Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

Optus pojawiam sie ale durnowata przyniosam znowu z działki spady i oczywiscie trzeba było naszykowac do sokoparki.A dzis pogoda juz tak dała mi popalic ze poł dnia polegiwałam i na działke dopiero po południu a i tak pot po d.. ciekł .No najgorsze jak pieski zaczynają sie starzec , ta moja ulubienica labradorka u sąsiadki juz tez coraz biedniejsza ale nie podaruje jak sie spotka i na 6 łap ją miziamy .
Bonusiu no jeno na gółkę walic to jak sie wyszystkie wycofają to sama ze sobą bede zjazdowac :P
A Tymcio bohater i absolutnie nie boi sie dentystow jeno ich meczy rozmowami .No bedzie teraz maraton z wyrywaniem tych korzeni :(
Anoola no popisałas sie pieknym poczestunkiem ale cos tam wiecej bys mogła z nami pogadac .Hihi a przyuwazyłam u Ciebie na szafkach wazoniki co to teraz znowu wracają do łąsk a to z naszych czasow kolorowe szkło .Hihi czasem mam dnie dobroci i nie mowie wtedy zes wredna i to dzis taki dzien był .
Yoanka kombinuj jeszcze kombinuj ! wierzę w Ciebie !!!!!!

No nie wiem, jak T. daje radę u dentysty gadać... kiedy mu takie przykre rzeczy w buzi wyczyniają
Szkoda, że dziewczyn na spotkanie ubywa... Saguś się nie odzywa, pewnie humor nie do gadania.
A szkło u Anulki ponadczasowe. Uważam, że moda nie powinna się takich pięknych wyrobów czepiać !

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bonusia

No nie wierze, Ania zapomniała o swoich Imieninach! Ta co o każdym pamięta! Normalnie klamczucha!

---

Przykro mi sie zrobilo...
Jakbys zyla 36 lat w kraju w ktorym NIKT imienin nie obchodzi tez bys nauczyla sie nie pamietac.

Co ma Ci być smutno, jakby nie Wy, to też bym nie wiedziała, kiedy mam imieniny ! Bo nie obchodzę. A rocznic to MDM pilnuje. Ale nawet ja zapamiętałam, że już za kilka dni rocznica ślubu :)

Mania, nic nie wykombinuję . . . Zła jestem i już .

Wychodzę stąd rano i od razu do drugiej roboty. Sobota-niedziela wolne. Później znowu kierat. Ale dzisiaj wieczorem idziemy na romantyczny (reumatyczny ? ) spacer, obfocić zaćmienie księżyca :)
Zapowiadają rekordowe upały, trudno będzie w robocie wytrzymać . . .

Bonusia, T jest meski u dentysty, za ciocia!
Opty, nie wstyd Ci – mi nie wierzyc? Mialam robic Christmas in July wlasnie z tej okazji ale jak ze skrzyneczek wiecie weekend spedzilam inaczej niz myslalam to i zapomnialam. Na swiecie sa wazniejsze sprawy niz moje imieniny.
Moze Ajska by pobabciowala ale sie boje ze pomysli ze juz mam nowa zabaweczke, ze jej nie chce i odejdzie…. Nie, tego SOBIE nie moge zrobic.
No to wez Viole ze soba!!!! I po 2 litry na osobe, pamietaj!
Jak ja wlazlam to w pewnym momencie bylo 9 gosci!
Mania to kolorowe szklo kupowalam w polskich klubach lub na kiermaszach. Mam kilka ale kilka juz sie zbilo. Jakies tam kurzolapki musze miec na meblach.
Wiesz, ostatnio jakos nie chce mi sie pisac bo pewnie dlatego ze nie wiem kiedy mi ta polska emeryture przyznaja, kiedy bede mogla trzasnac drzwiami na fotokomorke. Dzisiaj pogadalam z Aniolem on mowi ze sie tez boi co sie ze mna stanie. Mowie mu – nie boj sie, ja jestem ok, chce na emeryture, chce szczeniaczka. A on mi na to ze nie mam byc taka egoistka bo on sie o mnie boi 50/50. Pol o mnie a pol o siebie jak on da rade… mowi ze nie wie co bedzie jak on bedzie chcial wziasc troche wolnego. Bo zwykle ja duzo robie i tylko mailami watpliwosci mu wysylam a on jak dopadnie kompa to mi odpowiada, podpowiada co zrobic.
Pamietasz jak dawniej nienawidzilam poniedzialkow? Pozniej je pokochalam bo przynajmiej szlam do pracy a teraz znowu jak mam wstawac to mnie szlag trafia. I na dodatek w srode mamy tu zlot gwiazd! Wlasciciel ze swita sie zwala i ten co w sumie zadecydowal o kopniaku w moja doope wczoraj byl taki milutki, tak sie podlizywal ze az mi sie rzygac chcialo. No bo mam przygotowac cos na poranna herbatke, jakies orzeszki bo wlasciciel lubi. Przeze mnie zrobiony piekny talerz z owocami, lunch na 20 osob ale na pewno nie ma byc zadnej ryby!!!! Bo wlasciciel nic nie zje jak jakas kanapka bedzie miala tunczyka czy cos. Rano powiedzialam Aniolowi ze zrobie to tylko dla niego bo az mnie skreca zeby (mimo obietnicy) wziasc sobie wolne we wtorek i srode… ups, chora bylam, NIE MA ZARCIA! Ale by Ben slepiami swiecil! Pewnie ze by sie zemscil ale mi to wisi. On by stracil blask… Doopoliz paskudny!
Yoana, no od razu widac ze jestes dobry material na zone! Popierasz ze mozna o sobie nie pamietac.

Cześć Dziewczyny !!!!!!!!!!!

Najpierw ANIA !! - Nie zajrzałaś na pocztę - zajrzyj - nawet nie wiesz Kobieto co mnie to zdrowia kosztowało by złożyć Ci życzenia. TAM je masz. A tu buziole !!

Wróciłam w nocy....wszędzie TROPIKALNE powietrze , więc zabieram TYLKO torebkę - wychodzę do auta. Muszę , muszę nad potok - będzie szum , chłód - to dychnę. Sorry Dziewczyny - nie poczytałam , nie miałam TAM jak:(:( .Cały czas przewijało się mnóstwo osób z rodziny..., później urodziny...trza było pomóc.Zdołowała mnie ta cała sytuacja chorobowa Kuzyna ......ale nadzieja umiera ostatnia.I tego ma się trzymać.

Podpieram się nosem ale jadę . Biorę lapka to spokojnie poczytam . Maniu.....powtórka z rozrywki. Czemu? No taka sama sytuacja jak w zeszłym roku ...Siora ma lecieć do swojej córki - MA JUŻ BILET na samolot....Akurat wtedy kiedy u Ciebie jest zlot.Trudno:( Już nie jestem zła.Już nie. Tylko jest mi ŻAL :(:(:(:(:(

Pozdrawiam Was wszystkie z całego serducha.....strasznie tęskniłam za Wami ...a języka niemieckiego NIE CHCĘ długo słyszeć.

Narazisko !!! Nie wiem PO CO, ale dotarło do nas tropikalne powietrze.....i cholerna wilgoć- masakra. Jak wróciłam nie wiedziałam co się dzieje w świecie - a tu ARMAGEDON :( Pożary w Szwecji ??? Grecji - ile ludzi życie straciło:(:( U mojej D, już 9 tydzień nie spadła kropla deszczu i jest cały czas 35 stopni. I to pierniczenie o ocieplaniu się klimatu. :mad:

Ja ostatnio bardzo smutna jestem .
Ogromnie mnie zdołowała sytuacja w kraju.
O polityce nie piszemy(taka zasada).
Corka juz postanowiła -jak będzie gorzej ,wjedzie z całą rodziną zagranicę .
Jednak jak sie jest starszą osobą i nie pewna sytuacja (wiemy jak jest w służbie zdrowia ),jest sie czym przejmować .Zwlaszcza że jestem osobą chorującą .
No cóz :"co ma wisieć nie utonie"':)
Tak sie cieszyłam na nasze spotkanie .
Jezeli jeszcze Goda zrezygnuje ,to pozostanie mi wycofać się .Opty byla by sama w mieszkaniu.Mania u siebie ja z J.
Ja pierwszgo września lece do Egiptu ,juz mam wczasy zaplacone.
Nie wiadomo czy potem będę mogła wybrać się na zagraniczne wojaże:(
Do Żnina pojechalibyśmy bliżej 1 listopada.

Miłego wieczoru,udanego weekendu wszystkim Kruszynkom

Chciałam obejrzeć zaćmienie księżyca - ale jak na złość chmurzydła na niebie i okrzyczanego w necie zjawiska pewnie nie zobaczę...
ale za to kawę "księżycową" zostawiam
https://livedeal.gr/img/medium_big_t...4db3d452f7.jpg
przyjemności przy sudoku !