No, Kruszynki, OD OPONY DO IKONY ! Jeszcze za Łapką zatęsknicie . . .
No, Kruszynki, OD OPONY DO IKONY ! Jeszcze za Łapką zatęsknicie . . .
Późno dziś trochu jestem , bo się na filmie zatrzymałam![]()
Ale ŁADNEEEE JAJCAManiu dasz radę i nie krochmal , że badziewiaki robisz ! I kawy ładne - ojejuniu
![]()
Ano Yoanko pewnie oprócz tej pasty moja siorka musiała dojadać, nie ma bata . Ale cukier miała wzorcowy (przy zdiagnozowanej , od lat leczonej cukrzycy) - to mnie trochę dziwi.Cierpliwa była bardzo i pilnie te pastę robiła ...mi to nie smakowałoA ja to w ogóle jakoś nie mogę ustawić się do naszego jedzenia. Mięcho odpada...ratuję się jarzynami na parze - ale głodna nie jestem .Za wcześnie by tej szklanej cholery na chacie poszukać...pewnie zakurzona mocno a miałam dbać o WAGĘ - to znaczy przecierać z kurzu
Urządzenie obejrzałam - fajne - jeno dostawców mieć
Ja uwielbiam czarnuszkę - ostatnio dosypałam do tego chleba od Nutki - no musiałam się pilnować bo zeżarłabym cały. A mniejszy zrobiłam . Może w sobotę się pobawię
Anoola - no ja bym wolała na Twoim miejscu ten HP. Nie wiem czy to dobra firma Lenovo - ponoć tak, ale mało miałam z tym sprzętem do czynienia. Noż kurde - napisałam Ci - chcesz to kupuj nową chatę i spełniaj marzenia. A jak na niej chcesz jeszcze kasiorę trzepać to tym bardziej
Bonusiu co Cie tak malutko ?
Opty - fajnie, że sobie ćwiczycie - w grupie zawsze raźniej a jeszcze jak fajna "prowadząca" to tym bardziejNas tylko naumiała przez 10 dni i do chaty - samemu "dorciować". No i też to robię - najgorzej i najtrudniej to jest ....zacząć. Później już lżej.
Nutko dziękuje za nazwę herbatki - zapisałam. Ostatnio pije jakieś fajne herbaty z imbirem , zapomniałam jak się nazywają , w każdym bądź razie kupuje je w RossmannieSkończyła mi się najpyszniejsza herbata od mojej D , ale tu takiej nie ma. Nie piłam lepszej. A i u Niej już tej herbaty nie ma , bo Angole robią ją tylko na zimę .
Jak ten czas leci !!!!! Nie wiem kiedy przeleciał styczeńJutro piątek - nie gwarzyłam ze Ślubasem czy sie wybieramy w góry - chyba - nie, zresztą nam nie wiele trzeba gwarzyć.
Rano pędzę - to znaczy wlokę się do Mamuś , a później się zobaczy ! Miłego weekendu.![]()
Ostatnio edytowane przez Saguś ; 02-02-2017 o 23:25
Dalam ciala!!!!! No bo zamiast wprowadzic zamowienie na ten rok to kliknelam 2019! No i nikt nie “widzial” zamowienia w systemie.. no coz…nie myli sie tylko ten co nie pracuje
Yoana masz garaz lub “cus” zeby Opty mogla rzepak wykiprowac? Ja uzywam tyle oleju ze nawet czytac tych strachow nie bedeZreszta mozesz mi w skrocie na skype powiedziec o co chodzi hihihi No wlasnie, tyle do zrobienia (i zobaczenia) na tym swiecie a Ty czas na wyciskanie oleju marnujesz! Chyba masz za malo dyzurow
Ja se jajcow nie robie, Manie od artystkow wyzywam ino
Nutka Ty jedna jestes po mojej stronie jak o chate chodzi! Emotki z serduszkami? Jak klikniesz na “more” to bedzie wiecej, juz Ci Aska pisala.
more.JPG
Bonusia na pieski gwizdne lub otworze lodowke i sie znajda, nie ma strachu
Mania e tam, ja nie mam za duzo ozdob i wcale jak w sklepie nie wyglada… Troche psich zabawek rozrzuce i zaraz po domowemu sie robi
Opty dzieki za kubaski… dzis mam nastepny zakrecony dzien… nie wiem kiedy to sie skonczy. “Straszylam” naczelnego emerytura a ten mi na to ze przede mna wiele lat.. ze w domu bym sie nudzila. Troche racji ma ale ja nie chce pracowac w takim zapi…lu!
Sagus ja tez kurz z wagi zcieram. Trudno, jestem jaka jestem!
No ja tez bardziej za HP jestem…
No wiesz, jakby do mnie nagle odzyskani “znajomi” chcieli wpadac to od razu bym powiedzila ze jestem biedna emerytka a posciel prac trza, prad tez kosztuje! A jak sie nie podoba to tam, kawalek dalej jest hotel… A co, ja juz sie pozbylam skrupulow co do znajomych![]()
Ostatnio edytowane przez PsiaMac ; 03-02-2017 o 04:58
chcialam wyjsc z tego balaganu szybciej i co? Ano nie udalo sie....
(_)> (_)> (_)>
zalapalam sie na Anoolkowa kawe, dzieki
anoolko, a co to za program ktory pozwala wpisac jeszcze nie istniejacy rok?
pozwolilo potem Ci naprawic bez wiekszych klopotow?
Ale Yoanka sliczne te jaja pokazala
co do badziewek roznych po domu, to chcialabym ich pozbyc sie, ale nie umiem
mi jak najbardziej pasowalby taki minimalistyczny styl, no moze tylko wiecej roslinek
ale im mniej mam miejsca, tym wiecej mi sie uzbiera roznych nie potrzebnych, drobnostek
ktore szkoda wywalic
no i nijak nie moge pozbys sie ksiazekchetnie oddalabym przynajmniej w jezyku rosyjskim
ale nie znajdjue takiej szkoly, ktora chcialaby chociazby zbiory zabrac
No i pochwale sie, mam juz swoj "rozumny zegarek" , widze, ze jak do tej pory zrobilam 1990 krokow,
prawie 1.5 km i puls 65, no i najmniej optymistycznie spalilam tylko 33 kcal
pojde sobie pochodzic po schodach
Opty fajnie, ze macie dobra trenerke, bo dla mnie to ma najwieksze znaczenie
Widze, ze wiele dyskutowaliscie o oleju, nic nie powiem na ten temat,
bo kiedy zaczynam o tym myslec, to faktycznie moglabym jesc tylko warzywa, ktore sama wyhodowalam
i to jeszcze myslec, czy sasiad jakims paskudstwem nie pryska i do mnie nie doleci?
aha ...jeszcze jak na ziemniaki napadnie stonka (nie ta co u Anoolki) to i my musimy czyms ratowac sie
bo inaczej nam nic nie zostanie
wczoraj w pracy z samego rana zdechl moj PC, to dzis mam "nowy" hehe...chyba z trzecich rak...
czy kiedys zasluze na nowy? taki jaki mialam w swojej pierwszej pracy? wtedy to najlpesze PC otrzymywalismy my
no ale poejmnosc dysku ma 4 razy wieksza, bede mogla nie tylko zdjecia chomikowac
z tym odpoczynkiem latem, to u mnie trudno, jak nie posieje ja, to mama, a jak ja moge jej nie pomoc
potem to wszystko uprawiac? co bede patrzec jak ona po polu w sloncu pelza?? i co najdziwniejsze, kiedy byla zdrowa,
to nigdy nie uwazala tak na chwasty, teraz ma jakiegos bzika na ten temat
tzn, jak ni kombinuje, to i tak faktycznie ziemia orna bedzie obsadzona, tylko moze inny asortyment bedzie
dobra znikam do pracy, wszyskim milego dzionka
Anoolka mam nadzieje, ze twoje upaly sie skoncza
Świetne!U mnie wprawdzie z ikoną będzie trudno bo mój efektowny punkt centralny to pupaale oponka w pasie skrywa spore możliwości
Anoolko
nie dziwię się,ze się zakochałaś w tych wnętrzach.też uwielbiam przestrzeń ,światlo, minimalizm,moglabym tam zamieszkac zaraz.
W sprawie ozdób w domu to u mnie nieustanna walka postu z karnawałem.Ja wszystko chowam a niewidzialna ręka(dobrze mi znana) wyciąga....
Joanka
podziwiam za oleje.Ja z frakcji masła mojego ukochanego.I ono chyba z wdzięczności za tę milość jako jedyne zupełnie mi nie szkodzi.Albo dobrze się maskuje...Za to oleje wcale się sie kryją i nie dają o sobie zapomnieć przez 3 dni
Tak tu wskoczyłam,ale co się zamierzam żeby coś napisać to ilość mnie przerasta.Trochę mnie zmogła choroba,trochę inne obowiązki,ale jestem już na prostej i bardzo bym chciała uczestniczyć w życiu tego super wątku![]()
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Goda chyba kazdy system pozwoli ma wpisanie daty z przyszlosci. Gorzej z przeszlosci...Jakby co to u nas w pracy jest SAP. Oczywiscie ze moglam zmienic date dostawy, to zaden problem.
Ksiazki sprobuj do jakiegos domu opieki… lub szpital.
Ja tez mam dosc stary PC ale od nowosci. U nas co kilka lat wymieniaja wszystkie na nowe bo przeciez my RENTUJEMY sprzet. Nie wiem kiedy znowu beda wymieniac ale jak sie w miedzyczasie komus zepsuje to zwykle wysyla sie do naprawy. Czasami (najczesciej) po naprawie jest gorzej.
Moje upaly nie skonczone. Luty daje popalic ale co tam, mam klime
Gruschka no to najlepszy sposob – jak cos chowasz to tak zeby niewidzialna reka nie znalazla. Ja mieszkam sama wiec nie musze sie martwic niczym i nikim.
Mysle ze z choroba na dobre sobie poradzilas i wyobraz sobie ze mile nam bedzie Twoje uczestnictwo w naszym paplaniu… bo ONE i tak nie chudna! Zreszta ja tez nie, zobacz, nawet mi kawy nie postawily wiedzac ze na weekend ja szybko sie tu pojawiam![]()
A oto moje skarby, nowym aparatem sie bawilam, zreszta
DSCN0058.JPG
DSCN0060.JPG
Gruschka, ja też lubię masło, ale do sałatki jego nie dodam . . . W życiu tego wątku uczestnicz, jak najczęściej, widzisz, towarzystwo do odchudzania leniwe, oj, leniwe.
Goda, NIE MA PRODUKTU niepryskanego, taka prawda. I jeszcze GMO. Miłej zabawy ze smartwatchemA amplitudę tętna mierzy ?
Anoolka, teraz wiem, na co Ci dwa garaże ! Na NASZ rzepak ! Przyszłościowo myślisz
Saguś, dziś zaczęłam naszą dietę. A właściwie od jutra zacznę. Wagę TRZYMAM . W szafceŚciskaj za mnie kciuki. I nakop mi do rzyci, bo ćwiczyć mi się nie chce. Jak tylko pomyślę o ćwiczeniach, to od razu kolano mnie napiernicza, a ścięgno ! Te to dopiero daje popalić !
Sorry, tak expressem, ale znajoma była, musiała się wypłakać, trochę ją pocieszałam, no i dieta poszła się bujać. A mi palce po klawiaturze się ślizgają . Ale wiadomo, strapionych pocieszyć . . .
Co za wołanie o kawę, wolne masz, to se poświętuj ! Ogonki przesłodkie !
![]()