U mnie piękne słońce ale -10 rano było. Aż się dziwię Nutko, że u Ciebie pochmurno .
Trochę się martwię czy aby w górach więcej mrozu nie ma Pewnie tak, mróz większy ale śniegu nie ma w ogóle. Ferie dopiero w lutym - więc może dzieciarnia się załapie.
Ładne partio Anoolko - zerkam na ten sprzęcior - ćwiczysz coś ?
Maniu te puzzle on-line to gorsze niż scrabble Czasu na to potrzeba ...no chyba , że się nie śpi.
Eee Yoana daj se spokój ...i tak zadeptają i zniszczą .Szkoda i Twojego cennego czasu i roboty.Pewnie, że przyjemniej byłoby polukać na kwiatki ale co zrobić
Ehh, ja dziś wstałam z zaropiałym okiem Tym chorym i kurde z czego? Z kropelków ? Ani się dostać do tej przychodni, bo nie wiem zakrapiać czy nie...Przerąbane. Sorry , że się mało odzywam tu , ale unikam monitorów. Rażą i przeszkadzają. Nic ku lepszemu , Ślubnemu
żywicielka stanęła ...chyba też staruszka ma dość. Nie ciekawie się u mnie dzieje i cieszyć się nie ma z czego
Opty - jak to fajnie , że się wybawiła
Nutko- za kawusię - dziś si e przyda jak nigdy.
Muszę poszukać mocnych ciemnych okularów , bo te co miałam rano są za "jasne" i spadam dalej .....i połowa stycznia JUŻ !!!!
Dzien dobry
U nas dzis bardzo zimno,do poludnia spotkalam sie z kolezanka poplotkowalysmy o starych czasach i tak minelo pare godzin.
Pozniej wstapilam do Auchan zrobic zakupy,na chwile obecna gotuje na rozgrzewke bigos
Maniu Mnie kardiolog kazal ograniczyc pieczywo,oraz troche schudnac.
Przyznam ze okolo dwoch tygodni przeprowadzalam sama kuracje oczyszczania jelita grubego,przy pomocy sliwek suszonych oraz maslanki wedlug Tombka.
Jadlam tez zdrowe potrawy,jednak po paru dniach przydalaby sie odmiana.
An
Anoolka Jesli chodzi o czarnine,ostatnio czyli kilka lat temu gotowalam ja jedynie na rosole.
Sama nie jadlam,probowalam jedynie podczas doprawiania.
U mojej tesciowej dodatkiem do niej byly szare kluski z ziemniakow.
Pare dni temu trafilam na odcinki filmu "Powrot do Edenu",ciezko bylo mi sie od nich oderwac.
Zaciekawila mnie w jednym z odcinkow duza galeria hadlowa,porownywalam do tych ,ktore sa u nas od kilku lat.
Mam tez ksiazke Ewy Dabrowskiej "Cialo i ducha ratowac zywieniem".Sa w niej urywki audycji ,oraz relacje osob ,ktorym ta dieta bardzo pomogla.
Opty Termin mam zaklepany,mam nadzieje ze w uda mi sie przyjechac.
Piszesz o wyzerce,przyznam ze od paru dni " chodza" za mna faworki.
Sama jednak nie zrobie,a dzis nigdzie sie spotkalam.
W sobote rowniez milo spedzilam czas za miastem.
Yoanka Przypomnialo mi sie jak kiedys serwowalam talbletki swojemu psu jako dodatek do kielbasy.
Z kolei na nowo bede przymierzac sie do diety,po doprawieniu bigosu,dodam jeszcze grzyby,jutro kielbase i troche podgotuje.
Pomalu koncze ide wstawic obiad.
Bonusia Nutka Sagus Goda
Pozdrawiam serdecznie zycze milego wieczoru,i dobrej nocy
Megi no o tym ze trza schudnąc to ja wiem tylko jak to robić jak za mało teraz ruchu bo co szybciej tylko sie przejdę to jeno do reanimacji sie nadaję , kiedys chudłam po 15 km marszu a teraz co po spacerku kilometrowym sie nie da nic zwalic a jesc to ja naprawde jem logicznie .No tez mam te ksiazki Dabrowskiej ,ale ja kilka lat temu po miesiacu diety Dąbrowskiej to nic nie schudłam a za to jojo giganta uruchomiłam .
Tombaka tez meczylam ale jakos on do mnie nie przemawia .
Sagus no własnie te diabelne puzle okrutnie wciagające i jak wezmę obrazek z większa ilosc puzli to masakra ile czasu to zajmuje .U nas dzis całkiem ładny d zien był bo słoneczko swieciło jeno wiało paskudnie ale i tak pojechalismy pokarmic ptaszki .
Anoola no ja jestem pełna podziwu do Twoich zakupow , piknie bedzie na patio .No patrz na bilety bo moze jednak wpadnie Ci do głowy przyjazd , prawda taka ze za kilka lat to juz napewno sie nie wybierzesz a tu taki zjazd kulezanek sie organizuje .
No puzle były dla malego ale mamuska bystra zainstalowała sobie tyz w kompie . a takie one wredne ze wsio takie malo kolorowe i trza napatrzec sie w obrazki .No wiadomo ze ja ponurak i bardzo dobrze co mam szczyzyc zęby to moj slubny humorysta od kawałow .hehe ale podbite Twoje slipie na bank by mnie ucieszyło i rozsmieszyło .
Optus no to odespałas juz balangi , a w nocy nagrały sie brytyjskie ogrody ale powtorkowe o pachnacych kwiattach i tulipanach .
No i oczywiscie Morderstwa w Midsomer , tez maja pomysły z eby je w nocy nadawac .
Nutko no u nas dzis piknie było takie słoneczko i niebieskie niebo a jak zaswieciło mi na kwiatki na parapecie to od razu humor sie poprawiał a mi kwitna białe krokusy co je sama podpędziłam a juz wychodza z ziemi iryski holenderskie .
Yoanka no pomysł z drutami dobry tylko jakby sie nadziały to pewnie by scigali własciciela ogroda ale tarnina, berberys tez złe nie są
385Lubią to
LinkBack URL
O LinkBack
Znany na forum
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Pewnie tak, mróz większy ale śniegu nie ma w ogóle. Ferie dopiero w lutym - więc może dzieciarnia się załapie.
Czasu na to potrzeba ...no chyba , że się nie śpi.
za kawusię - dziś si e przyda jak nigdy.
to moj slubny humorysta od kawałow .hehe ale podbite Twoje slipie na bank by mnie ucieszyło i rozsmieszyło .
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem