Aguś, lecz zatem biedną nóżkę. A po Nowym Roku heja do roboty. U mnie w okresie świątecznym też wymuszona przerwa w ćwiczeniach bo zajęcia odwołane. Tak więc obie wkroczymy w Nowy Rok pełne zapału. Super!
Aguś, lecz zatem biedną nóżkę. A po Nowym Roku heja do roboty. U mnie w okresie świątecznym też wymuszona przerwa w ćwiczeniach bo zajęcia odwołane. Tak więc obie wkroczymy w Nowy Rok pełne zapału. Super!
<br>
Witam po świętach i Nowym Roku
Życzę wszystkim zapału i powodzenia w dążeniu do celu.
U mnie ten okres był bardzo pracowity i zalatana byłam strasznie (pierwszy raz ja musiałam zorganizować Wigilię) ale najważniejsze, że wszystko się udało.
Lekarz zabrania jakiejkolwiek aktywności fizycznej do końca stycznia więc póki co nie wykorzystam swojej karty Multisportu, ale co się odwlecze to nie uciecze.
Waga po Świętach bez zmian, co uważam za nie lada sukces. Teraz już wszystko wraca do normy więc będę zaglądać i pisać znacznie częściej. Póki co sama dieta, ćwiczenia od lutego.
No Łobuziaku! Wreszcie jesteś
Multisport niech czeka byle nie za długo. Dbaj o siebie