Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

[Nuta65]

Na dzień dobry ,gratulacje dla Bonusi .Dobre i te pare zł.co miesiąc.

Yoana śliczna filiżanka a i wyobrażnia moja jest!
Faktycznie trzeba pozyczke brać ,nie wiedziałam że to takie drogie leczenie.

Opty ,odwoluje śniezną i mrożna zimę ,tylko u nas moze byc
Odwołam tak na wszelki wypadek ,mój były zawsze mawiał ze jestem wiedzma ,czarownica

Maniu ja juz okna mam pomyte ,jeszcze przed zabiegami uporalismy sie z porządkami.

Anoolko ,dzieki za kwiatki
Sagus
sniadania.jpg

Sniadanie na dobry początek dnia .

[Bonusia]

Ale pyszności
Nutko postawiłas.
Teraz to już pora obiadowa ale i takie jajeczko sadzone można na obiadek zjeść!
Też
Anoolka nie lubię tak długo czekać w kolejce do lekarza ale uważam, że jesteśmy w tym wieku,że profilaktyka nie zaszkodzi. Dobrze wiedzieć co tam w człowieku siedzi. No wiem,ze
Ty tylko po receptę chodzisz od czasu do czasu. Kwiaty coraz piękniejsze masz!

[Mania48]

Optus no to brawo ze sie zmobilizowałas ,a zbieranie ciuchow ogrodowych to normalnie masakra bo i tak nie ma szans zeby to zuzyc w tym zyciu ale ja tez juz wywaliłamm nadmiary szmat na ogrodzie .
Dzis slubny mobilizował mnie na porzadki w piwnicy ale miałąm dizs spotkanie rodizcow i po powrocie juz miałam lenia i sobie podrzemałam .Tyle tylko co poszlismy po zimowe buty bo cos tam strasza zimą .
Bonciu no młodszy facet zecydowanie wskazany zeby dobrze sie czuc bo jest motywacja .
Sagus no myszy obsikuja wrednie i to potem smierdzi nie wiadomo skąd , mi w budce po zimie to całe lato wywietrzyc nie daje rady a przecie wiosną zawsze wszystko wystawione i pomyte jest .A łapki wbudowlankach sie kupije i ja je cenie bo jak mysza sie złapie to wywali sie a tak gdizes w kacie lezy . a suchy kabanosek dobry na przynete
Ciesze sie ze troche sie mobilizuje bo od zeszłorocznego malowania za duzo w chacie nie robiłam i zdecydowanie mi to nie przeszkadzało ale juz zaczeło mnie to wkurzac i jakos ten marazm przełamuje.
Tez widziałąm Atke i mobilizuj ją mocno .
Yoanka eee az taka wyrywna to ja nie jestem i sama walcze ze sobą zeby dalej cos tak sprzatnac .No z ceny nie schodze bo za duzo bombek nie mam a jeszcze nie sezon ale teraz slubny miał troche wolnego to go wykorzystałam , ale ludzie zdecydowanie wolą takie kolorowe dekupazowe bombki a białe koronki mają mniejsze wziecie , Hihi choc Optus tez woli czerwone bombki hihihi
Anoola no i dobrze doradzilas juz czesc w smietniku i reszta tez tam trafi tylko jednorazowo ciezko nosic ale slubny sam wyniosł i nawet duzo nie marudził , jeny jak wspomne jak sie cieszyłam z kazdego półmiska czy miski bo w tamtych c zasach ten zielony czy brazowy bolesławiec to była atrakcja , miałąm własciwie calą zastawe tak zbieraną bo wtedy nic juz nie mozna było kupic .
No młodzi to z tymi telefonami to chyba spią i po slepoku tam jeszcze klikają , u nas durna moda jest teraz ze młodzi to juz telefonu z garsci nie wypuszczają ,
A jak masz towarzystwo na wycieczki to olewaj porzadki bo miło spedzony czas duzo wazniejszy od sprzatania .Agapantusy jak zwykle mnie powaliły i zazdrosc mi oczy zalała wwwrrrr
Nutko bo Ty dobra gospodyni jestes a nie taki len jak ja .

[PsiaMac]

jakiem wrednota.....



20171129_155839.jpg

[Mania48]

i co tu gadac jak wredota to wredota

[PsiaMac]

I kto to mowi???
Ta WREDNOTA co kawy nie postawi??????

[opty55]

biedny futrzak... bez kawy do teraz

miłego dnia !

[opty55]

Niespodziewanie - szwagrostwo mnie odwiedzili i nawet długo posiedzieli. Aż dziwne...
Tak że dopiero co do kompa siadłam - no i najpierw poczytać trzeba.
Widzę, że Anulka się agacośtam przechwala - ale ma czym ! Piękne są !
A Mania dalej uparcie przydasi się pozbywa. Mam nadzieję, że takie odkryte do śmietnika wstawiasz ? Może ktoś Twoje skarby zauważy - i będzie się z nich cieszył ?
Co się dziwisz, że kolorowe bombki bardziej się podobają ? Święta i choinka - powinny być bardzo roziskrzone !
A te koronkowe - są takie DOSTOJNE ! I wszystko wtedy pod nie trzeba dopasować, bo inaczej - nie współgra.
A z mojego "ulubionego" koloru nie szydź !
Nutko - dzięki ! Za odwołanie srogiej zimy.
Straszą w prognozach jakimś śniegiem... a moje opony w garażu.
Przegląd dzisiaj zrobiłam, jak zwykle bez uwag. Potem sobie z panem pogadałam - i o mało co na spotkanie "książkowe" bym się spóźniła. A gadaliśmy o tym, czy zmienić auto na nowsze, czy "ożenić" się z nim do końca moich i jego dni...
Jutro gimnastyka.... tydzień minął - miałam niby poćwiczyć z gumami. I co ? Psińco.
Leniwe babsko ze mnie. Jak tak dalej będzie - to na wiosnę nie wyczołgam się z chałupy.
Niech mnie tu która z nadmiarem energii kopnie w doopsko.
Bońcia - chyba na Ciebie wypadło !

[opty55]

aż 5 gości nas podczytuje !
A może jakiś GOŚĆ z nami pogada ?

[PsiaMac]

Dziekuje Optusiu i za kawe i za "biedny futrzak... bez kawy do teraz"
szczegolnie to
BIEDNY!!!