Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 42

Wątek: czas się otrząsnąć

  1. #1
    Awatar wrenda
    wrenda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2011
    Posty
    38

    Domyślnie czas się otrząsnąć

    Dziś powiedziałam kolejny raz dość.
    Tak, tak... stanęłam na wadze po długim czasie. Nie sądziłam, że narzuciłam z powrotem 5 kilo, które z takim trudem udało mi się stracić w wakacje. Waga nie kłamie niestety.

    Może trochę o mnie. Jestem mężatką, spełnioną mamą niemal 2 letniego synka.
    Odkąd pamiętam - odchudzałam się. Z mniejszym bądź większym skutkiem udawało mi się gubić kilogramy... i znów je dojadać. Są dni, kiedy nie potrafię przestać ruszać buzią, a to płatek kukurydziany, a to ciasteczko, a to kiełbaska i tak w kółko!!! Dziś to przerywam! Tym razem się uda.

    Przed ciążą schudłam na dukanie do 67 kg (spadek 12 kg) ale skończyło się zapaleniem trzustki w szpitalu... odłożyłam dietę i niebawem zaszłam w ciążę. Nie chciałam się odchudzać w ciąży, więc zaczęłam jeść normalnie (na początku) i z marszu wskoczyło 5 kg....a później dobiłam do niemal 30 kg pod koniec ciąży. "brałam się za siebie" ale z motywacją nie bardzo ostatnio u mnie... i najmniejszy wynik to 79 kg...
    Teraz znów dobiłam do 84... i mówię koniec!

    Szukam grupy, która wesprze mnie i która pozwoli mi wspierać jej członków w tej wojnie, gdzie każdy dzień to bitwa, a każdy wieczór to prawdziwy pojedynek nie koniecznie równego z równym...

    jeśli chcesz mi pomóc, być czasem złym porucznikiem i ciocią dobrą radą... to proszę, napisz...wesprzyj i zaglądnij od czasu do czasu dobra duszo

    słodkich snów dla Was czytających
    M
    Tu jestem czas się otrząsnąć - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    dość - muszę podjąć działanie...cel jest w zasięgu mojej ręki

  2. #2
    Awatar asiaszre
    asiaszre jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    15-09-2006
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    167
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    witaj widzę że mamy wiele wspólnego ja też przytyłam po ciąży i mam półtoraroczną córeczkę obecnie waże 85,4kg przy wzroscie 158cm więc duuuużo za dużo nie mam za wiele czasu żeby siedzieć przy kompie ale postaram się zaglądać do Ciebie bo też chcę walczyć a kg!! uda nam się buziaki
    jaką strategię przybrałaś? jakaś konkretna dieta? ja staram się poprostu mniej jeśc i nie jeśc po 18stej

  3. #3
    Awatar wrenda
    wrenda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2011
    Posty
    38

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    Dziękuję za odwiedziny asiaszre baardzo mi miło, że zajrzałaś w ten mój błagalny post na forum.

    Co do planu, to zaczęłam znów dukana... ostatnie próby skończyły sie fiaskiem, ale postanowiłam spróbować znów. Nie jestem do konca przekonana, bo nie wiem jak tym razem zareaguje mój organizm, ale wiem także, że to najskuteczniejsza metoda w moim przypadku. Głównie dlatego, że jest "prosta w obsłudze". Jasna, konkretna, której po prostu trzeba sie trzymać, żeby coś osiągnąć a efekty są widoczne i mobilizujące.

    Chciałam stanąć rano na wadze, ale ta małpka odmówiła posłuszeństwa... bateria długo nieużywana sama się rozładowała... więc dziś wyruszam po nowe zasilanie

    w ostatnim czasie próbowałam też diety turbo - nawet były efekty (ten spadek do 79kg), ale skoro sezon owocowo - warzywny się skończył i truskawki, maliny, morele, brzoskwinie już nie kuszą, to dukan nie będzie taki straszny przezimuję z nim.

    Trzymam kciuki za wszystkie dietkowe osoby (coby weekend nie dołożył wam zbednych kalorii i nie kusił w wolnym czasie).
    Odpoczywajcie drogie i drodzy odchudzający

    M.
    Tu jestem czas się otrząsnąć - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    dość - muszę podjąć działanie...cel jest w zasięgu mojej ręki

  4. #4
    Awatar Disorderly
    Disorderly jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-03-2010
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    387

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    Witam na forum
    Szkoda, że decydujesz się na Dukana, ale to Twój wybór
    Turbo diety mają do siebie to, czego doświadczyłaś - spadek, a potem jojo.
    Nie lepiej by było po prostu zmienić styl życia i po prostu jeść mądrze?
    Pozdrawiam i będę zaglądać.


    Podejście drugie: Schudnąć zdrowo.

    Podejście pierwsze: I oto nadszedł ten dzień...

  5. #5
    Awatar wrenda
    wrenda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2011
    Posty
    38

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    Cytat Zamieszczone przez Disorderly Zobacz posta
    Witam na forum
    Szkoda, że decydujesz się na Dukana, ale to Twój wybór
    Turbo diety mają do siebie to, czego doświadczyłaś - spadek, a potem jojo.
    Nie lepiej by było po prostu zmienić styl życia i po prostu jeść mądrze?
    Pozdrawiam i będę zaglądać.
    Dziękuję za odwiedziny
    co do dukana, to wiem o czym piszesz... dlatego w mojej przyjaźni z nim pozwoliłam sobie troszkę pozmieniać warunki jestem trochę mądrzejsza niż te 2 i pół roku temu i nie ma mowy o serkach light i innych odtłuszczonych specyfikach, no i 1 jabłko dziennie będzie...mam nadzieję, że to złagodzi wpływ białek na mój organizm...
    A co do stylu życia... staram się...ale moja silna wola nie jest już tak silna jak przed ciążą... dlatego muszę mocno zacząć by przerwać to co do tej pory wyprawiałam, szczególnie gdy mąż wracał z pracy po 18...wspólne kolacyjki, wspólne zajadanie fujfujów podczas oglądania filmów... i tak do późna...

    Ostatnio starałam się nie jeść po 17... wytrzymałam 4 dni...;/ porażka po prostu... stąd ten pomysł na początek z dukanem...
    a i ćwiczyć też zaczęłam... pilates z płytową instruktorką... po 30 minutach nie mogłam jej dorównać "kroku"...
    Wszystko mówiło mi, że czas coś zmienić... póki co 2 dni od decyzji o zmianach uważam za całkiem udane.

    Trzymam kciuki za wasze poczynania!

    Dobranoc
    M.
    Tu jestem czas się otrząsnąć - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    dość - muszę podjąć działanie...cel jest w zasięgu mojej ręki

  6. #6
    AlliAlisa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-10-2011
    Posty
    5,136

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    Nie jedzenie po 17 spowalnia metabolizm.

    Ja kiedyś byłam na Sb (też polega na jedzeniu białka) i już kolejne podejścia do tej diety nie dawały takich rezultatów.

    Cel do 11 listopada 77,2kg
    WAGA 1 listopada 78,8kg

    NOWY DOMEK

  7. #7
    podstolina Guest

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    Cytat Zamieszczone przez Disorderly Zobacz posta
    Szkoda, że decydujesz się na Dukana, ale to Twój wybór Turbo diety mają do siebie to, czego doświadczyłaś - spadek, a potem jojo. Nie lepiej by było po prostu zmienić styl życia i po prostu jeść mądrze?
    Popieram Disorderly...tez swego czasu dukalam i nie wyszlo mi to na zdrowie ......a waga no coz rozhustana i do dzisiaj nie moge dojsc z tym wszystkim do ladu.
    Teraz prechodze trudny okres i sama nie wiem czy wogole sie pozbieram ,ale staram sie .
    Pozdrawiam i zycze samych sukcesow dietkowych.

  8. #8
    axxk jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Tomaszów Lubelski
    Posty
    1,063

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    ja również witam na forum
    tylko czy to dobry wybór zeby wracać do dietki która ci zaszkodziła i przez którą wylądowałaś w szpitalu??
    mam nadzieję, że dobrze to przemyślałaś.

    trzymam kciuki i powodzenia życzę
    start: 08.08.2011 -173 cm, waga 95,1 I cel: 75 -osiągniety 13.10.12

    Start nr 2 -22.04.2013 waga 81,5

    Tu się chowam : Rok 2013 - to będzie szczęśliwa 13

  9. #9
    Awatar wrenda
    wrenda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2011
    Posty
    38

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    Dobrze to przemyślałam, naprawdę
    dukan to dobry początek... a tym bardziej teraz odczuwam, że mam rację...
    kochanie moje (mąż) wczoraj o 22 stwierdził, że czas na czipsy!!! On to potrafi "motywować i mobilizować", naprawdę... a ja - nawet nie miałam ochoty do niego dołączyć
    najadłam się pieczonym kurakiem i nic a nic nie chciałam już przekąsić

    ostatnio próbowałam całkiem dobrze wyglądającej z opisu diety turbo (6 posiłków dziennie, co 2 godziny...owoce, warzywa, orzechy, białko) ale nie dawałam rady tak często jeść, zapominałam o posiłkach (przy prawie 2-letnim szkrabie, to nie lada wyczyn by jeść tak często to, co jest w jadłospisie, tym bardziej, że harmonogram na każdy dzień był inny i ciągle z kalendarzykiem biegałam...
    i tu wyższość dukana, niestety - wiem co mogę jeść i co z czym, więc myślenie o jedzeniu nie zajmuje mi tak dużo czasu... po prostu wybrałam łatwiejszą i dobrze znaną mi opcję, która pozwoli mi przestawić moje myślenie... szczególnie na zakupach - by nie wkładać ciastek, słonych przekąsek itd. do koszyka... a może i rachunki będą niższe

    ale ponarzekam sobie trochę miłe panie... otóż mój mąż pomocny nie jest i nie chce współpracować w ostatnim czasie powiedział parę razy, że może bym się ogarnęła... albo ze przed weselem koleżanki miałam schudnąć; żebym kupiła mniejsza sukienkę, to mnie zmobilizuje itd. to gdy podejmuję decyzję, że biorę się za siebie to on już marudzi...a to że znów dukan; jak dziecko oddaje mi cukierka, to mówi, że on go nie chce i żebym sama zjadła!!! śniadanka robi (zebrało mu się) - bułeczki zapiekane z serem... no same pokusy. Nawet ostatnio na zakupach (przeważnie robię je sama, ale w weekend udaje nam się czasem wspólnie trafić do marketu) wkładał do koszyka cukierki i ciastka - ten co słodyczy nie lubi!! I leży to w szafce... i pewnie w chwilach słabości będzie kusiło niestety.

    Dlatego tu jestem, bo po tylu doświadczeniach i próbach odchudzania przy boku mojego partnera (już 6 lat tak trwamy) wiem do czego jest zdolny!! i potrzebuję Was!!

    Mąż poszedł do pracy...a mój synek przed chwilą próbował nakarmić mnie galaretką w czekoladzie - moi mężczyźni, ot co!

    Miłego dnia
    Tu jestem czas się otrząsnąć - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    dość - muszę podjąć działanie...cel jest w zasięgu mojej ręki

  10. #10
    podstolina Guest

    Domyślnie Odp: czas się otrząsnąć

    A moze bys tak wogole nie informowala małża ,ze wlasnie zaczynasz odchudzanie .bo cosmi sie mocno wydaje ,ze szanowny pan małż chce na sile wyrobic w Tobie niechec do slodyczy.Ja to tak poprostu nazywam zwykla ludzka zlosliwoscia.
    Sprobuj nic nie mowic i robic swoje....a jak sie udaje to dopiero jest radosc.a jak maluszek podaje Tobie slodkosci /bo dziecie nie chce /wez i w dyskretny sposob wyrzuc do kosza .W koncu opanujesz to do perfekcji......i tak po cichutku zaczniesz gubic kiloski... wiem cos na ten temat. Teraz niestety brak mi motywacji i niestety szczerych checi.A moze tak wspolnie zaczniemy walke o zgubienie kiloskow Moze jeszcze i mnie sie cos w zyciu uda!!!bo pki co to cienko to widze ,.Ale ja w koncu mam juz swoje lata ....ale jeszcze chcialabym ujrzec sie w lustrzeo 2-3 rozmiary mniejsza.Pozdrawiam bardzo serdecznie i trzymam piachy za dietkownie.

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •