Moje rozowe na tle plotu.
Załącznik 43611
Wersja do druku
Moje rozowe na tle plotu.
Załącznik 43611
A tak bylo wczoraj...
Załącznik 43612
Aniu ale pięknie u ciebie,ja już mam dość naszej nieustabilizowanej pogody.
Rano wiatr i ciepło po południu burze śnieżne, teraz mróz. Tęsknię do wiosny:cry:
Wczoraj “tak z marszu” podjelam decyzje jechania GDZIES. Anka cos tam marudzila ale duzego wyboru jej nie dalam. Kazalam skonczyc sniadanie i pod prysznic. Jak sie wypindraczy to moze siedziec na tych swoich FB czy inych az nie zadzwonie ze ma zlatywac na dol.
Glupia nie jestem, wiedzialam ze obliczyla ze ma godzine i pewnie sie guzdrala (czytaj – najpierw FB) Nie zadzwonilam jak juz bylam pod jej domem tylko z 5 minut wczesniej. Oczywiscie byla w rozsypce ale dosc szybko sie pozbierala. Spacer byl udany, duzo gadalysmy o moich zachciankach. Ona tez jest ZA! I nawet sie pyta kiedy tam wyskoczymy bo ona Forster nie zna. Mowi tak bez noclegu.. Fajnie mowi, mi by tez pasowalo bo Ajsa od razu z glodu by nie … NO!
Ale w sumie to by bylo jakies 10 godzin za kierownice w jeden dzien a w koncu ja babuszka a ona nie pojedzie jak nie zna drogi. Nie wiem, wszystkie te moje kulezanki od spacerow to jakies niegramotne do jezdzenia. A i tam trza polazic, pojezdzic… Jeszcze nie teraz bo dalej sa wakacje szkolne, dosc duzy pewnie tam ruch. A moze dobrze by bylo w takim czasie jej pokazac? Ja znam, wiem co sie tam dzieje w czasie wakacji.
Yoana to trzymaj to co masz w portfelu, uwierz, czasem moze sie przydac! Cos wiem na ten temat :rofl:.
Krysiu ja tez sie boje co by to bylo jakby w kolejnych 4 dniach pradu zabraklo!
Optusiu mala czarna sliczna, taka zamawiam na jutro i kazdy nastepny dzien.
Pokusy? Jakie pokusy nad oceanem? Chyba nie masz na mysli tego zimnego pifffka? I drugiego… :winktongue: tez zimnego...
kawa dla wstającej
https://www.przyslijprzepis.pl/media...-wanilia1.jpeg
a u mnie napadało białego świństwa. A jutro na gimnastykę chciała jednośladem....
Idę sprawdzić, ile tego jest.
Dziekuje za kawe.
Kfiotki juz podlane bo kolejny dzien 4 z przodu ma miec.
Dużo tego jest... ale odśnieżanie zostawiłam na jutro. Łudzę się, że zniknie....
Ale ciągle pada - więc raczej rano łopata pomacham. A na gimnastykę jak polezę - to nie wiem.
Anulko - śliczne te różowe, Mania zębami zgrzyta !
Wypad na dziesięć godzin plus łażenie oglądanie ? Raczej przemyśl taką decyzję. Pasażerka będzie zmęczona, a o kierowcy wolę nie myśleć.
Co do piwka... - to zależy, do czego było wypite ! Jak do stosu żeberek z frytkami... ?
Jestem zła !!! Wrobili mnie w zabawę w seniorkowie ! Ustaliliśmy, że przychodzą tylko mężczyźni - do obsługi szatni, parkingu i co tam jeszcze będzie potrzeba. Lepiej miejsca "sprzedać" niż mają seniorzy zajmować. Więc po kiego a jestem potrzebna ?
A poz tym - nie wlezę w żadną z sukienek, mowy nie ma. Przez półtora tygodnia na pewno nie dochudnę, choćbym wcale nie jadła... masakra...
Znów taki upał ? W podobno to luty jest najcieplejszy ?
Oj współczuję... Szkoda, że tego białego nie można podesłać !
Optus no tez wracalam w sniegu z gimnastyki ale padało takie mokre białe paskudztwo i jak przymrozi w nocy to jeno slizgawica bedzie
a u nas wczoraj to taki tarkowany steropian padał
Załącznik 43617
Załącznik 43618
EEEmarudzisz wyjatkowo bo chudzina z Ciebie i napewno masz co ubrac .a to mam byc zabawa na zarobek ??? ze seniorow ma nie być ?? No to rozowe zaczyna mi coraz bardziej po głowie łazic a znajac siebie do wiosny to na bank wbij e do głowy koniecznosc zakupu bo juz nawet dumam gdzie mozna posadzic .
Anoola no dobre zimne piwko w taki upał to samo mniodzio wiec nawet nie bede marudzic ze ma duzo kalorii :D
No ale jak masz jechac tyle godzin to chyba powinnas miec kierowce na zmiane bo to chyba zdecydowanie duzo na jeden d zien a jakby Ajske B podrzucic i nocowac w trasie .
A na te ostrogi to musisz kupic takie wkładki pod pięte z dziurą w srodku , miał to paskudztwo M ale jakos mi sie rozeszło ale naprawde miał wielki problem z chodzeniem i te wkładki mu pomagały bo nie było bezposredniego nacisku na ostrogę bo pięta tylko na bokach sie opierała na wkładkę .
No te 4 codziennie to juz z lekka za duzo :( dobrze ze klima lata ale co robic w chacie :( u nas za to durnowata zima nie zima bo najwiecej jest deszczu a mrozu i sniegu zdecydwanie mało widac .
Yoanka i co rozpusta w basenie była :D
To mnie wczoraj kasza ominęła. Dzisiaj na ścieżce cudownie się szło, słoneczko świeciło, wiaterek lekki - nie przeszkadzał. A teraz to aż boję się myśleć - ile tego tam jest...
Poważnie, w żadną nie wchodzę normalnie. Jak się wcisnę - to oddychać nie ma jak. A jak wyglądam - to lepiej nie napiszę.
Tak, to zabawa dochodowa - co roku takie robimy, tylko zawsze dwa stoliki były dla seniorów. W tym roku duże zainteresowanie - to postanowiliśmy wszystko opchnąć. Kasa się przyda na wycieczki czy inne przyjemności. Skądś przecież forsę trzeba mieć.
Dobrze, że Anulce o ostrogach napisałaś. Jest jeszcze jakieś rozbijanie na rehabilitacji - ale to długa zabawa. A ona i tak nie ma do tego dostępu.
Nawet nie wiedziałam, że są takie wkładki.