A mi tam się podobają takie wysokie dziewczyny. Nawet na obcasach. A jeszcze szczupłe... a niedługo to my przecieżto już w ogóle
Co do kaw - ja właśnie w trakcie drugiej. Kotinka, a Ty kochana - przyznaj się![]()
Bejbik w drodze
Bo najpierw zrobiłam sobie i mężutkowi, ale on nie chciał wstać, więc musiałam wypić obie; później wstał, więc zrobiłam znowu dla siebie i dla niego. To juz trzy. Potem przyszła szwagierka na kawkę - to juz cztery, po obiedzie obowiązkowo z mężutkiem piątą. I tuz przed snem szósta do łóżka. A... to jednak sześć, a nie siedem.