Dziękuję laseczki. Już po wizycie. Długi spacer na pieszo w mrozie zrobiliśmy sobie. Dopiero za kolacje się biorę. Będą jajka gotowane i chleb razowy
Może paprykę do tego dorzucę. Dzisiaj dobry dzień jak na razie. Oby już tak zostało do rana :-D
Wersja do druku
Dziękuję laseczki. Już po wizycie. Długi spacer na pieszo w mrozie zrobiliśmy sobie. Dopiero za kolacje się biorę. Będą jajka gotowane i chleb razowy
Może paprykę do tego dorzucę. Dzisiaj dobry dzień jak na razie. Oby już tak zostało do rana :-D
Asiawoj gratuluję 3 wnuka super:mdr:
Asiu to Ty już Babcią pełną gębą jesteś masz 3 wnuka super i jeszcze taka młoda że sama by mogła coś jeszcze mieć
dobrego spokojnego wieczoru
Dokładnie, dobrze Adzia pisze
ja licho co mniej od ciebie ale wcale a wcale mi do wnuków nie spieszno:)
gratuluje babuniu:)
Miłego dnia,
zielonke już wypiłam ale wode w kubasie popijam i wpadłam pogratulować 3 wnuczka..:D super radośc w domu będzie !!!
spacer super ja to tyko ciekawska jestem czy po kolacji wytrzymałas czy jednak skubnełas cosik??
witam
wczoraj grzeczna byłam, udany dzień. Nie podżerałam, słodyczy zero
Plan jest taki że nie jem słodyczy WCALE :) bo przeciez wcale ich nie lubie :lol: :lol: :lol:
Za oknem miło biało, bardzo ładna zima. Ja w pracy i przerwa na kawkę.
waga na dzisiaj : 86,5 kg
powiem wam że patrząc na te wszystkie słodkości co zjadłam w szoku jestem że waga nie poszybowała w górę bardziej. Może po słodyczach mam lepszy metabolizm?? :D:D:D:D
dzisiaj też będzie udany dzien :) chyba wieczorkiem znowu pojedziemy odwiedzić małego i wykąpać :) córa sie troche boi, bo mały wazy niecałe 3 kg. Jej mąż już wogóle do kapieli sie nie zabiera, też ze strachu że to takie malutkie jeszcze :)
Załącznik 34367Załącznik 34368
jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki słodziak ja nie mogę...;)
a tititi bobasku *)*)
Jaki boski , miodzio realizuj się babciu
dobrego popołudnia
taak taak, ja tylko do rozpieszczania :D oczywiście również do pomocy gdy będzie potrzebna :)
życie jest cudne :) dzisiaj biore najstarszego 3latka na saneczki :):)
spalaaaaaaaaaaaaaaaaaj babcia spalaj z wnukiem kilogramki swe..:D
ano były saneczki, szybki spacer, nawet bieg chwilami bo młody krzyczał biegnij biegnij biegnij :D:D:D
dzisiaj mam lekkie zakwasy :)
Wczoraj dzień udany, super kolacje miałam. Kanapki z sałatą pomidorem, ogórkiem, szczypiorkiem, serem mozarella i jajeczkiem gotowanym :) normalnie pychotka i takie wiosenne :):)
Dzisiaj wstałam jednak dużo wczesniej niż wczoraj i waga wyższa bleee wrrrrr
ale nic to. Nie martwię się tym, działam dalej :):)
Działaj ,działaj i w działaniu nie ustawaj , wnuki nas jeszcze bardziej odmładzają bo przecież my młode jesteśmy tylko nasz dzieci się starzeją
miłego piątku
dokładnie tak jak mówisz Adziu :):)
działaj Asiula bo jeden dzień wyższa ale później wynagrodzi starania..:D
Jejku, Asia, trzeci wnusio! Super! Gratuluję!
Ja jakoś wiedziałam tylko o jednym.
Spadku nie widać tylko dlatego, że wcześniej wstałaś. Jutro już będzie :D
kurcze..młodsza jesteś ode mnie..a trójka wnuków...
stara jestem jak świat...
dobrego dnia:)
Rodzinnej soboty życzę
miłej i spokojnej
Asiu, miłej soboty życzę!
Pozdrowienia niedzielne zostawiam wraz z kawusią
Asiekkkkkk fociule z wnukami widziałam ..noooo gromadeczka juz jest i czyste szaleństwo jest między kim serduchem dzielić..:)
Piękne te dzieciaki :) chluba i duma :)
Kawusia podana ,miłego dnia
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...kzIp3NG9s4EIyB
hejkaaa
dziękuję za kawkę :) chętnie wypiję :)
no dzieciaczki to powód do domy, kochane śliczne zdrowe a to najważniejsze :)
dzisiaj waga 87,4 kg
A powinna być niższa , franca jedna
Weekend ok, w sobote ciut więcej, wczoraj już ładnie dietkowo
No nic, walcze dalej aż do skutku :)
za oknem mokro, padał deszcz już w nocy i rano , i mgła.
A fuujj , nie cierpie takiej pogody, takiej zgnilizny bleeeee
już wolę snieżek i lekki mrozik :):)
u mnie jeszcze bialo ale ... powoli zaczyna sie niestety topic :(
Ja wolę, jak jest ciepło, mniej opału idzie.
Asik, robimy swoje. Nie patrzymy na podłość wagi. Ale denerwujące to jest.
co tam dzis poćwiczysz? chodzisz jescze na trampolinki?
ostatnio ćwiczę biegi z wnukiem,, szybkie marsze.. trampoliny jakoś odpuściłam
ale zbieram się zbieram żeby zacząć znowu chodzić
bo widać było róznice jak ćwiczyłam
moze dzisiaj rowerek?
postaram się coś zrobić :)
ty się ciągle pierunie jeden zbierasz;)
Asiek wiecznie w drodze..:D ahahah
i jak wczoraj poszlo ? udalo sie porowerkowac ? :)
I ja się pytam o to samo? jak tam sporty?
Dobrego dnia dobra kobieto i ruszaj z odchudzaniem
witam witam
ruszam ruszam , zaraz sie cofam i tak w kółko
sportowo .. przemilczę póki co
ale coś ruszyło bo juz się z koleżanką umawiam że pójdziemy na trampolinki :):) więc.. wróce do ruchu :)
wczoraj nie udał się dzień,
może pozostaje mi mieć nadwagę i już do końca życia taka będę?
czasami dopada mnie niechęć nieziemska do tego odchudzania :lol: :lol:
oj tam oj tam
dawno nie spinalas sie tak na 100 % to zapomnialas jakie to fajne ;)
jak spadki humor poprawiaja, jaki czlowiek sie mlodszy i silniejszy staje
jak w tym posmakujesz to wskoczysz znowu w dobry rytm ;)
Ja ostatnio doszłam do podobnych wniosków ;P że ja chyba skazana jestem na otyłość ;P :P
choć oczywiście nie mam na nią ochoty :P :P
i każde kolejne odchudzanie jest coraz gorsze i gorsze!!!
Życze powodzenia na trampolinie!
witam
trampolina dopiero w planach
mężo wyjechał w delegacje i jestem sama z najmłodszą córą i postanowiłam że sobie dzisiaj popedałuje O!
Wczoraj spałam z młodą u córki co ma teraz malutkiego bąbla. Troche jej pomogłam i przyjemnie spędziłam wieczór.
Jedzeniowo ok, szału nie ma jakiegoś ale nie jest źle.
Wagi nie znam bo nie było mozliwości się zważyć :)
Masz rację Pasik.. każde kolejne odchudzanie dużo ciężej idzie, niestety