Wiele razy zaczynałam, z różnymi efektami.
Jak każdy...lub prawie każdy
Kilka diet przetestowałam.
Między innymi kapuścianą i ostatnio protal.
Dzięki protal schudłam 10kg w marcu tego roku.
Zaczęłam ją od nowa w zeszłą niedziele ale...
Niby mi spadło 2kg ale już w czwartek miałam dość...tylko ryby i ryby no i serek wiejski :/
Ja to lubię ale to już była przesada. Stwierdziłam że dieta musi być bardziej urozmaicona bo zwariować można.
Tak więc stawiam na białka, warzywa, owoce i ruch.
Ruch pod każdą postacią- taniec( w tym mój ulubiony taniec brzucha), spacery, orbitrek, ćwiczenia na różne partie ciała, pływanie...
35kg...niezły balast.
Czuję się nieswojo. Jakby uwięziona...niby czuję się atrakcyjna ale gdy spoglądam w lustro prawda jest zupełnie inna.
Źle mi i zamierzam zmienić to. I już nikt nie nazwie mnie "gruba" i już nikt nie będzie drwił....
Wiek- 23
Wzrost- 175
waga obecna- 110
waga docelowa- 75
No to sru ;]