No i co ta waga powiedziała?
Kochana, wracaj, pisz, bo z nowym rokiem nie ma żartów .
Ja już powróciłam z podkulonym ogonkiem i będę zaglądać regularnie!
Może spróbuj zmienić dietkę, żeby uniknąć tych węglowych napadów? Nie ma sensu się tak męczyć...
Buziaki .