Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

Załącznik 40989
Zapraszam na kawe .
Anoolko pozytywnej diagnozy u lekarza
Udanego dnia wszystkim Krusznkom .:love:

Ja nie po diagnoze! Ja zdrowa jak kuń!
Dalej czekam a gada powinnam widziec 45 minut temu. Wstalam z krzesla i sobie stoje bo te krzesla wcale nie dla tych co dlugo musza czaekac...

Och Anoolka nie zazdroszczę tego czekania..ale ja też z rana czekałam..krótko w miarę na pobranie krwi..muszę przed tomografią.
Czeka mnie też wizyta u ginekologa!:bad:
Nie byłam ponad 3 lata to czas na zrobienie cytologi...nie znam ginekologa bo mój mnie zawiódł i zresztą już tutaj nie przyjmuje.
Rano jak wyszłam z klatki natknęłam się na bezdomnego ogrzewającego się na klatce schodowej..ale to nie koniec wrażeń jak wracałam z zabiegowego na chodniku leżało ciało zawinięte w złoty cylafon...pełno policji i ktoś powiedział ,że długo się nie nażył..normalnie miałam miękkie nogi.
Mam już przyznaną emeryturkę dostałam za ostatnie dwa miesiące..nie wielką ale zawsze to dodatkowy grosz każdego 15 w miesiącu.

Dla Dziewczyn z WYOBRAŹNIĄ :mdr:https://img.shmbk.pl/rimgspr/1703991...g?scale=canvas

Cześć Dziewczyny !
Bońcia, to Ty jesteś już EMERYTKA ? Niemożliwe . . .
Nutka, no nie . . . Tylko nie mroźna i nie śnieżna zima :cry: Tylko nie to :cry:
Saguś, nie wiedziałam, co to pokład tikowy, no to już wiem :)
Maniu, dobrze, że Twoje bombki w świat pójdą. Radość dla oka :)
Opty, mnie się też nic nie chce. A syf z każdego kąta wygląda. No. Rym mi się złożył :clown:
Anoolka, jak ktoś ma zdrowe stopy, to może sobie nawet w gumowcach chodzić i będzie miał piękną skórę i paznokcie. Ale nie wszyscy mają takie szczęście, niestety :arf:

A nie chce mi się, bo mi pysk spuchł. Najpierw ząb bolał, ale trochę, więc olałam, a teraz spuchł mi policzek. Niby nie boli, ale wyobraźnia pracuje. Byłam u zębologa, nawet niedaleko jest klinika, wszystko jest na miejscu, byłam dzisiaj, wcześniej ( w niedzielę) wzięłam antybiotyk , bo się wystraszyłam. Zębolog antybiotyk pochwalił, ale jak zobaczył te moje rzeczy do zrobienia, to chyba się ucieszył. Bo ja kredyt będę musiała wziąć, a oni z mojej kasy to pewnie piętro dobudują :arf: Żyranta szukam :beurk: Dzisiejsza konsultacja BEZPŁATNA, spisał wszystko do zrobienia (sporo tego) , następna wizyta w czwartek rano, ma być tomografia 3D i później decyzja, co z tym robić. Do tego czasu antybiotyk.

Mam ochotę się pochlastać . . . Tu do dłutowania, tu do kanałowego. . . Po wyleczeniu wszystkiego może implanty ? :oh:

Yoanka ale implanty pikne są wiec moze warto im na te pietro dołozyc hehe A sama sie sobie dziwie ze tak zryw bo tyle miesiecy jakos nie interesowały mnie domowe syfy a teraz sie wziełam i nawet robota odchodzi , a jak wczesniej zrobie to na swieta bedzie luzik roboczy .
Optus ja jak włacze Montego to tak odcinek za odcinkiem leci i nawet jak cos czesciej sie powtarza to mi to zdecydowanie nie przeszkadza ,oczywiscie nie ogladam tego pilnie jeno zerkam czasem .
Mnie te ciemnosci wnerwiają wiec dodatkowe swiatła z kazdego kąta teraz zapalam zeby weselej w chacie było .
Sagus no myszy paskudne okrutnie bo smierdza straszliwie , mi na działce tak harcowały ale wykryłam ze miały dziure w podłodze i tak wedrowały .
Moje okna od wiosny nie myte wiec swiata nie było widac bo te deszcze w aliły mi na nie ./
Anoola no długopisik rewelacja zdecydowanie pomaga w klikaniu z telefonu a i z tabletu tez łatwiej .No w szafkach kuchennych skarbow duzo i dzis wystawiłam półmiski i miski czterdziestoletnie z poczatkow naszego gospodarstwa , brazowy bolesławiec i pojda do piwnicy choc najbardziej mi pasuje smietnik ale juz taka nie bede bo slubny sie zapłacze.No własnie okna trzy ale umyte :p i dumna jestem bo jasniej sie zrobiło .
EE jakie bombki sprzedały , cena niska ale i tak za duza , slubny bedzie miał rozrywke z chodzeniem bo nie zejde z ceny bo to juz by sensu nie miało .
Nutko no pora zdecydowanie za wczesna na wstawanie , ale jak trzeba to trzeba , ja teraz zdecydowanie lepiej sypiam wiec jak mały wyjdzie na warsztaty to jeszcze gnam do wyra i bardzo dobrze mi sie spi .
Bonciu no własnie przecie Ty młódka to jaka emerytura ?? A to ten bezdomny umarł .

Kawa - w wyobraźni... ale jest.
Yoanka - groźnie to zabrzmiało. I dużo tego leczenia.
A jak chcesz implanty - to chyba wcale leczyć nie trzeba, tylko usunąć ? Bo one jakoś w kości są osadzane ? Ale - nie wiem dokładnie.
Nutko - też protestuję przeciwko mrozom i śniegom !!! Ja lubię ciepełko !
Bońcia - witaj w gronie emerytek ! Ale Ty ze swoją energią to raczej do dużo młodszego "koła" powinnaś należeć.

Pochwalę się, że dzisiaj też się za porządki - małe - zabrałam.
Poszły stare rachunki i inne szpargały, których "termin ważności" minął.
Wyrzuciłam tez sporo "działkowej" odzieży, trzymanej z myślą, że będę w niej grządki pielić albo kopać.... a i tak się nie przebieram...
Niewiele tych porządków - ale jak początek zrobiony, to może jakoś dalej pójdzie ?
Wystraszyłyśmy Atkę tym zachęcaniem ? Szkoda...