Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

[Nuta65]

Witam .
Bardzo dziękuje za życzenia.
Kto ma ochotę zapraszam
morskie_sniadanie_001.JPG

Saguś,wiem jak to jest .Nie chce sie pisac o chorobach ,ale przecież każda z nas to rozumie.
Optymistkom jest łatwiej ,ale jak jest nadmiar..... czy jak się to mówi ?-''Sila zlego na jednego''....
To i optymizm ucieka.
W kazdym razie trzymam kciuki i życzę ,oby to wszystko co zle odeszło

Bonusiu ,fajnie ze milo spędzasz czas ,tak trzymaj

Maniu ,piękne te te Twoje cudeńka ,kocham perły ,od zawsze.

Opty jestem ciekawa jaką to palemkę zeście zrobily?
Też czytam książkę ,chyba muszę zadzwonić i poprosić o przedłużenie terminu ,ostatnio nie miałam czasu na czytanie... .
Wczoraj dzien spędziliśmy z wnusią .Najgorszy jest czas odjazdu ,placz, prośby żebyśmy zostali ,żal dziecka .....bardzo nie lubie tych chwil.

Dziś mam sporo spraw do załatwienia ,jeszcze dodatkowa wizyta u fryzjerki .Zachciało mi sie drugiej peruki ,rudej i o wiele w lepszym gatunku .
Teraz trzeba przyciać włosy ,tak by mi to pasowało.
Jestem z peruki zadowolona ,zawsze na wyjscie fryzura jest gotowa
Zwłaszcza jak jest taka pora, zimno , zamiast czapki mi służy.


YoanaAnia
Udanego dnia wszystkim kruszynkom

[opty55]

Gorąca, z dolewką, żeby Ci na długo starczyło

miłego dnia !

[opty55]

Palmę wysłałam na pocztę. Teraz pomyślałam, że mogłam Anulki nożyczkami przyciąć, skro mój program się zbiesił. Ale już wysłałam, stało się.
Od Sagusi zimą dzisiaj powiało, jeszcze w południe było na plusie, a jak wracałam z seniorkowa, to sypał śnieg i było minus.
Wcale mi się to nie podoba !!! Wiosna przecież dzisiaj się zaczęła !
No... bardzo barokowe te jajca !
Ale ja tam jestem sroka - i lubię kolorowe. Czyli te serwetkowe - są dla mnie najładniejsze !
Czytam o peruce Nutki - i się zastanawiam... raz w piernikowie przymierzałam, to nawet nie wiem, jak to jest. Ale pewnie uczucie podobne do noszenia czapki ?
Ja o świętach wcale nie myślę. Jak się nie ociepli - to nawet za porządki się nie zabieram. Lubię je robić tylko wtedy, jak można okna i drzwi pootwierać, wytrzepać na dworze, kurze przegonić. Pranie też te na dworze suszone lubię.
No ale do świąt jeszcze parę dni, może pogoda się zlituje ?

[yoanna1964]

Też nie sprzątam, bo nie mam kiedy. Wstyd przed Opty będzie, ale trudno. Zresztą, nie opłaca się, malowanie na wiosnę planujemy. Planować zawsze można

[AnekSadek]

Gorąca, z dolewką, żeby Ci na długo starczyło

miłego dnia !

Dziekuje!
U mnie jesien!!!!!! Pada, juz nawet na wilgoc nie bede narzekac. Nareszcie troche chlodniej
Na mapie ponizej Sydney sie pali a powyzej, w Raju scisle mowiac powodz!!!!
I znowu wychodzi ze NIGDZIE SIE NIE WYPROWADZAM!

[Mania48]

Anoola no az mi sie miło zrobiło jak zamowiłas bombki hehe oczywiscie ze Ci zrobię ,Tak sie teraz bawie tą nowa metodą a wiem ze jaja są za bardzo przeładowane ozdobami ale nie bardzo umiem robic cienszych tych wyciskow bo z grubych foremek zdecydowanie łatwiej sie robi hehe znaczy baba leniwa i nie chce sie uczyc .
No w tym roku to te świeta zupełnie mnie nie rajcują ,pewnie wsio bedzie na ostatnią chwilę robione a i napewno male ilosci bo sobie obiecałam z e jesc wiecej nie bede bo szkoda marnowac efekty a dzis zakupiłam sobie mniejsze spodnie wiec nie ma to tamto trza sie trzymac .
Yoanka no to tez bym powiedziałą ze remont bede robic ale cholibcia jeszcze dwa lata nie minęło i trudno tak bujać ale narazie palucha o paluch nie stuknełam i zadnych przygotowan nie robiłam , nawet jadłospis narazie w polu a produkty w lesie .
Optus tez mysle z e moze zrobi sie cos cieplej to moze bym choc troche podziałała ale jak snieg wali to juz na bank sprzatac nie bede , dzis pojechalismy na działke zawiezc pestek bo ptaszki oszalały i jedza ogromne ilosci no i wylezlismy z autobusu i zaczeło sypac sniegiem no i tyle co wypilismy kawę bo jak bez niej mozna sie obyc i wrocilismy do chaty i plany robocze poszły sie bujac .
A mi te kolorowe jaja juz najmniej sie podobają w tym roku zrobiłam kilka zupełnie malutkich i wiecej mi sie nie chciało kleic.
Nutko a jaką Ty miałas perukę i jaką teraz zamawiasz bo ja zakupiam sobie w sklepie medycznym i wyglada bardzo przyzwoicie i tez za czapkę robi .
Sagus te moje wsie robotki to przecie robota takiego samouka , ale musze cos robic bo inaczej to by mnie nerwy zjadły na maxa a tak wymyslam , ucze sie , nie zawsze wyjdzie tak jak trzeba ale co mi tam .Najgorsze ze chata zarasta tymi badziewiakami hehe ale to nie ja bede to wszystko do smieci wywalac wiec co mi szkodzi .

[opty55]

No widzisz Anulka - w jakim przyjaznym miejscu mieszkasz ? Nic Ci nie zagraża, żadne kataklizmy.
Więc już o żadnych przeprowadzkach nie gadaj !
O, u Ciebie Maniu też śnieżkiem sypnęło ? A jakie zimno od razu się zrobiło...
Brawo - za mniejsze spodnie ! Pewnie, że efektów nie można zmarnować !
Yoanka - mnie się nie musisz obawiać. Jestem mało spostrzegawcza, często na zrobionych fotkach widzę dopiero rzeczy, które inni dostrzegają od razu. A przecież fotek robić u Ciebie nie będę !!!

[AnekSadek]

Sagus a ja mysle ze wilgoc wymyslono w kangurowie! Dawniej w Polsce tego nie bylo, przynajmiej ja tego nie pamietam a od momentu jak postawilam tu pierwszy krok (lotnisko w Perth) to walnelo mnie mocno. Upalne, duszne, wilgotne powietrze. Moze tak to odebralam bo przylecialam tu w lutym… w Austri bylo kolo – 20 a tu +42 malo nie zdechlam!
Nutka czasami ogladam rozne peruki, podobaja mi sie ale to nie dla mnie, nie na ten klimat. Wcieklabym sie. Lub do krwi rozdrapalabym glowe.
Opty, piekne te palmy! Wielkie, widac duzo mrowczej pracy w nich! Pochwal mroweczki od "do gory nogami"
Ja na ten weekend planuje posprzatac chatynke. Zwykle na Wielkanoc grzebie w podatkowych papierach. W tym roku mam troche zaleglosci bo w Bozenarodzeniowej przerwie za duzo nie zrobilam bo ciagle jak do jeza podchodzilam do emerytalnych papierow i mialam wykret zeby nie robic. Poza tym jak w ten weekend sprzatne to przeciez nie naswinie sobie. Ajsa tez mala balaganiara sie zrobila. Juz sie zabawkami nie bawi… szkoda, wolalam jak balganila.
No tak Yoana, Wasze Wielkanocne sprzatanie jest troche inne od mojego. Wasze wiosenne, moje jesienne, to tak nie potrzeba sie przykladac. Dnie coraz krotsze, nie bedzie widac. Pewnie ze zartuje, a co? nie wolno?
Mania no to fajnie ze sie cieszysz z zamowienia. I ja wlasnie chce takie “grubsze” motywy. To ma byc widac.
U mnie to juz norma ze swieta byle jakie. Oby tylko nikt sie nade mna nie litowal i nie zapraszal…. Ja mam wolne 4 dni bo w piatek to nawet sklepy zamkniete.
No tak, teraz pijesz na dzialce kawe bo szybko stygnie a czelu latem? Przciez cieplej nie lubisz…

[Bonusia]

Tak mnie ,,połamało"okrutnie nie wiem dlaczego..być może spacery w mocno wietrznej pogodzie nad Zalewem??
Dziś już znacznie lepiej a nawet oddychać nie mogłam nie mówiąc o poruszaniu się.
Całe szczęście,że już się poprawia bo w piątek mam wyjazd do Warszawy.
Annolka to dobrze,że masz już chłodniej i że w dobry miejscu mieszkasz.
U mnie wczoraj padał śnieg a dziś prawdziwa wiosna zagląda do okien...słoneczna.
Maniu piękne Twoja jaja...brawo,ża trzymanie fasonu!
Mniejsze spodnie...super!
Ja do tej pory też utrzymuję dietę i zrzuciłam 5 kg..ale od soboty będę pomału wychodzić z tej diety,żeby na świata choć żurku trochę zjeść i jajo.
Też nie sprzątałam przedświąteczne..najgorsze bo obiecałam mamie pomyć okna a tu taka jestem połamana...
Optusiu jakaż wielka ta palemka!
Piękna... napewno dużo pracy w nią włożono.
Nutko fajnie jak pasuje Ci nowa peruka...jak dobrze się w niej czujesz to super!
Ja z moich rudych włosów już wychodzę..wracam do blondu.
Pozdrawiam wszystkie Kruszynki.

[opty55]

dwie - żeby nie zabrakło !
Miłego dnia !