385Lubią to
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Weekend na horyzoncie !
a kawa na spokojne przeżycie piątku.
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Miałam się wyspowiadać - więc to robię.
Nie mam pączków na sumieniu, w żołądku tez nie. Ominęłam szerokim łukiem cukiernie z dobrymi pączkami, no a przecież takich z marketu - to nie warto kupować. A widziałam ludzi z wielkimi kartonami pączków !
Kiedyś - też nie mało zjadałam. I co śmieszne - tylko ten jeden raz w roku. Bo tak ogólnie - to ich nie lubię....
Szkoda, że do innych słodyczy tego "nie lubię" nie mogę przykleić...
Maniu - szkoda, że Ci przeziębienie aktywność fizyczną ograniczy. Wykuruj się jak najszybciej !
Saguś - serial w nocy powtarzają ? Ja na pięciu pierwszych odcinkach spasowałam. Poza tym godziny nadawania mi kolidowały ze światem z góry - a ten program uważam za rewelacyjny !
Powodzenia jutro u lekarza. Niech raczej niczego złego nie wysłucha u Ciebie.
Nutko - śnieżek u Ciebie ? U mnie tylko duży mróz, śnieżku malutko, w mieście wcale.
Słoneczko ładnie świeciło, to dało się wytrzymać.
A jak dzisiejsza bieganina za upragnionym mebelkiem ? Udało się - czy znów kilosów narobiłaś - bez efektu ?
Ale pocieszajkę widzę - wszędzie znajdziesz !
Anulko - czy na przeglądzie trzeba się na każdą wymianę godzić ? Jazda wypasionym autem ma ubytek z kieszeni wynagrodzić ?
A to mycie - to gratis ?
Spokojnego piątku życzę, żebyś ochoty na wyjazd nabrała, a nie się w domu dołowała.
No i pączki niech smakują !
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Goście nas nawiedzili, tylko pomagam
P.S. NIE heretycy . . .
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Zjadałam półtora paczka...jeden dzieliłam na trzy razy i zjadłam całego taki z lukrem i przekrojony z dużą ilością bitej śmietany chyba miał z 500 kalorii?!
Wczorajszy dzień większości przeleżałam,dziś dużo dużo lepiej.
Pod wieczór przyjechał mój pierworodny tak sobie pogadaliśmy..nastawił mnie no dobre tory...
Zapytał mnie co jest dla mnie w życiu najważniejsze...powiedziałam,że zdrowie i miłość!
Powiedział mi.. mamo przecież masz to i żyj dobrze!
Przeczytałam też odpowiedź mojej prawniczki do sądu i jestem bardzo zadowolona!
A co dalej...muszę znowu czekać!
Maniu to nie dobrze,że dopadło Cię choróbstwo..ale taki mamy okres...
Widzę,żeś bardzo zmobilizowana jak waga idzie w dół! Super!Gratulacje!
Optusiu pamiętam,że Ty to zajadasz drożdżówki...ale pączki też drożdżowe i nie lubisz?
Nutko i jest nowa pufa?
U nas mrożnie.a śniegu malutko na poboczach.
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Bońcia, masz mądrego pierworodnego , dobrą radę Ci dał !
A ja NIE zjadłam ani jednego pączka. I z grzechów to tylko 4 daktyle. Mimo gości trzymałam się dzielnie, no to jeden dzień diety mam za sobą. Na jutro też plany ambitne.
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Nutko, kiedyś wymądrzyłam się o pszenicy , książka "Pszenny brzuch" , są w necie ciekawe fragmenty, między innymi wyjaśnienie mechanizmu, w którym występuje wyrzut insuliny przy zjedzeniu słodkiego batonika i kromki chleba. Po chlebie glukoza jest wyższa . . .
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Maniu, dobrze określiłaś, teraz to CIACHO to moje JEDYNE ciacho . . .
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Yoanka dobre CIACHO warte wyrzeczeń
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Maniu, wysłałam Tobie pdf książki o pszenicy, roześlij, proszę, Dziewczynom, bo nie mogę zalogować się na tlen, a na poczcie na onecie mam tylko Twój adres. Może Was to zainteresuje
Qoorfa, JEDYNE ciacho . Żegnajcie serniczki, pączuszki i bajaderki . . .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum