Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

  1. #11
    peszka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    23-07-2008
    Mieszka w
    Garwolin
    Posty
    1,651

    Domyślnie Odp: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

    Parówki drobiowe mają na pewno w sobie jakąś mąkę kukurydzianą albo coś w tym stylu. Czyli raczej bym zrezygnowała, bo to czysta skrobia. Natomiast ilość posiłków chyba nie jest obowiązkowa. Obyś się nie wygłodziła, bo rzucisz się na czekoladę
    "- Witam, ile pani waży? - Różnie..."lato 2005 - 103kg >>>---> lato 2006 - 67kg2006 - 2009 - w granicach 67/73, obecnie... 91!
    Peszki stękanie na odchudzanie
    Ćwiczysz? Dorzuć swoje pięć minut, a będzie Ci policzone

  2. #12
    corinna1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie Odp: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

    Witam
    Polecam też artykuł [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].

  3. #13
    Awatar roodawiewioora
    roodawiewioora jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    06-01-2009
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    114

    Domyślnie Odp: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

    Parówki można ale tylko z indyka i odtłuszczone, natomiast z tego co czytałam w książce i na innych forach, nie poleca się dodawania extra błonnika w postaci tabletek, bo ten który zjadamy z warzywkami jest wystarczający


    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! /Mark Fisher/

  4. #14
    Awatar dzella
    dzella jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-01-2012
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    95
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie Odp: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

    Bardzo fajnie opisana dieta.
    Może powinnam się skusić?

  5. #15
    Nisssha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2010
    Posty
    15

    Domyślnie Odp: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

    Ja się skusiłam, jutro rano ważenie po pierwszym tygodniu na moim wątku, więc zapraszam. Na razie jestem zadowolona, choć jest nieco wzdęć.


  6. #16
    Elenkaaaaa95 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie Odp: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

    Można jesc owsiankę na 1 fazie , moze byc z woda albo z mlekiem jakos 2%

  7. #17
    Awatar bartek8241
    bartek8241 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-04-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    439

    Domyślnie Odp: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

    Ta dieta totalnie na korzyść zmienia metabolizm. Widzę to po sobie. Działa na zatwardziałego spaśluna ;-) i powoduje (co widać po.moim suwaku) spadek słoniny. A cudowność tej diety polega na tym, że praktycznie jem wszystko, a to czego sobie odmawiam zastąpiłem substytutami dużo zdrowszymi i jakoś mi nie brak kebaba czy bigmacka :-)

    Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4


    Grunt to jeść !!! Ale jak jeść to z głową. South Beach moją dietą.

    South Beach - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  8. #18
    Awatar Cytrynowaaa
    Cytrynowaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2016
    Posty
    34

    Domyślnie Odp: Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa - CO MUSISZ WIEDZIEĆ

    Cytat Zamieszczone przez paolaa Zobacz posta
    Co tutaj tak cicho, moi drodzy?

    Wszystko na temat SB - najważniejsze informacje od teraz macie pod ręką.


    Dieta South Beach - nazywana również dietą Plaż Południa – została opracowana przez amerykańskiego kardiologa dr. Arthura Agatstona. Na podstawie obserwacji pacjentów stwierdził, że zalecane diety przez lekarzy nie przynoszą pożądanych efektów. Opracował więc własny system odżywiania, który jak się okazało, jest dobry i dla serca i dla sylwetki. Jest to dieta, a właściwie sposób odżywiania, na całe życie.

    Polega na ograniczeniu jedzenia wysoko przetworzonych węglowodanów (np. białego pieczywa, makaronu), które są szybko trawione, co powoduje, że zaraz jesteśmy głodni. Należy także unikać tłuszczów nasyconych (np. masło, smalec). W jadłospisie powinny się znaleźć białka, węglowodany złożone i tłuszcze nienasycone (oliwa z oliwek, olej rzepakowy).

    Dieta podzielona jest na trzy fazy. Pierwsza faza trwa dwa tygodnie, a długość trwania drugiej fazy zależy od tego ile jeszcze chcemy schudnąć. Faza trzecia, to dieta na całe życie. Na początku diety trzeba jeść produkty o jak najniższym IG (indeksie glikemicznym), potem można włączać z powrotem do jadłospisu produkty o wyższym IG. Podczas odchudzania w pierwszej fazie należy zażywać multiwitaminę i praparaty wapniowe.

    Nim przystąpimy do tej diety musimy poznać jej minusy. W fazie pierwszej zakazane jest picie napojów z kofeiną (kawa, herbata, coca-cola). Nie wolno również pić żadnego alkoholu, nawet lampki wina. Podczas tej fazy możemy czuć się zmęczeni, rozdrażnieni, ogólnie słabi. Będzie to wynikiem nagłego obniżenia poziomu cukru we krwi. Stan ten jest jednak krótko trwały, powinien ustąpić w drugiej fazie. Niestety też w pierwszej fazie nie możemy jeść żadnych owoców, gdyż mają dużo cukrów prostych, które są szybko trawione.

    Kto nie może stosować tej diety?
    osoby z obniżonym poziomem cukru we krwi
    chorzy na cukrzycę muszą najpierw skonsultować się z lekarzem
    osoby z wysokim poziomem cholesterolu we krwi powinny ograniczyć spożycie jajek i zastąpić je np. rybami i drobiem.

    Faza I

    Produkty dozwolone:
    wołowina (chude kawałki, polędwica, pręga)
    wieprzowina (szynka gotowana, polędwica)
    cielęcina (antrykot, udziec, sznycel)
    drób bez skóry (pierś kurczaka, indyka)
    owoce morza
    orzechy (około 15-20 sztuk dziennie)
    ser bez tłuszczu lub light (feta, mozzarela, parmezan, twarożek wiejski 1-2% tłuszczu)
    warzywa (bakłażan, brokuły, cukinia, kalafior, kapusta, ogórek, sałata, seler naciowy, groszek, ciecierzyca, soczewica, szpinak, szparagi)
    tłuszcze (oliwa z oliwek, olej rzepakowy)
    jajka bez ograniczeń
    przyprawy i dodatki (bulion, chrzan, pieprz, wszystkie przyprawy bez cukru)
    słodycze do 75 kcal dziennie (czekolada bez cukru, kakao bez cukru, guma do żucia bez cukru, słodzik)
    napoje (2 litry wody niegazowanej)

    Produkty zabronione:
    wołowina (mostek, wątróbka, żeberka, inne tłuste kawałki)
    wieprzowina (żeberka)
    drób (gęś, kaczka, parówki drobiowe, skrzydełka z kurczaka)
    ser ( brie, edamski, wszystkie tłuste)
    warzywa (buraki, kukurydza, marchew, ziemniaki, pomidory -można zjeść jeden)
    owoce (wszystkie również soki owocowe, nawet te niesłodzone)
    nabiał (wszystkie przetwory mleczne: jogurt, lody, mleko, mleko sojowe)
    produkty bogate w węglowodany ( chleb, ciasta, ciastka, owsianka, makaron, płatki śniadaniowe, ryż)
    inne (napoje z kofeiną, woda gazowana, alkohol)

    Faza II

    Najgorsze już za Tobą. Teraz można do jadłospisu włączać produkty o większej zawartości węglowodanów. Należy jednak zwrócić uwagę, jak te produkty wpływają na nasz organizm. To, ile trwa ten etap, zależy od ciebie - zakończysz go, gdy osiągniesz wymarzoną wagę.

    Do diety możemy włączyć:
    owoce (brzoskwinie, czereśnie, grejpfruty, gruszki, jabłka, jagody, kiwi, melon, pomarańcze, truskawki, winogrona)
    warzywa (fasolka, bób)
    nabiał (mleko 1%, jogurt naturalny bez tłuszczu, jogurt owocowy light)
    produkty zbożowe ( kromka pieczywa pełnoziarnistego, płatki owsiane zwykłe, płatki śniadaniowe)

    Można jeść, ale rzadko:
    produkty zbożowe ( pieczywo pszenne białe, ciasto, ciastka, makaron, naleśniki, płatki kukurydziane, ryż biały)
    warzywa (buraki, ziemniaki, marchew, kukurydza)
    owoce (ananas, arbuz, banany, rodzynki, soki owocowe)
    słodycze (dżem, lody, miód)

    Faza III

    Masz już idealną wagę i teraz musisz ją tylko utrzymać. Dlatego w tej fazie dieta South Beach przestaje być odchudzającą, a staje się zdrowym sposobem odżywiania, który możesz stosować już zawsze. W tej fazie nie ma listy produktów dozwolonych i zakazanych. Sami decydujemy, co jemy. Ważne jest, aby większość produktów miała niski indeks glikemiczny. Najlepiej, aby jeść produkty o IG do 60, zróbmy sobie taką tabelę i przyklejmy na lodówce. Oczywiście, może się tak zdarzyć, że kiedyś drastycznie naruszymy zasady zdrowego odżywiania i zaczniemy tyć. Należy wówczas wrócić na dwa tygodnie do fazy 1, a po odzyskaniu prawidłowej wagi znów łagodnie przejść do fazy 3.

    Mam nadzieję, że się przyda.
    Sama korzystałam z tego rozkładu na Diętę SB. Polecam

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •