2 Walka z samą sobą.

[dziubek513]

Witam,

Dzisiaj postanowiłam poszperać sobie w internecie na temat jakichkolwiek diet, i los chciał, że trafiłam właśnie na tą stronkę.
Mam na imię Natalia, W listopadzie skończyłam 17 lat. Mam 176 cm wzrostu i ważę 80 kg. Odkąd sięgam pamięcią, zawsze miałam "trochę" ciałka przy tuszy. Kiedy byłam mała, koledzy mnie przezywali, przez co jestem osobą bardzo wrażliwą na swoim punkcie.Jak o tym pomyślę chce mi się płakać ;( Ale pewnego dnia postanowiłam, że skończę z tym. Udowodnię wszystkim, że potrafię. Pan od wf'u chciał mi pomóc, bo jego żona jest dietetykiem, i dostałam dietę przeznaczoną dla grupy krwischudłam 18 kg. i ważyłam 72 kilogramy. Byłam bardzo zadowolona ze swego wyglądu, wszyscy obsypywali mnie komplementami, znalazłam sobie chłopaka (do teraz z nim jestem ) i wszystko było miło..

Aż do teraz.. kiedy uświadomiłam sobie, że mniej więcej wyglądam tak, jak przed moją dietą.

Dziś jest pierwszy dzień mojej nowej diety. Na start zostałam "upomniana" przez moją starszą, dużo szczuplejszą siostrę, że i tak przytyję.. fajna motywacja, co?

Mój dzisiejszy posiłek, to :
bułka zwykła z almette i jogurtem + woda z plussszzem
w szkole: grahamka z almette i ogórkiem
warzywa na patelnię smażone na oliwie z oliwek
3 mandarynki
2 jabłka
2 orzechy włoskie
na kolację (o 17) jogurt truskawkowy Danone gratka + garść płatków Nestle Cornflakes.

do tego wszystkiego zrobiłam 100 przysiadów i zaczęłam stosować aerobową szóstkę weidera.

Mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć mój cel (65 kg) i pokazać wszystkim, że potrafię..

BARDZO PROSZĘ O KOMENTARZE I O WSPARCIE

[aimka6w]

Mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć mój cel (65 kg) i pokazać wszystkim, że potrafię.

Alez oczywiscie że Ci sie uda!!! Masz nasze wsparcie!

Siostra sie nie przejmuj, MY w Ciebie wierzymy! super ze jestes z nami.

baw sie dobrze!


ps. ja tez robie Weidera, w sumie juz koncze. dzis 40 dzien.

[Wiesla]

3mam kciuki za dietke!!


a jak tam wczoraj poszlo??

[dziubek513]

a wiecie co, idzie całkiem nieźle Oczywiście kusi, żeby sięgnąć po jakiś smakołyk, ale silna wola nie pozwala tylko nie wiem jak to będzie w święta

a tak poza tym.. to zrobiłam się strasznie drażliwa.. nie wiem czy to za sprawą co miesięcznego cyyklu czy diety.. Tak czy siak jestem jakaś dziwna

PS: szóstka weidera na zakwasach jest straszna !! Strasznie mnie wszystko boli ;(;(

[Wiesla]

pierwsze dni sa zawsze najtrudniejsze! ale trzymaj tak dalej i nie daj sie jedzonku!