Alessana, dziękuję za przypomnienie (już kiedyś czytałam wątek Mami, ale nieszczególnie zwróciłam chyba uwagę na przepisy/rozkład diety :O). Poza tym, podziwiam, że chce Ci się przed 6tą pisać na forum. :P
Dobrze się dzisiaj czuję, poprawia się moje nastawienie do dietowania i życia w ogóle. Od przyszłego tygodnia będę uczyć się jeszcze w studium medycznym (mam nadzieję, że uda mi się pogodzić pisanie licencjatu z tą szkołą).
Banał, ale jednak pozytywne nastawienie ma dużą siłę naprawczą dla człowieka.Ale jak ciężko czasem znaleźć równowagę, jakie boje wewnętrzne trzeba toczyć z samą sobą...
Miłego dnia!![]()