355Lubią to
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Potrzymajcie dziś o 13.30 kciuki!!
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Już tylko piątek - i można się weekendem rozkoszować

Bezstresowej pracy !
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Nie doczytałam Bońcia... ale myślę, że Mania tak silnie trzymała, że pomogło ?
Mam nadzieję, że pogoda dopisała na spacerze - i zakupy też udane ?
Anulko - wiedziałam, że dobra mamusia jesteś i swojej perełce szybko przyszłaś z pomocą !
Yoanko ! Brawo !
Wszystkie Kruszynki ładnie chudną. A ja - co prawda nie w górę, ale w dół też nic.
A dzisiaj na gimnastyce znów kondycja do doopy wielkiej. Ubrana już byłam lekko - a mimo to ledwie dychałam. Oj, jakiś galopujący SKS się do mnie przyczepił !
Saguś !!! Odezwij się ! Wszystko dobrze ?
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Nutko
I co zakupiłas te kolczyki ,pokaz jakie , A waga wiadomo skacze bo woda sie zatrzymuje ale jak zejdzie to i radosc jak sie spojrzy na wage.Ja teraz jeszcze wieczorem biore błonnik witalny bo sie zatkałam okrutnie i pan mi polecił picie go wieczorem przed spaniem , mam nadzieje z e rozluzni mnie to troche .
A ja po gimnastyce a wczesniej miałam gosci i tak dzionek minął, i nawet na dizałkę nie miałam kiedy pojechac wiec ptaszkorki pewnie głodne ale jutro dostaną futrunek a pogoda coraz lepsza wiec chce sie na pole .
Anoola no to dobra wiadomosc ze Ajsce lepiej.
Bonciu i jak trzymanie kciukow podziałało czy znowu Ci jakis wredny numer wykrecił paskuda .
Sagus i co jedziesz w gory ?? bo u was juz wiosne zapowiedzieli .
Optus i co zabrałas sie za sprzatanie na ogrodzie ???
Yoanka no ale mnie ta Twoja waga postawiła na bacznosc bo to okrutnie szybko Ci spada , przecie tez zaczełas odchudzanie w styczniu ???
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Następny termin 5 czerwca!!!!
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Goovno w styczniu, 3 lutego.
Bońcia, to się będziesz bujać . . .
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Za dwanaście godzin pójdę do domu . . . Jak dożyję.
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Dożyjesz, dożyjesz. Jesteś niezniszczalna!
Ja juz tez Bogu dziekuje ze weekend. Ciężki miałam tydzień. Moze od jutra bedzie lepiej?
Może gdzies pod płotem swój humor odnajde?
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Dożyłam. I nawet do domu wróciłam. Ale nic mi się nie chce. Dobrze chociaż, że infekcja mi przeszła. Praca mnie uleczyła . . .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum