Zamieszczone przez
Gajlla
O, to kawałek drogi stąd! Chciałam kupić ten olej żeby zrobić majonez – tak sobie do kebeba chciałam troszkę zapodać, ale cóż wstrzymam się do jakiejś dostawy z Polski. Mam też ograniczoną ilość żelatyny, a ostatnio zajadam się galaretką z kurczakiem i jajkiem – pycha smak! CO do ryb, to prosiłam męża żeby zamówił mi w pracy różne gatunki, bo do tej pory lubiłam, ale jak je przyrządzam bez tłuszczu to nijak nie mogę zmęczyć. Zjadłam kilka, ale z zamrażalnika uśmiecha się do mnie jeszcze jakieś 30 porcji! Bryyy….