Miłego dnia !
http://3.bp.blogspot.com/-14HkfEzco2...0/IMG_2364.JPG
Wersja do druku
Miłego dnia !
http://3.bp.blogspot.com/-14HkfEzco2...0/IMG_2364.JPG
Znam tę markę. Ostatnio jak młody był, to trafił na wyprzedaż w CCC - gdyby miał torbę z gumy, to kilka par by zabrał ze sobą. Ma o nich bardzo dobre zdanie.
Ja w końcu tak dużo nie chodzę - to i bezmarkowe mi się się sprawdzą.
Piękne kwiatuszki, chwal się - pewnie ! Też sobie na wiosnę kupię i będę eksperymentować, gdzie lepiej rośnie. Tylko ja wolę tę ze sztywnymi pędami. Kiedyś wyhodowałam na duże drzewko.Tylko problem z zimowaniem...
Yoanko - odpoczęłaś po maratonie ? Pewnie jeszcze nie...
Dostałam wycisk na gimnastyce. Ta dodatkowa grupa jest bardzo nieliczna - prowadząca podchodzi do ćwiczących i koryguje postawę, wykonywanie ćwiczenia itp. Mnie niektóre wcale się nie udają - to dostałam racę "do domu". A poważnie - mięśnie barków czy karku - mam byle jakie i stąd niepowodzenia. Ale postaram się dostosować do grupy.
Optus dostaniesz manto hehe mi sie teraz te czasy tak poprzestawiały ze łaze jak marek po piekle a ze tv nie właczam to sama nie wiem ktora godzina bo jak zajme sie badziewiakami to czas leci ,a durak zamiast sprzatac chate to dekoracjami sie zajmuję
Załącznik 43139
taki łancuch lampek se zrobiłam z małych bombek .
No jak trenerka ma czas zeby skorygowac postawe to fajnie , ta obecna nie bardzo to robi ale poprzednia rowno człeka ustawiała i dobrze bo cwiczenie ma sens jak dobrze zrobione .
A ja teraz siedze i słucham Muzyke ciszy bo 2 listopada przegapiłam
https://www.polskieradio.pl/9/29/Art...Niedzwieckiego
Anoola te buciki mnie zainteresowłay bo moje nogi tez wrednie bolą jak troche nie taki but sie trafi .
Ja juz fuksji nie chce bo nie mam gdzie przechowac , juz nie rzucam sie na roslinki ktorym u mnie nie pasuje .
Yoanka no ale moja koncycja wcale nie az taka rewelacja a tak bym w sumie jeszcze choc z 5 kg bym chciała zwalic no ale nie mam co marudzic .
Dziekuje.
Grzecznie czekalam i sie doczekalam...
Chodzenie dalej mam popsute, juz nie wiem co robic.
Wczoraj dla rozruszania troche pedalowalam a dzis znowu ledwo z wyra zlazlam.
Za co to manto ???
Skoro słuchasz - to znaczy, że płytę kupiłaś ?
Anulko - musisz zakwasy trochę przeczekać. Teraz ich nie męcz na rowerku.
Jakieś zwykłe rozciągające możesz spróbować.
Optus słucham w necie z linku co podałam , płyty jeszcze nie ma
a ja tylko utwory przeczytałam i nie skojarzyłam, że można słuchać.
Dzięki.
"Zmarnowana" jestem, jak Yoanka po maratonie. Idę poleżeć.
Zmarnowana? Ja jestem w charakterze ścierki . . . Jeszcze przeca trening zaliczyłam .
Yoana dokladnie takich nie masz. Sprawdzilam, ten Twoj Deichmann nie ma Skechers’ow. Sa podobne.
To co? Juz w domu? Ile niedziel?
Widzisz Opty, mlody wie co dobre!
Ooo pani, musisz mi lepiej wytlumaczyc, fotke znalesc i pokazac. “Tylko ja wolę tę ze sztywnymi pędami. “
Wiesz na rowerku miesnie tak nie bola, widac inne uzywam. A ruszac nimi musze bo w koncu dzis juz czwartek, miala byc nastepna wycieczka ale co? Na wozku inwalidzkim mam jechac? Dziwne bo we wtorek nie bylo tak zle a tu zamiast lepiej to jest gorzej!
Mania ten lancuszek sliczny. Musisz pokazac jak juz ustawisz choinke, oczywiscie jesli dla siebie zrobilas.
Buciki sa raczej drogie ale warto zaplacic. Od wielu, wieku lat je nosze, zaraz po wypadku (14 lat) Ada z Ameryki mi przywiozla takie laczki bo bylo mi ciezko sie schylic i zawiazac.
Załącznik 43140
Pokochalam je. Jeszcze mam jedne zimowe… W sklepach u nas ich nie ma. Musze namowic Dorote zeby mi on line kupila bo jak wiesz ja ciemna i z netu nie kupuje ale jak Ty kupujesz to sobie sprawdz. Duzo taniej niz w sklepie. Mase tych butow zjechalam w ciagu tych wszystkich lat i nigdy nie mialam pecherza, nawet jak pierwszy raz zalozone na nogi. Przy tym sa strasznie leciutkie.
Fajne buty Anoolka też w podobnych chodziłam na kijki!
O kwiatuszki widać,że bardzo dbasz..odwdzięczają Ci się pięknym kwieciem!
Optusiu też tak miałam jak chodziałm na gimnastykę,że bardzo starałam się nie odstawać od innych...to dobrze,że jest Was mało to pani zauważy kto zle ćwiczy a to wszystko dla Waszego dobra.
Maniu na wiosnę może łatwiej te 5 kg nadbagażu zrzucisz...zimą chyba o to trudniej.
Wczoraj i dziś zakrzantus w pracy..wracam ledwo żywa..nie potrzebuję gimnastyk i łażenia...na szczęście w domu jest ktoś kto dba o mnie!