Strona 470 z 1949 PierwszyPierwszy ... 370 420 460 468 469 470 471 472 480 520 570 970 1470 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,691 do 4,700 z 19484
Like Tree385Lubią to

Wątek: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

  1. #4691
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Yoana, expresem to Ty se mozesz…. Dobrze masz… opili sie, obraz powiesili! A ja nie mam obrazika powieszonego tak jak chce… I picia tyz nie bylo! Stara juz jestem, stara maruda zreszta ale do muzeum to ja sie jeszcze nie nadaje
    Dziekuje za kawe.
    Mania he he, kefirka caly weekend nie potrzebowalam ! Po co pic jak pozniej nie spie lub zgaga mnie meczy lub oby dwie rzeczy na raz. Zmadrzalam (na starosc). Nawet wycieczkowa kulezanka sie dziwila ze sobie sobotniego wieczoru nie “urozmaicilam”. No mam nadzieje ze przestanie dziekowac bo wczoraj to nawet jej chlop dziekowal. A chlop ją autentycznie kocha. Umawialysmy sie na nastepna sobote. On na tydzien gdzies do roboty jedzie, wroci najprawdopodobniej wlasnie w sobote rano wiec ona chciala odwolac, przelozyc a on ze nim nie ma sie co przejmowac, ze jak nadajmy na tych samych falach i takie tam… No bo ona nie lubiac jezdzic calymi “roboczymi” dniami siedzi w domu a jak on caly tydzien ciezko pracuje, to na weekend on chce wentylem do gory polezec a nie zone wozic na lazenie czy inne atrakcje. Czyli wszyscy beda zadowoleni! Maniu, co ja bede sadzic jak mi nic sie nie udaje? Kulezanki mąz roslinny, chcial mi tam roznosci wtkac, ze nawet przyjedzie, posadzi… ale kto bedzie dbal? Przeciez wiesz ze ja miete, lawende zabilam a podobno tych dwoch sie nie da…..
    Opty biedny futrzak juz wzmocniony! Wyplaty jak z platka poszly, mozna sie troche poobijac. No przeca czytanka musi sie naklikac.
    Mowisz ze mam z Krysia na zeberka pojechac? Tak, fajna wycieczka byla bo dlugo lazilysmy, wrocilam do domu kolo 18-tej!!! Ajsa juz z glodu przedreptywala. Tak, do wsiadania do takiego auta mamy troche za duzo lat ! Polowa by wystarczyla. Wole swoj obecny!
    Ha haha ale bronisz YDM i Jacka pamietasz jak sie na Sylwestra zaprawili? Ale masz racje, w Sylwestra to nawet trza!
    Sagus u mnie pogoda tez placliwa ale mi i kolezance nie przeszkadzalo chociaz parasole na wszelki wypadek nosilysmy. Nie byly uzywane ale byly!
    A teraz natura wszysko podlewa i git!

  2. #4692
    Nuta65 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    690

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Opty ,usmialam się ,dobry pomysl z ryżem ,tytko temperatura nie ta

    Anoolko ,ciesze się że tak dobrze rozumiesz się z koleżanką i masz mile towarzystwo na wycieczki .
    To i z nami sie pewnie widokami podzieliszNigdy nie mam wielkiej wody dosć .
    Choć mnie okrutnie sponiewierało ,ale i tak ciągnie
    Zniecheciłas sie do roślinek ,mysle jak bedziesz juz na emeryturze ,to pewnie jakies roślinki będa .

    Maniu ,tez obejrzałam Maje w ogrodzie ,caly weekend spedzilam przed telewizorem ,gardło mnie boli J. leki kupił waptece.
    Troche mniej boli .
    Za chwile wybywam na zabiegi,po południu w tygodniu dwie wizyty u lekarzy ,nazbierało sie tego .
    Za to w grudniu tylko jedna wizyta .Na szczęscie dysponuje czasem i samochodem ,więc wszystko do ogarnięcia

    Yoana ,najwazniejsze ,że wypili po wykonaniu zadania

    Sagus ,pogoda dopisała ,bo u nas było znosnie i momentami słonecznie.
    Udanego tygodnia

  3. #4693
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Pojechałam po ajerkoniak do lodów.... kupiłam różności ale NIE ajerkoniak.
    I tak jakoś na myśl wszedł mi serial Ranczo, bo sołtys lubił sie napić "brendawki" .
    Kręcą dalej czy nie?
    Tylko mi tu nie oszukiwać!

  4. #4694
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Caly dzien cisza....
    Na atrament nie macie?

  5. #4695
    Awatar yoanna1964
    yoanna1964 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3,076

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Pracujemy, to i nie ma kiedy pisać
    Nie bronić mi tu pijaków, przegięli, a ja nie upilnowałam. Po dyżurze byłam, włączyłam sobie w sypialni muzyczkę i nad książką drzemałam, myślałam - flaszkę obciągną, niech mają, zagrychę postawiłam i się do sypialni wyniosłam, a to okazało się, że idioci DWIE flaszki obalili, cały litr na dwóch, i to w trzy godziny. Kolega Jacek zasnął przy stole, a MDM ledwo na nogach stał. Kolegę Jacka trzeba było teleportować do domu, mój chłop wężykiem chodził, szarpałam się z pijakami, wstyd na całe podwórko

  6. #4696
    Awatar yoanna1964
    yoanna1964 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3,076

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Nie wiem, czy kręcą, chyba nie.
    Opty, pochwal się, co pysznego zrobiłaś
    Saguś, potrząśnij mną, bo bida straszna, a ślub mam brać, to jakoś muszę wyglądać

  7. #4697
    Awatar yoanna1964
    yoanna1964 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3,076

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Sorki, później przyczłapię

  8. #4698
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Kawa potrzebna ?

    proszę bardzo !
    Miłego dnia !

  9. #4699
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Yoanko, jak to co - to co mnie nauczyłaś !
    Ugotowana cieciórka zblendowana z cebulką i innymi przyprawami. Baardzo smaczne to jest. Tyle - że znając swoje lenistwo, to za często robić tego nie będę...
    Dzisiaj jakiś dobry duch dynie mi pod drzwiami rano postawił - pewnie chcieli się jej pozbyć. Niewiele myśląc pokroiłam na spore kawałki, posoliłam, pokropiłam olejem, trochę przypraw - i na blachę do piekarnika. Bałam się, że mi się za mocno przypiecze z dołu - bo skwierczało - to podlałam ciut wodą. Wiem, że to był błąd, ale i tak wyszła pyszna !
    Na przyszłość będą większe kawałki i na wierzchu zrobię kratki, żeby mi sól i przyprawy nie spływały pod spód.
    Żadnych placków ani zup nie będę robić, obydwie w ten sposób zjem, super sprawa.
    Skóreczka taka cieniuteńka odchodzi bez problemu. Nie trzeba się męczyć i obierać !
    Ale się kulinarnie rozpisałam !
    Jeszcze kto pomyśli, że ze mnie jaki spec !
    Aaa, Yoanka, w dzisiejszym świat z góry był Twój ukochany klasztor ! Co prawda przy fatalnej pogodzie filmowali i uroku specjalnego nie miał, ale i tak okazale się prezentował.
    Anulka - ja nie wiem czy kręcą. Jeszcze żadnej serii nie widziałam, wie mnie to nie ciekawi.
    Jak dziękują - to chyba miłe ?
    Niech jej jak najdłużej zapału na wyjazdy starczy.
    Saguś - to co ? Prochy i do wyrka ? Może jutro wstanie lepszy dzień i głowa nie będzie bolała ?
    Goda - i jak ? Padało ? Czy mogłaś popracować ?
    Nutko - niech Ci te medykamenty pomogą i gardło przestanie boleć.
    Mania ?

  10. #4700
    Awatar Mania48
    Mania48 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    2,627

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Anoola no niby cos gadali ze będą kręcic ale narazie cisza a przynajmniej mi nic nie wiadomo .Hehe a małzonek wiadomo chetnie w domu w spokoju poodpoczywa , absolutnie go rozumiem , tyle godzin nikt mu nad głowa nie bedzie nadawał hehe wiec normalne ze Ci dziekuje /Ale jak Ci ktos chce posadzic roslinki to moze poprobuj bo nigdy nie wiadomo moze trafisz na jakas roslinka ktorej nie usmiercisz.Hihi Krysia chudzinka to moze zeberka zajadac a Ty bys sałateczki męczyła.Tyz musze adwocata zakupic ale ja go do kremu i do nasączania ciasta daję .
    Optus a co za roznica jak tak na poł lezaco sie jedzie tym bardziej dla młodych zgrabnych dziewczyn , sam szpan.
    Ten biały kwiatek pikny a ja wczoraj zakupiłam w Biedronce gwiazdy betlejemskie białe , jakos mam zaufanie do roslinek teraz kupowanych ze długo stoją ale jak bedzie to zobaczymy .NO moglas dryndnac ze jest klasztor bo u mnie Okupant reperował znowu s płuczkę no i tv nie właczone było a chetnie bym obejrzała ten odcinek .
    Sagus a u nas dziś całkiem niezła pogoda była to nawet ptaszki pojechalismy pokarmic .Ale cos strasza deszczem ze sniegiem .
    Nutko no u nas taka wredna pogoda wczoraj była z e nie dało sie wyjsc .A te gardło to tymi tabletkami juz wyleczyłas a goraczki nie masz ???
    Yoanko no to całkiem dobra dawkę wyzłopali , znaczy chłopow z oka nie mozna sposcic .Przecie to Ty jestes od ganiania hipopotamow wiec dlaczego nie ma tu wielkiego krzyku i poganiania leni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •