77Lubią to
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
Ja również powracam po roku
jak fenix z popiołów - bitwa z tarczycą starcie drugie !!!
brutalne życie mnie dopadło 
pozaglądała bym tu czasem jeśli jeszcze mnie chcecie ...
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
cześć dziewczyny! jasne że Was pamiętam!!!
super że wróciłyście 
niedługo i moja kolej
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4

skoro już ja
rozleniwiona przez rok ameba wróciłam
o teraz na pewno nam się uda !!!!
(uda och te grubaśne uda .. a kysz ... przeklęte... )
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
miałam dość zajęty tydzień, trochę poskromiłam jamochłona bo po weekendzie majowym ostro się rozkręcił co oczywiście waga zauważyła
ten weekend miałam imprezowy także też sobie pozwoliłam na więcej ale z dobrych informacji rozkręciłam już sezon rowerkowy - w poprzednim tygodniu zrobiłam ok 130km
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
No Kaiczko mam nadzieję, ze jamochłopna poskromisz na dobre i rowerek rozkręcisz na maxa 
ładnie ładnie
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
to wychodzi średnio około 19 km dziennie
ładnie
bardzo ładnie 
możesz być z siebie dumna 
ja mam ledwo siłę na 6-6,5 dziennie ..... <cienias>
pocieszam się tym, że to i tak więcej
niż ludzie którzy cały dzień siedzą na kanapie przed TV
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
jako że nikt tu za mną nie tęskni i mnie nie wygląda to może na przekór wrócę i zacznę wypisywać znowu jakieś głupoty 
a tak poważnie, przez maj się znów ukulałam bo sobie pozwalałam na wszystko i dużo więcej więc waga zaczęła mi niebezpiecznie szybko rosnąć, także od 3-4 tygodni wzięłam dupę w kupę i staram się jakoś
jamochłon trochę opanowany, bo nie mam jakiś napadów obżarstwa ale do idealnej diety dużo brakuje 
jedyne co mnie ratuje to rowerek który kocham miłością oddaną szczerą i jedyną
jeżdżę conajmniej 3-4 razy w tyg chociaż chciałabym częściej
brakuje mi ogarnięcia michy i większej motywacji do codziennego ruchu także przypomniałam sobie o forum
zwłaszcza że podczytuje cały czas i ostatnio trochę się ruszyło jak widzę 
to może tak tradycyjne od poniedziałku?
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
Zatem witam Cię w ten piękny poniedziałek
jakieś plany na nadchodzący tydzień ? 
do roboty Gadzino
lato czeka
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
no to juz poniedziałek ;]
Czas zacząc Kaiczko i bez wymówek ;] Powodzenia
aaa co z siłką? Przecież sporo na nią chodziłaś, nie?
-
Odp: Jak oswoić jamochłona? ;) - Część 4
poniedziałek a owszem
nie jest źle, poważyłam się, pomierzyłam (na wadze 80,8kg więc już coraz bliżej do pożegnania paskudnej 8mki), zjadłam pyszną owsianeczkę i dziś postaram się wyjść na rower
na siłkę chodziłam 3miesiące, głównie po to by się rozruszać i nabrać siły w łapkach co się udało bo tam zostawiłam pierwsze kilogramy w tym roku i wzmocniłam mięśnie
póki trwają wakacje i póki mam niestety nadmiar czasu to postawię głównie na rower, chciałabym zejść do 70tki, a na jesień-zimę wrócić na siłownię bo przekonałam się do takiej formy ćwiczeń, poza tym z mniejszą ilością tłuszczu lepiej potem pracować nad sylwetką
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum