Schudnąc i zajść w ciążę….

[blansa]

Kilka razy podejmowalam walke z kilogramami, dwa razy się udalo schudnąć po 10 kg, raz przy użyciu tabletek , raz dzieki dukanowi, niestety kg powróciły, przez moje uzależnienie od słodyczy. Wiem ze to jest główny powód mojej wagi. Dziś waże 75,4 kg ( pomiar 08.05), nigdy tak dużo nie ważyłam, nigdy… mam duzą pomarańczowa skórkę, nadmiar skóry.. najgorsze są uda… i mam duzo tluszczyku nad kolanami.. da sie cos z tym zrobić??
Staramy się o dziecko… ciężko jest, bardzo.. nawet nie wiedziałam ze to takie trudne… 6 miesięcy starania.. później ciaza pozamaciczna…. operacja…. i teraz się znów staramy.. boje się ze to się powtórzy.. lekarz mówi że to małe prawdopodobieństwo.. od tego miesiąca stosuje testy owulacyjne.. dziś negatywny
Chce schudnąć, chce nauczyc sie zdrowo odżywiać..aby w ciazy ( jak się wkoncu uda.. bo się udaa…) nie che przytyc 30 kg…
Moje zasady:
- jedzenie za 3-4 godziny
-dieta garstkowa ala Kasia Bosacka
- w każdym posiłku białko, węglowodany i warzywa/owoce
- owoce tylko w dwóch pierwszych posiłkach
- minimum 2 litry wody
- ruch ruch ruch



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[nielegalnieocalona]

Ja mam PCOS też ciężko w ciążę zajść. Schudnąć chcę po to ,żeby leczenie było łatwiejsze. Mam juz ośmiolatka.Pora na rodzeństwo

[blansa]

nielegalnieocalona ja jeszcze nie mam dzidzi... wszystko przede mną

[blansa]

dzisiejsze jedzonko:
sniadanie I: 2 jajka, lyzeczka siemia lnianego, 3 lyzki platkow owsianych, lyzeczka masla klarowanego + warzywa
sniadania II: serek wiejski 150g, 6 suszonych brzoskwin, 2 kromki chleba razowego
sniadania III: poł puszki tuńczyka w sosie własnym, 3 łyzki kaszy gryczanej, ogórki kiszone
obiad: filety ze śledzia okolo 80 gr ( mrożony), kasza gryczana, 3 łyżki, pół łyżeczki masła klarowanego, warzywa
kolacja: filet ze śledzia okolo 80 gr, pół grahamki, pół łyżeczki masła klarowanego, warzywa


ćwiczenia: 30minut rowerka stacjonarnego, brzuszki

Muszę być twarda i nie podjadac między posiłkami. Broń boże nie tykać słodyczy...

[ciastek_usuniety]

Ciężkie przejścia za Tobą, ale w końcu się pewnie uda

Co do posiłków i założeń wypowiem się potem

Powodzenia

[Agnieshka87]

Mam podobny cel, trzymam kciuki!
U mnie schudniecie zalecil endokrynolog. Zycze sobie i Tobie upragnionej ciazy

[blansa]

ciastek , Agnieshka87 dziekuje za dobra slowe i za odwiedziny

Dzis cwiczen nie bylo,moze przed spaniem zrobie cwiczonka na nozki

jedzonko:
1. 2 jajka, lyczeka siemia lnianego, 3 lyzki platkow owsianych, warzywa, lyzeczka masla klarowanego
kawa z mlekiem light
2. serek wiejski, 6 suszonych brzoskwin, lyzeczka pestek slonecznika, 15g suszonej zurawiny, pol grahamki
kawa z mlekiem light
3. schabowy, bez panierki, smazony na nie wielkiej ilosci oliwy, 3 lyzki kaszy gryczanej, ogorek
4. sledz, kromka chleba, ogorek, pomidor

Narazie nie ciagnie mnie do slodyczy wiec jest dobrze. glodna tez nie chodze.

[kaska136]

Mam PCOs i czytałam gdzieś że każdy kg mniej powiększa szanse na zajście w ciążę Gdzieś nawet w połowie mojego wątku o tym pisałam bo mimo młodego wieku boję się że mi się kiedyś nie uda.


Więc trzymam za Ciebie mocno kciuki i kibicuje !

[ciastek_usuniety]

Całkiem ładnie jesz

I bardzo ładnie Ci idzie.
Miłego dnia

[blansa]

nikt mi nie powiedzial ze mam PCOS, musze o tym poczytac..
hmm juz mam 16 dzien cyklu a tu na paskach owulacyjnych nie mam dwoch kresek... moze faktycznie cos z moim jajeczkiem jest nie tak dlatego nie moge zajsc... zaden lekarz nie zwrocil na to uwage...

kaska136 chetnie dowiem sie cos na temat PCOS, dziekuje za infi
ciastek dziekuje, narazie prosto idzie bo pierwsze dni...


Postanowilam ze teraz nie bedzie odchudzanie tylko nauka jedzenia
Na sniadanie mam zawsze to samo, uwielbiam moj omlecik, codziennie mam to samo tylko zmieniam warzywa. Moze kiedy sprobouje owsianke zrobic, ale boje sie ze nie bedzie mi smakowalo.
do sniadanka do smazenia uzywam masła klarowanego, bo przeczytalam ze to najzdrosze masło i takie tłuszcze trzeba tez jeść przy odchudzaniu.
Mysle aby wieczorami szybka maszerowac po osiedlu. wiem ze biegi sa nie dla mnie, zaczna moze od szybkich marszow. Chyba kazdy ruch bedzie dobry.
dzisiejsze jedzonko:
1. standardowe sniadanko:
2 jajka, lyczeka siemia lnianego, 3 lyzki platkow owsianych, warzywa, lyzeczka masla klarowanego
2. indyk, kasza gryczana, pomidor
3. indyk, razowy makaron, papryka konserwowa mojej roboty i salatka wielowarzywna mojej roboty
4. hmm jeszcze nie wiem...moze serek wiejski z warzywami i kromka chleba razowego


Ostatnio znajoma mi poleciła zamiast czerwonej herbatki , herbatke z czerwonokrzewu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kupiłam ja dziś, nie jest zła w smaku, a bardzooo zdrowa.