Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Anoolko, dużo by pisać o instrukcji. Ćwiczyć trzeba systematycznie i intensywnie, a ja bez CIACHA tego nie potrafię. I mi się nie chce. Wczoraj pomachałam kończynami tak z łaski na pociechę, więc i rozpisywać się nie ma o czym.
Opty, no nie ! Masz wybór - piec ziemniaki albo prać myć okna i co ? No, co wybrałaś :) Ja dzisiaj cały dzień w robocie, trudno, okna po malowaniu będą umyte. I już.
Mania, jak Łapka na Karaibach padła, to trudno, spowiedzi nie będzie.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Kolega urolog złożył mi życzenia świąteczne. UROLOGICZNE :beurk: Twardych jajek i sztywnego majonezu :ouch: No cóż, życzyłam mu TEGO SAMEGO :he:
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Yoanko - pogoda mnie zmotywowała do mycia okien, niestety. Było ciepło, bez słoneczka - więc idealnie się okna myło. Zawsze lubiłam te robotę - więc mi szybko poszło. Wszystkie firanki się poprały, tam gdzie jakieś większe szmaty wisiały - to też. Z rozpędu kosz z ręczników opróżniłam - bo słoneczko wyszło. Ale się skubane niedługo schowało - i ręczniki się wiewają pod daszkiem. A na daszek pada....
Oby mi na czyste okna nie leciało, bo się wścieknę.
Czyli - plan wyrobiłam, ale niestety... wiem, że mam duuużo lat !
Na jutro zaplanowałam ogarnięcie kuchni, nie sprzątanie, tylko takie "po łebkach". Bo chcę tam co nieco zmienić i pomalować - to co będę się wysilać.
Nie wiem, czy inne pomieszczenia dostąpią zaszczytu - żeby je jakaś ściera odwiedziła. Pewnie tylko odkurzacz powarczy.
Dwa dni miną szybko, nikogo na inspekcji mieć nie będę.
Patrzyłam na prognozę - dopiero w piątek słoneczko jest narysowane - więc może wtedy będą kartofelki. Zobaczymy.
Anulko - rany, ile tych możliwości kasowania kierowców ! Uważam, że na marketach powinien parking powinien być bezpłatny ! Godzinę - to z ozorem do pasa trzeba latać i rozpiskę w garści mieć !
Trzy - to już lepiej brzmi.
Bońcia - jak tam podróż ? Bezpiecznie wróciłaś ?
Mania ? Szalałaś na działce ?
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Zapamiętam te życzenia !!!!
Przeponka się masuje !
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Ja jednak dobrze Ciebie Anoolko oceniłam bo wiadomo anielska dusza masz a Ty nigdy siebie nie doceniałas , no to wielkie dzieki za podniesienie mnie na duchu bo tak bym po proznicy robiła te badziewiaki .
Byłam dzis na kontroli odchudzania no i zostałam piknie pogłaskana po głowce no to teraz z tej r adosci zjadłam kilka jajek czekoladowych , w koncu cos mi sie od zycia nalezy a na dodatek spotkalismy Nasze Dziecko no i zauwazyła ze mi nogi schudły , gites bo to i prawda jest ;)
hihi no jak działka posprzatana to mogę juz swietowac a tez wyjatkowo olewacko podchodze do przygotowan a okna poczekaja na koniec pylenia na budowie bo cały czas biały tuman leci .
No Dorota młodka to i za sprzatanie sie pewnie bierze .
Yoanka ot wredna jestes okrutnie pewnie to wpływ mojej ex blizniaczki bo jak macie sie obzeniac to musisz sie do niej upodobnic hehe.
Zyczenia cudne hihi
Optus no dzis pogoda juz zdecydowanie gorsza była wiec jakos nastroju na porzadkowanie działki nie miałam i nie poszalałam ale za to obcieszałam sie bo na stołowce były dwie zięby .No i posadziłam bratkow w duze donice .
A zapowiadają jeszcze zacinajace deszcze wiec te pikne okna i tak Ci pobrudzi deszcz .Ale prawde mowiac to jakos durno sie c zuję patrzac na niemyte okna ale zawziełam sie ze nic nie robie i git!!!!! A pozatym te masy doniczek z sadzonkami tez mnie zniechecają do robot okiennych .No a jeszcze mnie czeka pikowanie nastepnych koprów i aminkow .
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Maniu - jestem ciekawa, kiedy zapał Ci minie do zabawiania się roślinkami ? Pamiętam jakie ilości na początku użytkowania działki miałam ! Specjalne schodki mi teść zbił - żebym pod oknem tarasowym mogła te ilości skrzynek i doniczek zmieścić...
No ale to było 20 lat temu... jeszcze się coś od życia chciało !
Nie strasz mnie deszczami ! Okna to nic, ale rowerkować się nie da !
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Dziewczyny, bo to trzeba wiedzieć, kiedy robić pranie :rofl:
https://img2.dmty.pl//uploads/201803...025_568347.jpg
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Anielsko dziekuje za kawe :winktongue:
nie rozlewam, szkoda!
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Dzisiaj moja kochana kruszynka ma urodzinki! Dwanascie lat! STO LAT Ajska! :love:
Wczoraj troche powaznie mnie zmartwila. Ona jest grzeczna dziewczynka wiec jak wycodze to zostawiam jej cala chate do dyspozycji.
Zwykle rano Ajsa wstaje jak ja juz skoncze w lazience, jak ide robic sobie lunch bo zawsze dostaje sniadanie. Wczoraj nie wstala. Ale duzo nad tym nie myslalam. Ale jak wrocilam z pracy a ona dalej spala w sypialni, sniadanie nie zjedzone to troche sie wystraszylam. Pozniej zjadla ale musialam pierwsze kawalki na sile w zęby jej wetrzec zeby smaka zlapala. Widocznie miala gorszy dzien, pewnie cos ja bolalo :cry: i nawet na przysmaki nie miala ochoty. Dzis rano wstala, nie chciala przepuscic okazji. I tak ma byc!!!!!!
Yoana no wlasnie, ja nie mam ciacha to na rowerku kurz osiada…
Brawo Opty! To za okna!
Ja tez mam duzo lat. Dzis mniej niz wczoraj chociaz noc mialam do doopy. Nie wiem dlaczego – nie moglam zasnac! Jak w koncu zasnelam to i tak sie budzilam.
Wiesz, moze platne parking przy shoppingach to paskudztwo ale shopping na ktory lubie jezdzic jest blisko dworca. Ludzie dojezdzajacy do pracy lub dla przyjemnosci jadacy gdzies pociagiem zostawiali rano na zadaszonym parkingu samochody i jak sie “wpadlo” po zakupy to musial sie czlowiek naszukac, warowac jak pies zeby gdzies zaparkowac. Teraz wjezdzam o kazdej porze i nie mam problemu ze znalezieniem miejsca pod dachem.
Mania oj Ty wrednoto!!! Jeszcze sie nabijasz z mojej anielskiej duszy! I tak jajcow nie pochwale a bombki kcem!
A w leb dawno dostalas? Poglaskali to trzeba bylo w doope czekoladki wcisnac? Nie wystarczy ze ja nie chudne??? Nogi schudly…. Widac u nas to rodzinne bo ja tez od nog chudne. A brzuszydlo co? Opadlo? Na kolana? :rofl::rofl:
Dorota juz nie taka mloda, ja w jej wieku juz coraz mniej sprzatalam. Bo wiesz, ona za to sprzatanie mnie wini. Ze niby sie napatrzyla jak ja swirowalam, szczegolnie z lazienka i jej to w krew weszlo :arf::sarcastic:
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Anoolka, ja też nie mam CIACHA, ja je WYNAJMUJĘ.
Wycałuj Ajskę od ciotki !