Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Cytat:
Zamieszczone przez
opty55
Po co ja te okna myłam... pada cały dzień, zacina po szybach, brrr...
A czy na mojej fotce widac ze okna nie myte? A nie myte... domysl sie od kiedy :D
Cytat:
Zamieszczone przez
opty55
Anulko - nie wiem, czy będziesz chciała ten śliczny nosek oddać...
Nawet nie masz pojecia jaka podobna w zachowaniu do Suzki ale pewnie wszystkie maluchy sa podobne...
Tyle ze chyba Ajsa nie jest gotowa... jakos sie odsunela ode mnie.
Na przyklad teraz jest sama w kuchni a nie tu z nami... i taka "milczaca" sie zrobila.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
No pewnie że zazdrosna ! Dotąd była królową - a teraz co ?
Trudno się dzielić taką dobrą panią....
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
taaa a "pani" se pierze ze lba zrywa bo gosciowa wczoraj nic nie zjadla!
A czego nie probowalam...
Jej smakolyki, mlem mlem przy ktorym kazdy piesek sie lamie.
Parowki ugotowalam i nic!
O suchym i takich psich przysmakach nie wspomne...
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Daj spokój, nie panikuj !
Ile ta ślicznotka ma latek ? Mój oddawany w dawnych czasach do sąsiadów potrafił dwa dni nic nie jeść.
Poza tym - jeżeli jest taka jak mój - to nie ma zmiłuj. Będzie jadła, kiedy ona zechce, a nie na rozkaz ! U mnie miska stoi zawsze... nigdy się na nią nie rzuca z apetytem, nie je jak na niego patrzę.
Indywidualista !
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Nie jestem pewna 2, 3 latka i masz racje!
Juz cos zjadla i nauczyla sie wchodzic przez klapke.
Poszlam po kawe a ja zostawilm na podworku, wlazla do domu. Bedzie dobrze tylko jeszcze zeby Ajsa nie strzelala fochow!
.
Siedze sobie z kawa i sudoku na patio, mala obwą****e teren a Ajsa nas olewa....
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
A ja dzis potuptałam troche po kuchni a potem zabrałam sie za moje papierzycha co to w mojej szafie leza no i jutro znowu bedzie palenie ogniska , człek powinien na bieżaco wywalac a nie trzymac od lat niewazne umowy a teraz siedziałam godzine pod kompem i drukowałam potwierdzenia zapłaty rachunkow bo niedawno dopiero zakupiłam tusz i okazało sie
ze poł roku nie drukowałam .
Anoola no ja tak myslałam ze Ajska wcale nie ma ochoty na towarzystwo , ona stateczna pani wiec juz chce ciszy i spokoju a teraz jeszcze jakas obca wredota zabiera zainteresowanie jej pańci .A własnie ze ten rodzaj hibiskusow jeszcze malo popularny , kiedys Zimorodek mi podesłał nasionka i PT je siała ale mało co wzeszło i miałam tylko jedna sadzonke ale mi padła .Moglabys zobaczyc czy u Was sa nasiona tego hibiskusa .
Hehe no to juz na przyszły rok durno pytac nie bede .
Optus no ja jednak zdecydowanie wole te białe bombki a kolorki jakos mi nie bardzo podchodzą ale wiadomo kazdy co innego woli a tym bardziej ze teraz te wzorki takie ładne wiec zapasow kolorowych swiatecznych serwetek mam duzo .hihi a ta Lola to naprawde podobna do Pikselka szkoda ze daleko bo byc mogła byc babcią a i Pikselek by miał uzywanie hihi
Nutko no własnie Mikołajki bardzo dla nas pasujące hihi .Hihi znaczy od czasu do czasu kazdej w łeb by sie przydało walnąć :mdr:
Sagus no u nas tez było wczoraj słonko ale dzis juz rowno leje no i na balkonie musze mocniej zakrywac garnki zeby mi woda do nich nie leciała .
1 załącznik(ów)
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
No, juz mam prawie wolne :winktongue::winktongue:
Jeszcze tylko pieskom ugotowac.
Dziewczyny, zdrowych i wesolych i oby sie Wasze marzenia spelnily!!!
Załącznik 41185
1 załącznik(ów)
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Nutka Lola strasznie zachowaniem Suzi przypomina. Jest dobry piesek, juz coraz lepiej, zeby jeszcze lepiej jadla… ale pewnie biedulka teskni i nie wie o co chodzi.
Sagus, dla Mamus specjalne :love::love:
Choinka sliczna, moglas troche zblizen pokazac bo ja tyz dzieciuch!
Yoankowa choinka mowi sama za siebie, malo totezy zycze!
Opty, prawda ze sliczna? Chyba przez to przechodzenie z rak do rak szybko sie do nowego “wlasciciela” przyzwyczaja, juz jest moim cieniem.
Mania ja tez musze papierowo-pracowo popracowac ale jeszcze mi sie nie chce, moze za dwa dni a moze za trzy a moze…
A jak placisz przez komputer to przeciez zawsze wyskakuje numer platnosci, to wystarczy zapisac a nie znowu cos drukowac.
Pixelek by nie mial uzywania! Lola wysterylizowana.
.
Ja tak z doskoku bo mlem mlem gotuje. Jakiem len dzis przekrece maszynka, nie chce mi sie kroic.
pranie zrobilam.....
Załącznik 41186
1 załącznik(ów)
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Załącznik 41193
Niech nadchodzące Święta
będą dla Was niezapomnianym
czasem spędzonym bez pośpiechu,
trosk i zmartwień.
Życzę, aby odbyły się w spokoju,
radości wśród rodziny, przyjaciół
oraz wszystkich bliskich dla Was osób.