Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
hej babeczki
ja dzisiaj w pracy :) będę chodziła póki mogę, przynajmniej zajmę się czymś innym niż myślenie o tym co mnie spotkało.
Dolinko nie wiem kiedy chemia, w środę mam wizytę u anestezjologa i potem do lekarza z wszystkimi wynikami. Ona wyznaczy mi termin komisji i dopiero leczenie. Mam nadzieję że jak najszybciej.
Mam wahania nastroju, jeden dzień dobrze, drugi fatalnie. Ale ostatnio więcej tych dobrych dni :)
a kawką się bardzo chętne częstuję :)
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
Asiu, ściskam Cię bardzo, bardzo mocno.
To super, że dobrych dni jest więcej niż złych. Staraj się myśleć pozytywnie bo to pomaga w walce i wykurzeniu śmiecia.
Poszperaj też w informacjach o jedzeniu. Niektórych rzeczy to draństwo nie lubi, można go pogłodzić...
Zresztą, porozmawiaj o tym z lekarzem. No i poszperaj w forach, jakaś vilcacora? Zioła? Zawsze można się wspomóc...
Trzymam kciuki razem z moją Marcią. Dasz radę, twarda babka z Ciebie.
Mojej przyjaciółki Mama już ponad 10 lat po operacji.
Chodzi systematycznie do kontroli i jest wszystko dobrze!
A wcale nie znalazła gnojka bardzo szybko, rokowanie nie były dobre ale nie poddała się.
Będzie dobrze, zobaczysz.
Ściskam.
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
dzięki laseczki za słowa otuchy. Dla mnie to dużo znaczy.
Nie poddam się, zamierzam wykurzyć gada jak najszybciej. I tak jak mówisz Melu zaraz poszperam i poczytam o diecie.
Mam jakieś swędzenie całego ciała, chyba na tle nerwowym, swędzi mnie wszystko od stóp po czubek głowy.
Nogi mam podrapane do krwi. Nie wiem co to i skąd to? Obstawiam właśnie na tle nerwowym. Pije wapno, troche pomaga.
Mój mąż przede mną miał żonę, zmarła w wieku 28 lat,,, i to na raka piersi. To trzeba mieć pecha nie?? druga żona zachorowała mu na to samo. Śmiała się do niego że może trzecia żona rafi mu się bez guzów :D Ale 22 lat temu medycyna nie była tak rozwinięta jak dzisiaj.
Będzie dobrze!!
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
Asiu musi być dobrze :)
Cieszę się że więcej dni pozytywnych,
Podejrzewam, choć się nie znam, że to swędzenie na tle nerwowym,
Mi np doskwiera mój goz na tarczycy, którego bym wydrapała z chęcią albo wygniotła :/
A praca zabije czas i myśli :)
Oj, to twój mąż po przejściach chlopina
Dobrego popołudnia :)
Będzie dobrze!
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
hej Asik
powiedz o tym swedzeniu onkologowi
wogóle polecam iśc prywatnie do dobrego onkologa,on potem pokieruje resztą
moja mama tak robi, lecznie całe z kasy wiadomo,ale ma swojego onkologa i zawsze do niego dostęp własnie prywatnie,ale to musi być człowiek,któremu zaufasz, bo w tej chorobie jest bardzo duzo momentów róznych kiedy nie wiesz co sie dziej i trzeba mieć pewnosc,ze jest lekarz,który moze Ci wszystko wyjasnić i pokierwowac,pomóc podąć włąsciwą decyzję
co do jedznia to przede wszystkim buduj krew,żelazo
świetne są soki z granata (codziennie) i z buraków oraz bycza krew wino
to podstawowy zestaw mojej mamy-wiesz,żeby chemię brać, trzeba mieć "krew w normie" a chemia tę normę skutecznie obniża,dlatego buduj krew
oczywiście zaleca sie ograniczenie cukrów przede wszystkim
spokoju Asi i ściskam!
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
Asik słuchaj Dolinki, jest że się tak brzydko wyrażę " w temacie"
Ja nic oprócz dobrego słowa i trzymania kciuków nie mogę doradzić, bo mam takie niesłychane szczęście, że w rodzinie nikt nie ma tego świństwa
i niech juz tak zostanie:):love:
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
Dolinka jest w temacie mocno osadzona więc wie co pisze ,
Może faktycznie powiedz o tym swędzeniu onkologowi.
Trzymaj się kochana ,dobrego dnia .
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
Też myślałam, że dobrze ze mamy Dolinkę( nie dobrze ze musi się borykać z dziadostwem bliskiej osoby)
Takie rady, dobre słowo od kogoś w ludzkim nie medycznym języku jest na wagę złota.
Dobrego dnia Asiula :)
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15
Odp: PONOWNA WALKA-teraz skuteczna - Część 15