serów żółtych też nie jem. jeśli chodzi o jogurty, czy serki wiejskie, to w sumie sobie nie żałuję tego. zazwyczaj przestaję je jeść jak już nie chudnę i muszę się wziąć w garść, czyli od jutra : D
ale mały jogurt czy serek wiejski nie zaszkodzi : ) w końcu to b. mało węgli.
ja raczej pochłaniam dziennie litr jogurtu, więc ... noo.. mam efekty.