Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 96
Like Tree11Lubią to

Wątek: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat! - Część 1

  1. #11
    CalaPrawda Guest

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    Gratulacje!!!!

    Ciesz się ze już po... teram my w stresie... chociaz tak jak mówisz ja również staram się nie stresować, ale poki co mam na głowie egz praktyczny... a do obrony jeszcze czas...

    reżim sukienkowy... :P:P
    dobre...

    tylko teraz unormuj jedzonko

    Miłego dnia

  2. #12
    rafaelcia1990 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    25-01-2009
    Mieszka w
    Pruszków
    Posty
    182

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    Gratulacje jak to większość moich koleżanek mówi, możesz powiedzieć JESTĘ LICENCJATEM
    CZĘŚĆ I

    CEL OSTATECZNY

    rafaelcia1990 - FINAL COUNTDOWN << tu walczę :-)

  3. #13
    AnnaMaria1987 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-01-2013
    Mieszka w
    warszawa
    Posty
    7,092
    Wpisy na blogu
    4

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    Aguś kochana gratuluje Ci z całego serca tej 4,5 ja też na lic. miałam 4,5 - na mgr miałam 4)
    ważne że powyżej 3
    odpoczywaj teraz kochanaA!!!!

  4. #14
    Awatar chimere
    chimere jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-02-2010
    Posty
    1,826
    Wpisy na blogu
    40

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    Gratulacje! koniec stresów teraz możesz wziąć się za porządki w odżywianiu i dawać nam przykład
    Before all else, be armed. Niccolo Machiavelli
    moje zmagania: czas i tak upłynie...
    cel: milestone I:

  5. #15
    Awatar alessana
    alessana jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-08-2009
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    9,601

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    agusiu, ojej ale Ci zazdroszczę! Super sobie poradziłaś Ja się zaczynam uczyć dopiero w niedzielę (we wtorek obrona), wiem jestem niepoważna, ale już jedni seminarzyści mieli też wczoraj obrony i okazało się, że w ogóle nie pytali ich z pytań dodatkowych, a jedynie z pracy.

  6. #16
    Awatar agusia91
    agusia91 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    06-08-2009
    Posty
    6,552

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    CałaPrawda - naprawdę, wszystko będzie dobrze Tak jak mówiłam, ja będę za Was moooocno ściskać, solidaryzować się. Między licencjatami w ogóle powstaje jakaś więź, widać, na fejsie np, ktoś pisze, że się obronił, a pod spodem peeeełno: Lubię to!
    Oooj, był konieczny, bo naprawdę, jak widziałyście kiedyś na zdjęciu, wyglądało to źle. A 3 dni głodóweczki takiej na pół, gumomajciochy i wszystko wyglądało przyzwoicie
    Przydałoby się unormować, ale znowu za bardzo dałam sobie na luz :P

    Rafaelciu - dziękuję serdecznie aaa powinnam Cię jeszcze oficjalnie powitać, bo chyba pisałaś pierwszy raz Jak masz ochotę, serdecznie zapraszam, muszę jeszcze Cię ładnie poznać i wskoczyć na Twój wątek! Widzę, że praaawie rówieśniczkami jesteśmy

    Chimerko - dziękuję jaaaa? Ja i przykład? Proszę Cię!

    Aless - uwierz mi, że bardzo dużo osób tak robi. Jak gadałam z ludźmi, większość uczyła się po 3 dni, chociaż my naprawdę mamy baaaaaaardzo dużo materiału, ja uczyłam się 4, więc jeśli mówiłaś, że masz 14 pytanek, naprawdę to ogarniesz
    Ło, to jeśli tak będzie i u Was, to to totalnie bez sensu. U nas są jednak straszne procedury, których nie przeskoczysz, losowanko żetonów z pytaniami, itd...

    To tak... Powiem Wam szczerze, że źle się czuję, jako pracoholik, bo już nie wiem, co mam ze sobą zrobić, nudzę się jak mops Lubię jednak rutynę, nawet uczelnię lubię, mieć czym się zająć itd. Jutro okaże się czy będę miała zajęcie, czy nie, bo idę podpisać już umowę o praktyki, z tym, że muszę zobaczyć, jaką stawkę mi zaproponują (bo to płatne są )
    Niby wydaje się, oooo, jaka ta Aguśka pazerna, z 3 roku, jeszcze by kasę za praktyki nie wiadomo jaką chciała. To nie do końca tak. Jeżeli nie miałabym co robić w Poznaniu, wróciłabym do domu, rodzice mieliby mniej wydatków, tylko za mieszkanie tu płacili, a mieszkając z nimi, nie musieliby mi mnóstwo kasy dawać na bilety, wyżywienie, atrakcje, nie wiadomo co. Więc jeśli miałabym zostać w Poznaniu, muszę mieć za co się utrzymać sama, nawet po odejściu od różnych śmiesznych atrakcji, piwko itd, wiadomo, że jeść też np trzeba, sieciówkę sobie kupić, na co rodzice też mi nie dadzą, bo ostatnio mieliśmy bardzo dużo wydatków, tu nowy samochód, przerejestrować go, a za chwilę mój brat jedzie nad morze na praktyki obowiązkowe ze szkoły na miesiąc, też nie można go zostawić samego, trzeba mu pomóc i jakąś kasę dać. Czekam więc, jaką stawkę mi jutro zaproponują. Mam tam przepracować około 100 godzin, umowa zlecenie, wiadomo wówczas, że stawka jest zazwyczaj trochę wyższa z tego tytułu, więc jeśli dostanę jakieś 8 zł na rękę, uda mi się osiągnąć cel, czyli zostać tu, nabrać doświadczenia i jeszcze zarobić Pewnie jeśli powiedzą 7, to i tak zostanę, poniżej już pewnie nie, bo to będzie poniżej progu rentowności , analiza opłacalności przedsięwzięcia wyznaczona metodami analitycznymi wykaże skazanie na porażkę
    Jaka ja po tej obronie mądrutka się zrobiłam...

    Martwi mnie tylko to, że moja przyjaciółka wraca do domku już w środę i zostanę tu totalnie sama, cóż, będę wracać w niedzielę wieczorem do Poznania, a w czwartek popołudniu (bo miałabym 4 dni w tygodniu po 6 godzin) pewnie do domu, bo po co tu zostawać samej... Co ja bym miała robić?! Mam jeszcze 6 wejść na zajęcia na bokwę i zumbę, z czego z pewnością skorzystam, może sobie na spacerki będę chodzić, chciałabym pobiegać (może nawet uda się dziś? chociaż jak widzę o dwudziestej 20 stopni, lekko mi słabo :/ ) I jak na pracoholika przystało, zacznę zbierać materiały do drugiej pracy, no i pisać powoli. Boli mnie, że nie mam kompletnie pomysłu, już 2 noc z rzędu mi się promotor śni, bo chyba ten brak idei mnie stresuje I może w końcu ruszę troszeczkę języki? Przynajmniej tu bym mogła, bo w domu by się ze mnie śmiali, że w wakacje się uczę
    I koniecznie muszę pojechać na jakieś wakacje we wrześniu, odstresować się, bo naprawdę ostatni raz na wakacjach byłam w 2010 roku, jak słyszę, że moi znajomi ciągle gdzieś jeżdżą, to tu, to tam, strasznie jest mi przykro

    Co do diety. Może lepiej by było, żebym tego nie skomentowała? Jak przez te 3 dni nie jadłam nic, teraz to a to piwko, a to driny wczoraj (ale należą się za świętowanie), a tu Chicken Mc Bites z Mc Donald's, a tu pizza na imprezie wczoraj, tak... nieciekawie. Niby się nie obżeram jak w kompulsie, ale żebym jadła zdrowo, nie mogę powiedzieć :P

    Noo, to by było na tyle na razie. Jutro życzcie powodzenia, żeby praktyki okazały się sukcesem, pewnie wpadnę się podzielić i do usłyszenia

    A tutaj sobie skrobię i walczę:
    Klik- i jesteś u mnie

  7. #17
    AnnaMaria1987 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-01-2013
    Mieszka w
    warszawa
    Posty
    7,092
    Wpisy na blogu
    4

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    A powiedz kochana po tych świętowaniach jak waga jeśli jest w miarę to nie masz się co... ZADRĘCZAĆ))
    NIE JEST FAJNIE BYĆ PRACOHOLIKIEM! ale.. wiesz z druiej strony lepiej nim być niz leniem śmierdzącym nie?
    Zostawiam pozdrowionka z nad nieco zachmurzonego Bałtyku!

  8. #18
    rafaelcia1990 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    25-01-2009
    Mieszka w
    Pruszków
    Posty
    182

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    Kochana świętować się powinno, jeżeli jest co a obrona to idealna okazja
    Grunt to potem wziąć się za siebie
    CZĘŚĆ I

    CEL OSTATECZNY

    rafaelcia1990 - FINAL COUNTDOWN << tu walczę :-)

  9. #19
    Awatar dziudzia1983
    dziudzia1983 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    07-01-2009
    Mieszka w
    małopolska
    Posty
    10,569
    Wpisy na blogu
    5

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    No to powodzenia z praktykami!
    Ale żeby się uczyć czegokolwiek przez wakacje to trzeba mieć łeb Ja podziwiam
    Tutaj jestem:https://forum.jestemfit.pl/chce-...wytrwam-9.html
    Tutaj byłam: Do zrzucenia co najmniej 20 parę kilo... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Mój sukces: Z 93kg na 69kg Udało się raz uda się w końcu i drugi!

  10. #20
    AnnaMaria1987 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-01-2013
    Mieszka w
    warszawa
    Posty
    7,092
    Wpisy na blogu
    4

    Domyślnie Odp: Wielki powrót zakręconej gaduły, czyli Agusia na nowo tracąc chce podbijać świat

    Agulku buziaki ! ************************************************** ************

Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •