak jeszcze wezmie tabletki na spanie to moze spac .A ja wrociłam z gimnastyki , o rany ale padlina ze mnie .
Anoola no mała psinka niesamowicie fajna ale z małego robi sie duzy pies i potem chory i stary a na ostatek łzy i smutek :cry:
EE jaszcze mało łebka wylazło nie dasz rady jeszcze walic , jakos mi to wyłazenie z doła licho idzie ale i tak mysle ze te tabletki co teraz biore i tak najlepiej działają bo przy poprzednich to jeno dół sie zwiekszał .
Dzis tez nie wywalałam bo slubny w chacie to jeno zawadza a chce teraz wlesc w chłopow ciuchy a jak mam sie tłumaczyc dlaczego porwane gacie wywalam to juz wole poczekac az pojdzie chłop do roboty i nie bedzie widizał co wywalam do workow . ale chłopy dzis dwa worki moich szmat wywiezli bo wczoraj jak Opty była to pod nogami sie walały az wstyd mi było .
Bonusiu no tak łazenie po takim klimatycznym miescie to sama radocha a jak jeszcze smogu nie ma to gites ,U nas straz miejska ma drona co ma latac nad kominami i sprawdzac co spalają w piecach , i dobrz e bo jak wracam z działki to tam masakra taki smrod palonych butelek .
Yoanka doszła dzis przesyłka i ta metoda pakowania suchego lodu niesamowita tak to wsio zmrozone dochodzi , no i teraz trza rozmrozic woreczek i do lodzikow hihi .
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Bardzo długa drogę do pracy miałaś Anulko.... pewnie znów jakiś wypadek...
Obyś dzisiaj bez przygód dojechała
kawa na dobry początek
https://thumbs.dreamstime.com/t/fili...y-71801927.jpg
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Bonusia - dobrze, że droga już za Tobą. Ciesz cię klimatycznym Krakowem !
Samych miłych chwil w gronie przyjaciół !
Anulko - ależ słodki ten maluszek w filmiku. Szkoda - że na zawsze taki nie zostanie...
Mania ma racje - dorośnie, zestarzeje się - i potem serce boli, że nie można pomóc i trzeba patrzeć bezradnie, jak odchodzi.
Ja na pewno nie zdecyduję się już na żadne "żyjątko" w domu. Za bardzo serce boli.
Maniu - przecież wiedziałam, po co te worki tam stoją, co co się przejmujesz !
Pisz jeszcze o tym wywalaniu - może i mnie ochota dopadnie... Na razie rozprawiam się z gazetami kolorowymi i pudłami wszelkiego rodzaju. A ciuchów zgromadziłam już nieprzyzwoite ilości... nie wiem po kiego licha.
Gdzie reszta Kruszynek ?
Saguś ????
Megi ????
Goda ???
Yoanki nie wołam, pewnie maratony ciągnie i na wycieczki zbiera - oby udało jej się wyjechać !
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
:( Gapię się już dość długo w ten monitor...nie mogę się zebrać w sobie by popisać. No co to jest ? Nie wiem:(:(:(
Może to ta pogoda mnie tak doopiato nastraja. Bonusia - jesteś w Grodzie ...no ale nie możemy się zobaczyć boś w towarzystwie swoim .Zimno jest ...auta są szare od przymrozku. Rozgrzewaj się winkiem czyli grzańcem.Ta wielka beka na Rynku powinna już stać:)
Mojego kocia nie ma JUŻ 5 lat...szóstego września 2012 poszedł za TM. No i niestety ale w bloku to ja na nic i za nic się nie zdecyduje na żadne stworzenie. Rozglądam się ostro za parterem ...no i jest ciężko. Bo bloki bez wind mają zaglebiste ostatnio wzięcie na parter, a max I piętro.
Na razie sama obczajam, nie dam agencjom zarobić bo zdzierają. Mam dwa na "oku" .Z tym, że jedno ma właściciela w...Kaliforni. Ale są maile , skype i insze - można się dogadać.Mam czekać. Poczekam.
Maniu- masz rację...zima w górach to na narty jest dobra a nie do zamieszkiwania. Jeszcze jak nawali tego białego goowna po pachy , to żyć odechciewa. Dlatego w Grodzie kamera być musi. Bo jak któreś z nas się pochoruje to tam tylko na szczęście liczyć można. Przyjrzałam się temu...nie raz. Lato, wiosna i owszem - jest fajnie....ale zima to tam jest po zbóju. I ten pług co to odgarnia śnieg na Twoją ledwo co odgarniętą w pocie czoła ścieżkę. :mdr:
Nutko..- no nie rób tak więcej !! Siorkę mam "słodką" ale pomiarów pilnuje - ona zresztą jak to mówi - czuje - kiedy cukier się podnosi a kiedy ma go za mało. Przechlapane. I co wybrałaś do tej niebieskiej kreacji?
Poślę się bo już mnie 3 razy wylogowało.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Maniu- wywalasz jeszcze? Ja też. :cry: Nie wywożę już bo to bez sensu jest....i tak w górach w tym nie łażę to na diabła mi to tam.Szkoda...tak szkoda , bo myśmy za młodu musiały wszystko zdobywać...nawet głupie rajstopy , o ładnym sweterku wystanym w Modzie Polskiej nie wspomnę. To i się trzyma, trzymało, przekładało (a może schudnę) :money:.....Niestety też wywalam w wory i zabierają. Wczoraj poszły buty....i też zbierałam bo naprawię, bo szewc zeszyje...i tak by jeszcze leżały. Nie ma już szewców ani mojego Taty, który umiał naprawić dosłownie wszystko.
Wylukałam gdzieś w sklepie , że jest szewc na zasadzie - przynosi się buty - mówi co i jak i odbiera się za 2 dni. To jest dobre jak zelówkę się zgubi w nowych butach. Innych usterek nie przyjmują.
Anoola- piesio cudaczek:) Ło Matko 2 godziny do roboty ...współczuję :( Mam nadzieję, że dziś szybciej.
Spadam.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Bonusia no wiesz, ja jechalam 35 km prawie dwie godziny to mi korki w trasie nie straszne. Wazne ze dojechaliscie i teraz sie bawcie.
Yoana jak wiesz u nas ta sama plec nie mogla sie zenic. Dali pod publiczne glosowanie i kilka minut temu podali oficjalny rezultat glosowania! – szykuj suknie slubna :) !
Mania rano zatrudnilam naddwornego informatyka do przejrzenia mojego tabletu. Mimo ze nowosc kupiona 3 i pol roku tem to mnie uswiadomil ze te wszystkie aktualizacje teraz zajmuja wiecej miejsca bo coraz niby lepsze wszystko. I dlatego tablet musza miec coraz wieksza pojemnosc. Czyli jeszcze troche i tez bede musiala sie za nowym rozgladac lub przerzucic sie tylko na telefon (co mi sie coraz bardziej podoba).
Tak ale maly i duzy jest najdluzej!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zobacz ta madra mamusie!!!! Moge sie gapic I gapic! Zjadlabym oby dwa!
https://www.youtube.com/watch?v=FdiHFmYY1fk
Opty no wlasnie sie wczoraj smialismy ze chyba JUZ sie przeprowadzilam blizej wielkiej wody! Dzis wyjechalam wczesniej o jakies 20 min i juz sie zaczelo na trasie zbierac!!!! Nie wiem, powinnam chyba codziennie o 7 zaczynac zeby nie wlec sie w korkach i ewentualne wypadki mnie nie blokowaly.
Dzieki za kawe. Ostatnio to jak jakas uzalezniona – od polowy drogi tylko o kawie mysle!
Ano tak, teraz patrze jak Ajsa ma ten skorny problem. Wczoraj nie wyroblam i mascia ja posmarowalam bo domowe sposob niewiele pomagaly. Poniewaz masc mi sie konczy po pracy musze TAM podjechac. Nie wiem czy mi bez “badania” Ajsy sprzedadza!
A ja juz wiem ze wezme malego, ale tylko maluszka! Chce miec ta cala radoche z puppy.
Sagus moze juz nas nie lubisz?
No co Wy z tym logoaniem? Wszedzie jestem na stale zalogowana i koniec. Co sie moze stac? Ktos sie podszyje? Przeciez znacie moj styl wiec jakby nawet to sie domyslicie ze to nie ja.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Jestem glupia!
Trzy dni jezdzilam bez portfela. Zadnej kasy przy doopie nie mialam jak i zadnego dokumentu, ze o prawku nie wspomne.
I przez glupote Ajsa nie ma masci a ja nic na obiad....
No jakbym ryszyla glowe i doope z kanapy to bym sobie cos do zjedzenia zrobila ale mi sie nie chce.
Pewnie musze bardziej zglodniec!
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
kawa w kubeczku - który służy mi codziennie do porannej kawy. No... chyba że się gdzieś zapodzieje.
https://dajar.pl/media/catalog/produ...l-ambition.jpg
Miłego dnia !
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Nooooo
popisane ze az w necie sie nie miesci..
LENIE SMIERDZACE!!!!!!!