Odchudzanie przez cale zycie :)

[zosienka33]

Witam cale moje 33 zycie to odchudzanie albo planowanie zrzucenia zbednych kilogramow,mam 170 cm wzrostu i 100 kg wagiA bylam taka fajna kobietka jakies 15 lat temu 58 kg,ale poznalam mojego obecnego meza i zaczely sie obiadki niedzielne tzw rodzinne,bywaly niedziele ze jadlam takich obiadkow 3.I tak po 3 lat naszej znajomosci doszlo do slubu i tu zaczela sie moja pierwsza dieta od razu zakupilam za ciasna sukienke,wiec zaczelam sie odchudzac,poszlo jak z platka,schudlam nawet za duzo sukienka na mnie wisiala.POtem kilka lat waga stala w miejscu,zadnych wiekszych problemow do pierwszej ciazy poprawilam sie ponad 20 kg,po porodzie zeszlo niewiele ponad 10,ale znowu mobilizacja i chociaz musze przyznac bylo ciezko schudlam do wagi 72 kg,to mi wystarczylo.Lecz stopniowo waga zaczela powracac,zatrzymala sie na 84 kg wiec znowu powracalam do diet.
Ale musilam zaprzestac moje odchudzanie,okazalo sie ze jestem znowu w ciazy hurrrra!!!!!!!!!!!apetyt mialam na slodycze ogromny,wszyscy mowili ze to na dziewczynke,tak ladnie wygladasz wszyscy powtarzali ale nikt nie powiedzial ze za duzo sie poprawilam nastepne 23kg.Waga koncowa 107 kg>
Urodzilam pieknego syna prawie 4kg wagi,lecz zeszlo mi tylko 7 kg wiec znowu dieta.
Wiec zaczynam od poczatku.Prosze o wsparcie Przyjmicie mnie do swego grona zwalczajacych oponki...

Wiem ze sama dla siebie MUSZE--- do celu mam ponad 20 kg,chce byc modna mama dla moich 2 urwisow,sa dla mnie calym moim zyciemWiec piszcie, doradzajcie oraz krytykujcie

Pozdrawiam I zycze sukcesow>>>


Zyja nadzieja ze kiedys zrzuce zbedne kilogramy

[Batavia]

Witam serdecznie Zosienko

Gratuluje dwojeczki slicznych dzieci i postanowienia rozpoczecia diety !!!!
Bede Cie mocno dopingowala. Tym bardziej, ze jestesmy rowiesniczkami - ja tez w tym roku bede miala 33 na liczniku
Jaki masz plan? Jaka konkretna dietka? Jakies cwiczenia?

Maz poki co pewnie niedowierza i holduje zasadzie, ze kochanego cialka nigdy za wiele, , ale jak zobaczy Twoje samozaparcie i efekty - na pewno bedzie z Ciebie dumny. Zawsze to latwiej,bedac nieco lzejsza, ganiac za potomkami Nie mowiac juz o zdrowiu..
3maj sie cieplutko i mam nadzieje, ze szybko osiagniesz swoja wymarzona wage i ze juz ja utrzymasz na dlugie, dlugie lata...

Pozdrawiam cielplutko*

---------- Wiadomość dodana 18-05-2010 o 05:53 ---------- Poprzednia wiadomość dodana 17-05-2010 o 16:29 ----------

Witam sie wtorkowo i zycze milego dnia i owocnego dietkowania

[marlena1302]

trzymam kciuki za twoje dietkowanie!!!!
pozdrawiam

[marlena1302]

Miłego dnia!!!
Dzięki za miłe słowa!!!

[basterka20]

Hej , ważne ze chcesz coś zmienić , ze tu jesteś. Dużo pisz tu Ci pomożemy schudnąć pytaj jak czegoś nie będziesz wiedziała. Na moje wsparcie możesz liczyć.

Życzę powadzenia i zmiany nawyków żywieniowych . Dasz radę

[Batavia]

Witam wieczorowa pora***

Jak tam Zosiu sobie radzisz???
Z dietka i w ogole?
Mam nadzieje, ze ta okropna powodz Ciebie ani Twoich najblizszych nie dotknela. Masakra po prostu

Fajnie, ze coraz wiecej Wspieraczek Marlena, Basterka - ***

---------- Wiadomość dodana 20-05-2010 o 03:15 ---------- Poprzednia wiadomość dodana 19-05-2010 o 14:00 ----------

Caluski i milego czwartku***
Luknij na wiadomosci

[marlena1302]

Miłego dnia życzę!!!
Jak idzie z dietką?????

[basterka20]

Ja też czekam na relację

[zosienka33]

Moje drogie nie wiem czy dobrze weszlam i czy odczytacie moja wiadomosc.Ja zrzucilam swoj pierwszy kg,diete trzymam dalej ,zmienilam sposob odzywiania sie,wiecej jem warzyw,chleba wcalea kocham chleb,nie jem ziemniakow ,makaronu itp.Zdarzaja mi sie wpadki,cos zlapie tu, to tam ale ograniczam sie coraz bardziej.
Dzis byl dobry dzien chociaz glowa mnia boli okropnie,
Sniadanie- 3 kromki chrupkiego chleba Ryvita z bialym serkiem,-w porze tzw lunchu salatka i dwa jajka na twardo,obiad- znowu salatka zielona i grilowana piers z kurczaka,na przekaski paczka chipsow i ryzowe ciasteczka no i jablko.Przyznam sie ze jestem syta,moze przesadilam co??????
To tyle na dzis
Pozdrawiam cieplutko Zosienka pa

[Batavia]

Buzka kotek*

Mysle, ze nie przesadzilas - tylko moze te chipsy niepotrzebne. To w sumie niezdrowe kalorie. To juz lepiej sobie jakiegos batonika muesli zjedz. Waz sie codziennie, po paru dniach bedziesz wiedziala, co robi Twoja waga i jak reagujesz na poszczegolne produkty. Bez chleba da sie zyc - ja tez myslalam, ze nie mozna
Poza tym raz-dwa w tygodiu mozesz sobie zjesc mala porcje np razowego makaronu do warzywek...Zawsze to jakas odmiana. Miesko przyrzadzaj z jak najmniejsza iloscia tluszczu, pij duzo wody!!!! Zielona i czerwona herbatka tez sa pomocne w odchudzaniu.
Zaciskam mooocno kciuki****

Milego piatku i dietkowania