szczupłą być... marzenie: 19kilo mniej... UDA MI SIĘ!

[jonenka]

ahh, żeby to wszystko było jeszcze takie łatwe...
dzisiaj muszę spróbować peelingu kawowego, wszędzie gdzie o nim czytałam był zachwalany.
zaraz idę zanieść CV do nowej pracy, mam nadzieje że coś z tego wyjdzie
napiszcie mi co sądzicie o diecie niskowęglowodanowej.

[jonenka]

od poniedzialku przechodze na diete kopenhaska
zobaczymy co to bedzie
a co u Was?

[fatti]

Hejka jestem u CIebie pierwszy raz
Co do diety niskoweglowodanowej to a i owszem chudnie sie dosc łatwo ale problemem jest wyjscie z diety , a jezeli lubisz chleb, makaron itp to bedzie CI trudno z tego zrezygnowac a pozniej jak zaczniesz znowu jesc to mozesz miec jojo...tak wiec ja jednak radzilabym CI poprostu jesc w umiarkowanych ilosciach razowe pieczywo, makaron, brazowy ryż
A co do kopenhaskiej to juz wogule lepiej nawet sie nie zastanawiaj...to zdecydowanie za malo kalorii dostarcza, a kilogramy wracają po tej dietce momentalnie wiec lepiej zastosowac dietke 1200-1500 kcal i chudnąc powoli ale na stale )

[jonenka]

dziekuje za odpowiedz
a Ty jaka diete stosujesz?
znasz jakies dobre kosmetyki? bierzesz moze jakies tabletki z blonnikiem, wyszczuplajace lub na cellulitis?
pozdrawiam

[jonenka]

po bardzo długim czasie nieobecności, znowu tu zajrzałam.
z jednej strony znowu mam motywacje, ale z drugiej... jak zobaczyłam siebie po wyjściu ze szpitala, gdzie spadło mi koło 5kg, i zobaczyłam że nie wyglądam szczuplej, jedynie ''spadły'' mi piersi, załamałam się. Ale co tam, będę się znowu odchudzała, może kiedyś uzbieram na silikony:P dokończę chyba kurację z herbalife, którą kupiłam jakiś rok temu:P niestety po operacji nie mogę przez 3 miesiące ćwiczyć. na lato miałam być piękna, ale niestety nic z tego.
ale walczyć będę!

[Czarna_Misia]

Każda z nas jest piękna i nawet nie gadaj takich głupot
Ja też się wzięłam ostro za siebie, ale dopiero niedawno znalazłam tą stronkę i jeszcze nie za wiele rozkminiam tu xD
Ja osobiście nie stosuję się do żadnych diet. Po prostu jem mało i tylko warzywa, owoce lub pierś z kurczaka gotowaną, ewentualnie płatki takie zbożowe, bez cukru i bez niczego z mlekiem 0% i spada. Niestety ostatnio byłam u babci i jak to u babci wciskała we mnie wszystko co możliwe, ale za bardzo się nie dałam hehe ) Ogólnie mam duże wsparcie od innych i to pomaga. Mam jeszcze pytanie. A więc: jak "aktualizować" strażnika wagi ? Tzn chcę tam zapisać, że teraz 73, a nie 75 kg. A pozatym w ogóle nie kumam o co z nim chodzi. Wyjaśnicie ? Pozdrawiam ;*