Strona 79 z 1949 PierwszyPierwszy ... 29 69 77 78 79 80 81 89 129 179 579 1079 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 781 do 790 z 19484
Like Tree385Lubią to

Wątek: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

  1. #781
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Goda, uwazaj sobie! AZ taka wielka to ja nie jestem, sa wieksze ode mnie !!! Ja jestem PAMIETLIWA
    Ja od razu dobrze przeczytalam, moze dlatego ze w ziemi nie lubie grzebac wiec zaden sad do glowy mi nie wszedl
    Gruszeczko nie wiem, tak jakos mi sie skojarzyla ta Twoja waga a to pewnie Agnieszka taka chudzinka! Ale tej szescdziesiatki Tobie i sobie zycze… sobie moze nie tak bardzo, mi sziedemdziesiatka starczy
    A co do absztyfikantow to wrrrr! Mi takie zaloty- podchody wrecz ublizaja! W pracy siedze w dystrybutorni (chyba tak to sie pisze…) No i od groma kierowcow. Kiedys jeden zapametal zem porzucona i sie przygadywal, ze niby szkoda zeby TAKA kobieta sie marnowala, ze nie jeden bylby dumny majac taka partnerke…. Od tego dnia jakos do nas nie przyjezdza… Bo dostal do wiwatu, szczegolnie za to marnowanie sie! To znaczy ze jak baba robi to co chce, nie usluguje zadnemu palantowi to sie marnuje? Juz ja wole to marnowanie!!!! Albo inny co mnie zna od 20 lat.. zalecac sie zaczal,. Nawet cwoka zaprosilam pod swoj dach… i w pewnym momencie mowi ze jemu sie zawsze moje cyki podobaly, czy moze dotknac!!!! No nie!!! To ja sie tylko z cyckow skladam?
    Informacja dla reszty - nie dalam potrzymac, nie kontaktuje sie ze mna i niech tak pozostanie. AMEN
    Mania ile razy mam tlumaczyc ze jak kazdy by tylko chcial poczytac to w koncu nie byloby co czytac!
    Wiesz, ja jej musze przypominac ze ma isc siku!! Rano po wstaniu biore na trawke, po pracy, przed spaniem tez bo jak tylko kaze jej isc to ona wyjdzie na patio i nie wie po co. Ale po gryzaczka to wie jak przyjsc, na lapki sie wspina i w oczy mi patrzy… Paskuda kochana!
    Brrrrr, niezla przygode z pazurem mialas.
    Yoanka no ja tam nie wiem jak z tym uchlaniem w Raju bylo… mialam Was na podgladzie, ktos musial!
    Piesie na moim jedzonku ale Suzi dostaje kawalki kaczych stop do gryzienia. Ajsa surowizny nie lubi a dla Suzki to na pewno dobre, nie musze suchego…
    Tez lubie grzane wino…Ostatnio chyba pilam jak w stodole zrobilam Christmas in July… To byla fajna impreza. Musze powtorzyc…
    Calkiem ladne to nowe miejsce, jak wygram to moze zamiast Brzozowej kupie? Jak myslisz?
    Sagus, no jak tam? Gacie w paski jeszcze sa? Cos pozno ten tlusty czwartek, cale szczescie ze jeszcze przede mna a nie po ptokach
    Ano mowie Ci, mozna stare kosci wygrzac!
    Wiesz, ja czasami sobie zarzucam ze za czesto po vetach latam ale jak nie isc? No jak? Przeciez ja cay czas mam uszy do gory, kazdy szmer z kuchni o palpitacje mnie przyprawia! A wiesz co ta malpa w nocy zrobila? W domu mam chlodno wiec zawsze cos pieskom do spania klade do budki. Z budki wyciagnelam wszystko co mi podpadalo w tym taka mate izolujaca od podlogi, tez smierdzialo sikami. W zamian polozylam gabke bez poszewki. I ta maupa rozdrapala to w strzepy i wskoczyla na budke na ktorej zawsze lezy kocyk. Teraz wole zeby tam nie spala bo jak dostanie ataku to moze spasc i wiekszej szkody sobie narobic, chyba musze zmienic jej spanko…
    A nie prosciej swieze warzywka kupic? Ja sie boje tych paczkowanych bo u nas byly przypadki pajaka w srodku… ale tak, to byly swieze… Bez roznicy, nie ufam tasmociagom.
    Opty oczy zrobilam bo nie myslalam ze tak szybko mozna i miec TAKA figure!! I caly czas widze ta fotke w TEJ sukience! Az mnie skreca! Ja popatrze i tyje! Tu byla zazdrosc ale innego rodzaju. A ciastki dalej w lodowce.... i polskie cukierki. Ostatnio Dorota z dzieciakami sie troche zlitowali ale i tak dalej duzo.

  2. #782
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Piekny dom, okna mnie zauroczyly.
    Szkoda ze otoczony blokowiskiem bo w pieknym miejscu..


    01DSC_0073 (726).jpg

  3. #783
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Duchota!
    Szybko obrocilam na zakupach bo tylko co konieczne. Czyli miesko dla pieskow, dla mnie i pifffko!
    No jakos przezyc trzeba!
    Pieskom kupilam noge od mlodej owieczki. Chyba najmniej chemia szprycowane...
    Nawet gotujac sie ladnie pachnie. Bo ja z dziecinstwa pamietam wstretny smrod baraniny!
    A to mlodziutkie wiec ladnie pachnie. Pieski pociagaja noskami i jak ja do kuchni to one za mna.
    Obiore z kosci, tluszczu i zobacze co mi zostanie. Wtedy oddzielnie ugotuje reszte i wszystko polacze.
    Dlaczego tak? Bo Ajsa znowu ma skore w ranach.... juz nei wiem czym je karmic.
    Wiem, Aska, indyk ale juz pisalam jak tu z tym jest.
    Mowilam ze chude lata? MOWILAM!

  4. #784
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal


  5. #785
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Super pomyslowy sasiad z naprzeciwka.
    Po poludniu slonce wali mu w okna. Przygotowal sie!
    Utworzyl puste miejsce miedzy oknam a nowoszesnymi "roletami"
    Na pewno mu to duzo pomoglo w dzisiejszy dzien! Moze nawet bardziej niz te moje ...drogo zaplacone


    DSCN0095.jpg


    Widac ze mi sie nudzi??? No bo co mam robic?
    Na spacer isc?
    Sprzatac tez nie bede bo kazali prad oszczedzac wiec co bede marnowac przy odkurzaniu

  6. #786
    Awatar PsiaMac
    PsiaMac jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-10-2010
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    1,463

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Cytat Zamieszczone przez yoanna1964 Zobacz posta
    A jutro do pracy
    To nie bede taka jak CONIEKTORE, palcem (zdrowym) nie bede pokazywac i kawe postawie.
    (_)> (_)> (_)> (_)>


    Mowie ze Suzce w glowce sie poprzestawialo Nie tylko jej! Juz nawet nie wiem ile stopni za zaryglowanym oknem ale w domu klima ledwo daje rade. Ja spocona...
    Spytata a czemoz to...
    A bo we lbie mi sie poprzestawialo i dla dzieckow gotuje, dla siebie tyz!
    Juz sobie gar zupy upitrasilam. Na filetach z kurzych nozek.
    Wzielam miesko pokroilam, wymieszlam z roznosciami i jest na zimno salatka z dziwki!
    Pieskom gire baranka upitrasilam ale reszte chyba jutro bo w telewizowni na youtube wyskoczyl mi jakis polski film..."Projekt dziecko,czyli ojciec potrzebny od zaraz...
    Zobacze czy ciekawsze od mojego gotowania.

  7. #787
    yoana1964 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    302

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    W robocie. Dzięki za kawę !

  8. #788
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Dziewczyny kochane
    coby sobie i wam życia nie utrudniać może być po prostu gruszka.Nick po polsku byl zajęty,a już mi się spodobał i musiałabym być gruszką ponumerowaną a tego nie lubie,więc w tej determinacji wymyśliłam takie cudo
    Anoolko
    no od takich absztyfikantów to ja też z daleka,brr!ja mam na myśli takich co ich prawie nie znam,a od lat klaniają się pięknie,uśmiechają,jeden zaczyna spotkanie od całowania w rękę i gada wierszem "gdybym byl mlodszy dziewczyno,gdybym był mlodszy,ach piłbym dzisiaj nie wino...."
    I to mi poprawia nastroj na cały dzień
    Joanka
    no już tylko czytając wasze posty wyobrażam sobie jakie odlotowe muszą być wasze spotkania w realu

    Tak się mówi,że paluszek i główka,ale ból jest piekielny przy kontuzji z przytrzaśnięciem.A o główce to może tak mówić ten ,kto nigdy migreny nie miał....
    Mania
    ale twoje przeżycia to już istny horror...

    U was ciastki u mnie ciasto....Ale był gość na 2 dni,dzisiaj na weekend przyjeżdża synuś dawno nie widziany,choć mieszka 20 km od nas.
    Ciasto wprawdzie możliwie lekke i mało słodkie,ale jednak.I po zjedzeniu jednego kawałka drugi nawoluje przez zamknięte drzwi lodowki
    Mróz wrócił,z marszu nici,ale chyba wolę swoje uroki zimy nad morzem,niż koszmarne upaly Anoolki(bardzo współczuję) bo trudno rozebrać się bardziej,a narzucić na siebie zawsze coś się da
    Ostatnio edytowane przez gruschka ; 11-02-2017 o 09:20
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  9. #789
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Anoolko
    zawsze zachwycają mnie twoje zdjęcia
    Tak czasem piszę ogółnie do wszystkich,bo nie chciałabym popełnić gafy,ze pomylę czyjś wpis.Ale uczę się i powoli coraz lepiej rozpoznaję,co która pisze
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  10. #790
    Awatar Bonusia
    Bonusia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,444

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Cześć dziewczyny!
    Wolna sobota a ja kuruję się w łóżku..niby nic wielkiego..lekko drapie w gardle..lekki katarek i lekki kaszelek..ale nie mogę dopuścić,żeby się to rozwinęło..przecież za tydzień jadę na ferie z wnusią w góry!!
    Dwa dni leżenia sobie zaleciłam!!
    Oj dziewczyny ale mieliście przygody z paluszkami...wiem jak to boli bo też miałam taką przygodę...chyba większości kiedyś się to przydarzyło niefortunnie.
    Anoolka ten sąsiad to pomysłowy Dobromir!
    Upały masz niemiłościwe!!
    Yoanko na to spotkanie to ten znak zapytania jest taki malutki bo bardzo chcę znowu się z Wami spotkać...myślę że bardziej będzie mi pasował dzień sobota i niedziela.
    Piątek to niestety początek nowego roku to będzie mi trudno się wyrwać.

Strona 79 z 1949 PierwszyPierwszy ... 29 69 77 78 79 80 81 89 129 179 579 1079 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •