hej babeczki
ja dzisiaj w pracy będę chodziła póki mogę, przynajmniej zajmę się czymś innym niż myślenie o tym co mnie spotkało.
Dolinko nie wiem kiedy chemia, w środę mam wizytę u anestezjologa i potem do lekarza z wszystkimi wynikami. Ona wyznaczy mi termin komisji i dopiero leczenie. Mam nadzieję że jak najszybciej.
Mam wahania nastroju, jeden dzień dobrze, drugi fatalnie. Ale ostatnio więcej tych dobrych dni
a kawką się bardzo chętne częstuję