Pszczolko, dziekuje za odpowiedz! Ja startuje od znacznie wiekszej wagi, 87 kg (jak znajde, jak dodac te paski wagowe, to bedzie widac w kazdej wiadomosci), cellulit tez mam (nie mega, ale jednak), wiec bede obserwowac, ale faktycznie, te bialka powinny dobrze wplywac na strukture nie tylko miesni ale i skory. Balsam takowy zdazylam nabyc, i wlasnie sie zastanawialam, czy nie wyrzucona kasa (na szczescie taki nie wysokiej polki, jedynie za 15 zl), wiec coz, najwyzej bedzie po prostu masaz

Kawe zaraz zapodam, slodziki mam (z poprzednich diet pozostale), kurczak bez tluszczu w rekawie pieczeniowym sie piecze, zobaczymy co bedzie.
Ogolnie mam spore nadzieje, bo uzasadnienie biochemiczne spalania bialek i uzywania wlasnego tluszczu do tego jest zdecydowane. Jedynie gdzie mam obawy,to do wlasnej silnej woli, szczegolnie w sytuacjach towarzyskich. No nic, okaze sie wkrotce...