Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

Bońcia - wczoraj było -7, stąd ostrożna jazda. Dzisiaj na niewielkim plusie, rano bardzo ślisko, słoneczka niestety nie było.
Ciekawe - co jutro nam pogoda zafunduje...
Z taką rezolutna dziewczynką - to wiadomo, że czas szybko i miło mija !
Rany, Yoanko, nie szczędzi Ci los stresów ! Współczuję !
Nie chciałabym nic podobnego przeżyć. Jak to nigdy nie wiadomo - za jakim zakrętem czai się coś złego.
Nutko - ciesze się, że choć wirtualnie na coś się przydałam. Dbaj o siebie !
Saguś - przecież nie masz nic do ukrycia - to i kontrola jak przyszła - tak pójdzie ! Będzie dobrze !
Zawsze uważałam Cię za FACHOWCA !!! o się nawet nie dziwię, że takie techniczne prace nie stanowią dla Ciebie problemu. Brawo !
Anulka - Mania chyba o szpitalnym zestawie tu nie pisała - to i sobie nie przypominasz. Przygnieć ja na skype - to się uśmiejesz !

Optus no dzis to juz masakra u nas była bo mzawa wredna i slisko wiec nawet nie wychodziłam i jeno slubny poleciał po zakupy bo on ma konkretne buty nie slizgajace sie a moje jednak maja poslizg .Tym razem jednego dnia po południu idę do szpitala drugiego badają a na trzeci won do chaty
Sagus no w chacie skromniej sie zrobiło ale zaczełam cos tam kombinowac z badziewiakami a pól dnia spedziłam ogladając programy ogrodnicze , jeny juz mnie sciany normalnie duszą ,a porzadkow nie chce mi sie robic bo wiadomo leniwiec ze mnie .\
Bonusiu no wyniki sa przewidywalne ale jak lekarka sie uparła no to trza zrobic , a ze pogoda bylejaka to i nudzic sie moge w szpitalu .Wesoło masz z wnusią .Ja mam zawsze torbe zakupowa w torebce to olewam plastiki .
Nutko ja tam nie lekcewaze ale tez nie mam zamiaru sie zamartwiac bo co to da , moj kochany Doktor juz mi dokładnie wyjasnił o co biega a że wyleczyc sie nie da to to przecie nic na to nie poradze a licze ze koniec bedzie szybki i bezbolesny ale jeszcze nie tak szybko bo musze tu marudzic bo kto te młodki do poziomu postawi ,, rozbisurmaniły by sie okrutnie bez bata nad sobą .
Yoanka no to podaj do sądu za molestowanie hehe hehe Feliks Dzierzynski sie odezwał
Anoola no przecie Ci na bank opowiadałam co mi slubny przyniosł do szpitala jak ja bez niczego tam trafiam .
No i Yoanka dobrze by powiedziała bo przescieradło i worek plastikowy i spoko /Hehe głowy juz nie ma co badac bo tam pustka sie robi , A jak tak kochasz Łapke to zrob jej radoche i schudnij hihi
pochwale sie jeszcze karmnikiem co go mały zrobił , kolorek wali po oczach okrutnie ale i tak spełnia swoją rolę.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...5c&oe=5AE517B2

Cytat:

---

Zamieszczone przez opty55

odpowiednia kawa - dla odpowiedniej osoby

masz zapasowy ogonek !

---

hahaha super kubeczek :mdr:

Yoana i jak sie czujesz? Wszystko w porzadku? Bo to wiesz, od razu nie boli a na drugi dzien dpiero sie czuje ze cos nie tak. Dierzynski czy nie Dzierzynski nic milego Cie nie spotkalo.
Nutka a ja po czyjes podpowiedzi ogldam “Dziewczyny ze Lwowa” Podoba mi sie seial, szkoda ze nie ma wiecej odcinkow… ale znalazlam fajna stronke gdzie po zarejestrowaniu mozna wiele zobaczyc. Nawet maja tak stare jak “Wojna domowa” czy 4 pancernych lub “Czetrdziestolatka”. Bedzie co robic jakby w ZIMIE za szaro bylo.
Bonusia hmmm jak rownowaga to ciekawe jak dzis bedzie. Jutro, piatek, wolne, Australian Day.
Opty a ja wcale nie jestem ciekawa co mi pogoda zafunduje. Caly czas mowie – byle do marca.
A u nas ci co prowadza podmiejskie pociagi wymyslili sobie strajk. Juz od kilku dni widac wiecej samochodow na drogach. Dzis byl tlok jak cholera bo od dzis nie pracuja nadgodzin czyli polowa pociagow skasowana. Na ich miejsce troche wiecej autobusow bedzie na drogach ale ludzie wiedza ze z tym moze byc roznie wiec wyciagaja swoje maszyny z garazu i droga dla mnie juz nie jest tak latwa jak byla w ostatnich tygodniach z uwagi na szkolne wakacje. Na dodatek w poniedzialek szkoly wracaja z wakacji a kolejarze zapowiedzieli calkowit strajk. Niestety, musze jechac w poniedzialek do roboty bo wyplaty! Mam przesrane!
Mania a moze nam tu wszystkim opowiesz jak to slubny szykuje Ci “wyprawke” do szpitala? Smiech to zdrowie, wszyscy sie posmiejemy :mdr: bo ja nie pamietam. SKS
Ha, to sie ponudzisz troche w szpitalu, tylko nie zapomnij ladowarki do telefonu.
No, no, uwazaj sobie! Koniec wcale taki bezbolesny nie bedzie. Juz nie jestem Twoja blizniaczka ale dokuczac to Ci bede do samego konca. Chyba ze mi sie “zemrze” przed Toba….
Karmnik specjalnie ma taki kolor coby slepa matka sie w leb nie walila! Nic nie myslisz :winktongue:

Masakra...wstałam po 12 tej!!
Późno oglądałyśmy film a potem długie gadanie z wnusią i pospałyśmy.
Anollka poczytałam co to za dzień u Ciebie..Australian Day.
To świętujesz...równowagę załapiesz..nie martw się..odpoczniesz a potem zapiernicz osty będzie!!
To współczuję Ci drogi do pracy...korki muszą być niesamowite przy tym strajku kolei.
Yoanka się nie odzywa...mam nadzieje,że wszystko ze zdrówkom w porządku!
Maniu te trzy dni zlecą..pewnie będzie jeszcze ktoś w pokoju a Ty komunikatywny jesteś człowiek to nudy nie będzie!
Super fajny karmik T zrobił..tak mocno kolorowy,że ptaszki z daleka widzą!
Nutko życzę Ci aby te sprawy urzędowe wyprostowały się an Twoja korzyść!
Niedługo już wiosna i więcej będzie się wychodzić z domu.
A teraz to wypełnia nam czas książka i telewizja no i rozmowy z najbliższymi!

hmmmm Mania widze Cie a kawy nie!
PO jakiemu to????

Skoro masz wolne - to czego za kawa wyglądasz ?
A Mania Ci i tak nie postawi....
Masz tu - taka bardzo kolorową, wiosenną, chociaż u Ciebie już nie ta pora roku
http://i39.servimg.com/u/f39/09/03/53/60/had10.jpg
Miłego świętowania !

Bońcia - jak się miło nocą gadało, to trzeba w dzień odespać !
Fajnie masz z tą wnusią ! Jak najdłużej się ciesz chwilkami !
Yoanka pewnie mechaników odwiedza i ubezpieczycieli. Mam nadzieję, że tylko samochód ucierpiał !
Anulko - to masz przedłużony weekend ! Pewnie się gdzieś przejedziesz ? Albo papiery skończysz - bo nie doczytałam, czy zaległości świąteczne wyprowadziłaś ?
Maniu - karmnik bardzo ładny - zimą brakuje kolorów, to i dobrze, że taki"odblaskowy". Mnie się podoba. Ptaszkom na pewno też !

Cytat:

---

Zamieszczone przez opty55

Skoro masz wolne - to czego za kawa wyglądasz ?
A Mania Ci i tak nie postawi....
Masz tu - taka bardzo kolorową, wiosenną, chociaż u Ciebie już nie ta pora roku

---

Ojej jaka sliczna! I ta kajzerka z makiem! Mniam mniam!
Czego? Czego? To nie wiesz ze mnie chyba jakies pająki z lozka wywalaja!
No wlasnie, paskuda paskudą pozostanie. Ale moze cos sie poprawi jak jak "przeleca" w szpitalu? Myslisz ze jest nadzieja?

A u mnia od samego rana taka wilgoc ze tylko klima mnie moze uratowac!

Optus no kolorek niesamowity a na dodatek to plakatowka i mały poprosił zeby polakierowac no i co mażnięcie pedzlem to zmieniałam pędzel zeby lakieru nie zmarnowac ale po ilus warstwach jakos przestało barwic i przynajmniej deszcz ptaszkow na czerwono nie pomaluje bo by same gile latałyby mi po działce .
A mały dumny ze cos tam sam z deseczek zrobił i jest konkurencyjny do wuja.
Anoola ales upierdliwa , jak sie uczepiła zeby jej kawe stawiac a guzik sama se stawiaj , ja juz taka leniwa ze w dzbaneczku robie i na cały dzien mi starcza i roboty nie ma hehehe A ładowarke zapomne bo co mam sie nerwic jak Ty mnie biedną chorą wyzywasz ,Ty to bardzo bys ze slubnym pasowala takie same dwie wredoty , aby mi na złosc zrobic .
Bonusiu czasem mozna i tak długo paspac ale jakie fajne były te nocne rozmowy z wnusią , pewnie wnusia tez lubi z babcią pogadac , zawsze tak bywało ze najlepiej u babci .Pamietam ze jak byłam mała to uciekałam do babci zeby z nią razem spac , jeny jakie to było fajne .
No napewno sala pooperacyjna to za dużo sie nie pogada bo wsio leży sztywno i iles godzin nawet do kibla nie mozna wyjsc ,
jak poprzednio bylam na takim badaniu to te godziny szybko mijają ,