" Jedyną rzeczą niezmienną w człowieku jest jego chęć zmieniania "

[Beatka_93]

A więc tak:
2 szklanki mąki
2 szklanki kaszy mannej
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3kg jabłek
--------
Jabłka wybieram kwaśniejsze, obieram, ścieram, dodaje troszkę cynamonu.
Blaszkę smaruje masłem, sypie bułką tartą. Wysypuje warstwę tego ciasta, później jabłka, później znowu ciasto, znowu jabłka, i na wierzch sypie tylko trochę ciasta.
Piekę 55 minut i 150 stopni.

Mam nadzieje że napisałam to zrozumiale

[_coco_]

a ile jabłek mniej więcej na oko potrzeba?
i jeszcze pytanie, to ma być takie sypkie tak? mąka, cukier,kasza,proszek do pieczenia - niczym tego nie łączę? wodą, masłem, czy margaryną? Ma być to w sypkiej postaci? Ta kasza napęcznieje sokiem z jabłek, czy jak?

[Beatka_93]

a ile jabłek mniej więcej na oko potrzeba?
i jeszcze pytanie, to ma być takie sypkie tak? mąka, cukier,kasza,proszek do pieczenia - niczym tego nie łączę? wodą, masłem, czy margaryną? Ma być to w sypkiej postaci? Ta kasza napęcznieje sokiem z jabłek, czy jak?

O widzisz zapomniałam napisać już uzupełniam Tak to ma być sypkie ciasto

Jak się to wszystko upiecze to wygląda jak zwykłe gdzie dodajemy jajko itp.

[_coco_]

o super, to dziękuję Co bardzo za przepis
Moze jak mi się uda to spróbuje nawet dzisiaj je zrobić, wydaje się być proste

[Beatka_93]

Jest bardzo bardzo proste, trzymaj się obiecuje zaglądać do Ciebie

[UlaUlaUla]

Witam, witam
jak tam samopoczucie z rańca?

[_coco_]

Hejo Uleńko!
Miło, że zajrzałaś
Samopoczucie bardzo dobrze, czuję się jak motylek, gruby, ale motylek
Stronę wcześniej napisałam swój wczorajszy jadłospis, zerknęłabyś, czy powinnam wprowadzić jakieś zmiany, czy idę w dobrym kierunku?
A jak Twoje samopoczucie Kochana?

[UlaUlaUla]

I - 30g płatków kukurydzianych i 125ml chudego mleka
II - 2 kromki ciemnego chleba, 80g chudego twarogu z jogurtem naturalnym, 2 plasterki pomidora + kawa z mlekiem, bez cukru
III - 100g piersi z kurczaka upieczonej, 3 brukselki, pół małego pomidora, troszkę, dosłownie odrobinka kaszy gryczanej + kawa z mlekiem i 1łyż cukru
IV - kromka ciemnego chleba, pół jajka na twardo, trochę jogurtu i pół pomidora
V - pół dużego, słodkiego jabłka

Ja zamieniłabym I sniadanie z II . pierwsze pożywne z razowcem a II płatki z mlekiem.
na obiad nie żałuj sobie warzywek
Z podwieczorka wyrzuciłabym już chleb bo to zbędne kalorie i obciążenie zołądka na noc Na kolację nie są wskazane owoce , ale lepiej zjęść jabłko niż kanapkę Owoce i pieczywo powinno jeść się do godziny 2-3 po południu ponieważ wtedy jeszcze organizm pracuje na pełnych obrotach
To mój punkt widzenia

Dziś mam dobry humorek i chyba czas zjeść śniadanie

[_coco_]

To życzę smacznego
Ja ruszam do sprzątania mieszkania, czas się trochę zmęczyć
Wpadnę póniej zobaczyć co tu się dzieję, jeszcze jedno pytanie...
Mam dzisiaj mielone do zrobienia na obiad, ale nie wiem w jakiej postaci, zeby było najchudziej... Może ulepię kotlety, ale zamiast usmazyc to upiekę? do tego marchewa i brukselka gotowane. Ziemniaki sobie odpuszczę, chociaz ostatnio czytalam, ze stwierdzenie ze ziemniaki są bardziej tuczące np od ryżu to mit, więc nie wiem...
Zjadłoby się chociaż jednego kartofla upieczonego w łupince w folii...

[UlaUlaUla]

Uwierz , że od jednego ziemniaka nie przytyjesz
Kotleciki możesz usmażyć np na wodzie z łyżką oleju, ugotować lub upiec
każda postać jest dopuszczalna ale gotowane najzdrowsze