Romans Dukana z niedoczynnością tarczycy czyli jak Mamuśka wraca do formy

[Anusia475]

Witam wszystkich mam na imię Ania , jestem bardzo szczęśliwą mężatką i mamą dwójki najukochańszych Łobuziaków na Świecie- Dawida (3,5r) i Amelki (6miesiecy).
Druga ciąża oprócz wielu radości i szczęścia przyniosła mi również (podobnie z reszta jak i pierwsza ) prawie 30kg nadbagażu. Z jakieś 10 kg straciłam w czasie porodu(swoją drogą to najlepsza dieta jaką znam w ciągu 12 godzin 10kg? ) reszty niestety muszę pozbyć się sama

I tak zostało mi jakieś 15kg niestety przeszkadza mi niedoczynność tarczycy którą niedawno zdiagnozowałam....

Także niebawem, myślę ze tak w połowie marca zaczynam walkę o samą siebie i mój powrót do formy.......

Pozdrawiam wszystkich Ania

[suslak]

życzę powodzenia w walce ja dukam sobie już czas jakiś więc będę wpadać z pomocną radą jak będzie trzeba i obowiązkowo wsparciem

[Anusia475]

Witam i dzięki za odwiedzinki....
no ja jeszcze nie zaczęłam cały czas się zbieram a mam przed sobą jeszcze 18-stkę w rodzinie 5 marca więc przed nie będę wchodziła bo wiem z doświadczenia ze to nic nie da bo i tak się złamie na imprezie

pozdrawiam i oczywiście zapraszam

[emotion_sickness]

Anusia witam,
ja tez mam niedoczynnosc tarczycy
i do tego autoimmunologiczne zapalenie tarczycy czy jak to sie tam nazywa, ale lepiej nie zwalac na to winy...
tylko wziasc sie za siebie bez marudzenia :P
Powodzenia, i czekam na pierwsze rapociki

[Anusia475]

Anusia witam,
ja tez mam niedoczynnosc tarczycy
i do tego autoimmunologiczne zapalenie tarczycy czy jak to sie tam nazywa, ale lepiej nie zwalac na to winy...
tylko wziasc sie za siebie bez marudzenia :P
Powodzenia, i czekam na pierwsze rapociki

ciesze się więc ze będę miała się kogo poradzić w kwestii choroby....jakie bierzesz leki? ja na razie EuthyroX N50 i wogóle moja choroba to świeża sprawa zdiagnozowana na koniec tamtego roku i tabletki biorę dopiero 2 tygodnie?
czy to nie za wcześnie w moim przypadku na tę dietę?
pozdrawiam

[emotion_sickness]

Na diete nigdy nie jest za wczesnie
Jest nam ciezej zeszczuplec, ale jesli tylko sie za to wezmiemy tak jak trzeba nie glodzac sie, tylko ladnie jedzac odpowiednia ilosc kalorii i cwiczac te 3-4 dni w tyg chociaz to tez sie uda

Kiedy masz nastepna kontrole lekarska? Jakie mialas wyniki tsh i ft4 ? Bardzo zle ?
Ja bralam Letrox, ale teraz tez biore EuthyroX, 75, zaczelam od 25, ale z kazda wizyta lekarka musiala podnosic dawke na wieksza. Moja mama bierze 150 8)

[Anusia475]

witaj Tsh miałam bardzo złe 66.3 nie pomyliłam sie pisac takie właśnie mam
za jakieś dwa miesiace ide do endo i przed ta wizyta mam zrobić tsh i to drugie t4 czy cos tam.... z usg wynika ze nie mam guzków na szczescie mam powiekszona i tyle....to moje pierwsze tabletki i pierwsza dawka nastepna ma byc wieksza...

mam nadzieje ze da mi sie schudnać bo przeraża mnie perspektywa jeszcze przytyci....
nie umie życ w tym rozmiarze jeszcze tylko 18 w sobote i od poniedziałku w ryzach Dukana

pozdrawiam

[emotion_sickness]

to spore tsh faktycznie.
ja mialam tez anrtyciala tpg i t9, t9 przekroczylo mi jakies 15 razy niz norma, tpg jakies 100 razy :/ Co i tak lekarka powiedziala ze tragedii nie ma.
Ja guzkow tez nie mialam na poczatku, tylko 'zacieki' - ale sama powiedziala ze jak zaczne bracx leki to mi sie guzki zrobia, i ze to normalne. tylko teraz w list. okazalo sie ze guzki rosna irosna... [w 1,5 roku urosly 3krotnie] wiec mialam w listopadzie biopsje... wynikow jeszcze nie znam :P


Anusia napisalas :''''przeraża mnie perspektywa jeszcze przytyci....'''' - nie wiaz choroby tarczycy z tyciem, co prawda jest nam ciezej z trzym,aniem wagi, latwiej tyyjemy a gorzej kilogramy zrzucic, ale POD zadnym pozorem nie obwiniaj tarczycy. Dopuki nie zaczniesz winic samj siebie nie bedziesz umiala zawziasc sie w sobie i zaczac walczyc !!!

[Anusia475]

Anusia napisalas :''''przeraża mnie perspektywa jeszcze przytyci....'''' - nie wiaz choroby tarczycy z tyciem, co prawda jest nam ciezej z trzym,aniem wagi, latwiej tyyjemy a gorzej kilogramy zrzucic, ale POD zadnym pozorem nie obwiniaj tarczycy. Dopuki nie zaczniesz winic samj siebie nie bedziesz umiala zawziasc sie w sobie i zaczac walczyc !!!

i tu chyba uchwyciłaś sedno....
nie wiem co mam robić byłam dzisiaj u lekarza ogólnego chciałm skierowanie na mocz i morfologie zżeby zrobić przed dieta a on powiedział ze mi nic nie da miałam robione wyniki w grudniu cholesterol będziemy badać dopiero jak się tsh unormuje bo i tak przy takim wyniku mam dobry. I powiedział mi jeszcze zebym nie robiła żadnych głupot i nie przechodziła na diety bo rozleguluje sobie hormony najpierw muszę unormować tsh to zaczne wtedy chudnąc - to są jego słowa....
i nie wiem co mam robić może on ma racje że powinnam poczekać ty chorujesz i leczysz sie już dłuższy czas ja jestem na początku drogi....nie wiem słyszałaś może o jakiś takich przypadkach jak ja?///

a to drugie badanie to ma być a/TP0 wiesz moze co to jest mam tak napisane na skierowaniu to i tsh

[Anusia475]

no i cóż chyba zacznę pisać sama do siebie
cały czas bije sie z myślami co mam zrobić chce iść bardzo na diete mam już dosyć swojej wagi ale boję sie konsekwencji których tak na prawdę nie znam....
pozdrawiam