Monia gubi zbędne kilogramy

[mmoniak5]

Dzisiejsze popołudnie całe spędziłam na podwórku z córką. Taka piękna pogoda była, że zal siedzieć w domu. Korzystamy ze słońca póki możemy. Przez to obiad jadlam dosłownie szybko na kolanie. Ale zjadłam zal mi nawet czasu na obiad bo wiem, że zaraz zima i mała będzie w domu siedzieć cała zimę. Ja na śniadanie zjadłam ciemna kajzerke z ziarnem z białym serem fit i pomidorem i ogórkiem. Na drugie śniadanie śliwki i jabłko, a na obiad to co wczoraj kolacji dziś wyjątkowo nie odpuściłam i była lekka fot sałatka z warzyw.

[mmoniak5]

To nie był dzisiaj mój dzień... Nie wyspałam się. Cisnienie jakieś niskie cały dzień było. Bylam rozdrazniona i jakaś wściekła. Jak odebrałam corke z przedszkola to ta również była zupełnie nie w sosie i nic nie szło jak powinno. Na obiad zjadłam kanapki. Bo nawet ie chciało mi się gotować na śniadanie dziś owsianke. A kolacji brak. Lecę spać!!!

[mmoniak5]

Ja dzisiaj załatwiam trochę spraw urzędowych, potem trochę sprzątania, prasowanie i dzień wolny zleciał. Popołudniu był plac zabaw bo pogoda piękna. Na śniadanko miałam owsianke z winogronami. Na obiad duszoną kurczak z warzywami na patelnię a na kolacje nic

[mmoniak5]

Ja dzis krótko i szybko bo weekend to czas dla rodziny.na śniadanie miałam ciemna bulke ziarnista z chuda wędlina z indyka i pomidorem. Na obiad jajko sadzone, ziemniakiz koperkiem, ogórek kiszonym i kefir a. Kolacji brak

[mmoniak5]

Wczoraj jeszcze resztki ładnej pogody udało nam się złapać. A potem wieczorem jakoś nerka mnie zaczęła boleć i położyłam. Sie wcześniej do lozka żeby się wygrzac. Posiłkowo wczoraj było bez szału na śniadanie jajecznica. Na obiad duszone udko z kurczaka bez skóry a na kolacje lekka fit sałatka grecka. Dzis ten poniedziałek kiedy walczymy o prawo wolnego wyboru dla wszystkich kobiet. Mam nadzieję, że chore przepisy nie wejdą w życie!!!!

[mmoniak5]

Pogoda dzisiaj okropna. Chyba prawdziwa jesień przyszła i czas już zaakceptować, że zimno będzie, mokro i szaro. Bleeee. Nie lubię jesieni ani zimy!!!! Za to można sobie kolorowac życie uśmiechem dziecka i dobra dieta ja na śniadanie zjadłam super. Lekka sałatkę z pomidorem, oliwkami, serem feta, ogórkiem, papryka. Na drugie śniadanie śliwki. Na obiad duszony kurczak z fasolka szparagowa a na kolacje znowu sałatka

[mmoniak5]

Jakieś przesilenie jesienne mnie chyba dopada... Coś okropnego. Na śniadanko zjadłam kanapki z jajkiem i pomidorem. Na obiad fit naleśniki. A na kolacje nic

[mmoniak5]

Ja od wcOraj borykać. Sie z. Ogromnym zimnem w domu bo pompa w piecu nawalila. Nic kompletnie mi się nie chce. Nawet gotować. Ja dziś na śniadania zjadłam kajzerke ciemna z. Lekkim białym serem. A na obiad kawałek duszone go kurczaka z kalafior em. Kolacji brak.